Detox. Love Story recenzja

Kto się czubi, ten się lubi...

Autor: @katexx91 ·2 minuty
2024-07-16
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
„Od złośliwości przez uśmiechy, od dogryzania po pocałunki”.


Joda potrzebuje detoksu... od życia uczuciowego, od chłopaków, szczególnie od tego, który złamał jej serce. Więc kiedy przyjaciel rodziny proponuje jej pracę w pubie w przepięknym Portobello w Edynburgu, zgadza się bez wahania.
Tam miała odpocząć, nabrać dystansu, spróbować zapomnieć o Anatomie i wszystko mogłoby pójść dobrze z planem, gdyby nie Eryk, syn właścicielki pubu. Nie dość, że przypomina jej ex, a ich znajomość nie zaczęła się najlepiej, to chłopak ma o wszystko pretensje, a dogadywanie sobie jest na porządku dziennym.
Joda nie wie, czy zachowanie Eryka ma związek z tym, że dziewczyna zajęła miejsce jego byłej, z którą niedawno się rozstał. Jednak dziwnym trafem ta dwójka kończy w pewnym układzie, który może skończyć się katastrofą, albo kolejnym złamanym sercem.


Wszyscy znamy hasło „A może tak rzucić wszystko i wyjechać w Bieszczady?” Cóż, Joda wylądowała w zupełnie innym miejscu, bo w przecudownym nadmorskim Portobello w Edynburgu, które miało być jej oazą spokoju, ucieczką od przytłaczającego życia, a w szczególności chłopaków, złamanego serca. To miało być miejsce, w którym nabierze dystansu i poukłada sobie w głowie pewne rzeczy. Oczywiście jak to w życiu bywa, nie wszystko idzie jak po maśle, a powodem tego jest Eryk.
Ta dwójka od samego początku jest jak kot z psem. Docinkom, dogadywaniom sobie, uprzykrzaniom i przekomarzaniom nie było końca. Jednak złamane serca i poharatane dusze mają to w sobie, że idealnie do siebie pasują i wydają się dla siebie lekiem na zadry w sercu. Do tego ona jest zbyt kochliwa i chce przerwy od chłopaków, a on uważa, że nie zasługuje na niczyją miłość i prędzej czy później wszyscy go opuszczą.
Eryk i Joda niejednokrotnie będą się pocieszać, aby po chwili odepchnąć drugą osobę, będą się zbliżać i oddalać, kiedy jedno z nich będzie lizać rany tej drugiej, drugie moment później powiększy zadrę.
I właśnie w tym momencie wchodzi ona — Julia Biel — cała na biało, która po raz kolejny po mistrzowsku funduje istny rollercoaster emocji, bawiąc się uczuciami czytelnika.

„Detox. Love story” to emocjonująca i poruszająca historia, która wzrusza i bawi, rozczula i rozbudza, która przede wszystkim pokazuje, że miłość można znaleźć w najmniej spodziewanym momencie.

Więc jeśli szukacie idealnej książki na lato z takimi motywami jak:
📖 hate-love
📖 wspólna praca
📖 nowy start
📖 fake dating
📖 złamane serca
📖 malownicza Szkocja;
to musicie sięgnąć po „Detox. Love story” bo ta książka to prawdziwe złoto.

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Detox. Love Story
Detox. Love Story
Julia Biel
9.1/10

Joda ucieka. To znaczy pakuje się i wyjeżdża, bo bardziej niż studiów i niewiernych facetów potrzebuje oddechu i solidnej przerwy. Przyjaciel rodziny poleca ją do pracy w pubie pod Edynburgiem, a dzi...

Komentarze
Detox. Love Story
Detox. Love Story
Julia Biel
9.1/10
Joda ucieka. To znaczy pakuje się i wyjeżdża, bo bardziej niż studiów i niewiernych facetów potrzebuje oddechu i solidnej przerwy. Przyjaciel rodziny poleca ją do pracy w pubie pod Edynburgiem, a dzi...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

🌟Recenzja🌟 Premiera 17.07.2023 r. „Detox” – Julia Biel Współpraca reklamowa z @mustread.wydawnictwo Love story. Detox od chłopaków. Ucieczka od starego życia. Poszukiwanie szczęścia i spokoju. Na...

@paulinagraszka5 @paulinagraszka5

Detoks to proces oczyszczania organizmu z różnych toksycznych substancji, zarówno z naszego organizmu, jak i z naszej głowy. Bo przecież można się oczyszczać się z niechcianych myśli, jak i wspomnień...

@sistersasbooks @sistersasbooks

Pozostałe recenzje @katexx91

Szczęście pisane marzeniem
Szczęście pisane marzeniem

„Szczęście pisane jest marzeniami, a marzenia cierpieniem” Zgadzacie się z tymi słowami? Powiem wam, że coś w tym jest. Kilka lat temu świat oszalał na punkcie nas...

Recenzja książki Szczęście pisane marzeniem
Usuwacz
Czy sprawiedliwość istnieje?

Każdy z nas padł albo zna kogoś, kto padł ofiarą błędów systemu, przez który sprawiedliwości nie stało się zadość i kompletnie nic nie da się z tym zrobić. Jednak co byś...

Recenzja książki Usuwacz

Nowe recenzje

Historia, której nie było
Historia jest fascynująca
@beatazet:

"Historia, której nie było" autorstwa Agnieszki Jankowiak-Maik to lektura, która rzuca nowe światło na dzieje Polski, j...

Recenzja książki Historia, której nie było
Baśka. Łobuzerka
Mam tak samo jak Baśka, chociaż z K na początku.
@spirit:

Pytanie najistotniejsze jakie pojawia się od razu w głowie: Kim jest Baśka? Drugie pytanie jakie się pojawia: Po co cz...

Recenzja książki Baśka. Łobuzerka
°C – Celsjusz
„W warunkach dużej niepewności lepiej jest dzia...
@withwords_a...:

Marc Elsberg to autor takich książek jak Blackout, Sprawa prezydenta czy też Chciwość. Dla mnie to czwarte spotkanie z ...

Recenzja książki °C – Celsjusz
© 2007 - 2024 nakanapie.pl