Ku ciemności wzniesiemy pochodnie recenzja

Ku ciemności wzniesiemy pochodnie

Autor: @marta.boniecka ·2 minuty
2024-09-01
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Ucieczka.

Finał pierwszego tomu tej serii był wręcz ogromną falą emocji zarówno dla bohaterów jak i czytelników. Chwilę przed wykonaniem wyroku przez Krwawego Krogulca, Elias z pomocą Lai ucieka gdzie nogi poniosą. Złożył jej obietnicę. Nie spodziewał się jednak, że wyruszą z niezwykle niebezpieczną misją ratowniczą, wręcz z Kostuchą u boku… Bo Komendantka nie odpuści i zawsze ma jakiś plan rezerwowy…

Wędrówka przez katakumby, pustynię, miasto rozbójników czy w wozach Plemion - każdy etap to śmiertelne ryzyko. Ale bohaterowie nie poddają się. Tak samo cesarz i jego lojalny Krwawy Krogulec. Za wszelką cenę chcą dopaść Eliasa. I aby ta lojalność Helene nie została zachwiana, nowy cesarz stosuje wymyślne metody nie tylko szantażu ale wręcz tortur. Nie da się zaprzeczyć, że wobec tej bohaterki autorka jest szczególnie brutalna. Ile będzie w stanie znieść ? I w imię czego ? Imperium, rodziny, miłości ?

W tej części są chwile wytchnienia ale i też takie gdy z emocji tchu zabraknie. Przez cały czas towarzyszy nam niepewność - czy Helene okaże się lojalna przyjacielowi czy Imperium , czy Elijas dotrwa do końca i uda mu się dopełnić obietnicy, czy uda im się uwolnić brata Lai i z jego pomocą lud Uczonych z niewoli ? Częściowo odpowiedzi na te pytania otrzymamy tu ale też na niejedno wyjaśnienie pozostanie nam czekać na kolejny tom. Oby jak najkrócej.

Cenie takie serie za to jak pieczołowicie wykreowany został świat do jakiego trafiamy. Tu ciężko wybrać tę stronę tak do końca złą. Bo Imperium choć ma liczne wady i dużo krwi na rękach, ma też powody ku temu by obawiać się działań Uczonych. Jakie ? Tu wkraczają do akcji wraz z wyjaśnieniami, magiczne istoty. W końcu to fantastyka. I wątek dżinów zaskoczy Was nie raz.
Jednak ani przez chwilę nie da się zwątpić w to, że Komendantka jest czarnym charakterem. I choć nowy cesarz wydaje się w niczym nie być lepszy od niej… chwilami zastanawiałam się czy przemawia przez niego rozpacz, szaleństwo, żądza władzy, strach o jej utratę czy może jeszcze coś innego. Ten bohater jest przerażający i intrygujący zarazem.

Lecz prym wiedzie Laia, Elias i Helene, z ich perspektywy poznajemy tę historię i wraz z nimi przeżywamy to wszystko niezwykle intensywnie. W rezultacie - niesamowicie mi się to podobało. I oczekiwanie na kolejny tom to wada bycia recenzentem. Jako zwykły czytelnik nie ruszałam serii niewydanych w pełni, by uniknąć tego bólu i świadomości, że nie wiem w sumie kiedy będę mogła poznać ciąg dalszy. Jednak przetrwam bo warto.

Polecam i dziękuję za egzemplarz do recenzji.





Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Ku ciemności wzniesiemy pochodnie
Ku ciemności wzniesiemy pochodnie
Sabaa Tahir
8.4/10
Cykl: An Ember in the Ashes, tom 2

Elias i Laia uciekają z miasta Serra, by ratować życie. Po wydarzeniach z Czwartej Próby marsyjscy żołnierze ścigają ich przez całe Imperium. Niemniej Laia jest zdeterminowana włamać się do Kauf, naj...

Komentarze
Ku ciemności wzniesiemy pochodnie
Ku ciemności wzniesiemy pochodnie
Sabaa Tahir
8.4/10
Cykl: An Ember in the Ashes, tom 2
Elias i Laia uciekają z miasta Serra, by ratować życie. Po wydarzeniach z Czwartej Próby marsyjscy żołnierze ścigają ich przez całe Imperium. Niemniej Laia jest zdeterminowana włamać się do Kauf, naj...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Spotkał*ś się kiedyś z postacią złego dżina w książce? Ja przyznam szczerze, że długo- nie. Do niedawna jedynym dżinem, jakiego znałam był ten od Aladyna. Zmieniło się to dopiero gdy przeczytałam "A ...

@chomiczek71 @chomiczek71

"Ku ciemności wzniesiemy pochodnie" autorstwa Sabaa Tahir to kontynuacja pierwszej części bestsellerowej trylogii "A z popiołów zrodzi się ogień". "Większość ludzi jest tylko iskierką w wielkim mrok...

@feyra.rhys @feyra.rhys

Pozostałe recenzje @marta.boniecka

Szkolne lifehacki. Kiedy szkoła cię wkurza, a ty chcesz robić to, co kochasz
Szkolne Lifecki

Długi weekend za nami. Wasze dzieci poszły dziś do szkoły z zapałem czy…niekoniecznie? Jeśli macie pod swoim dachem zbuntowanych lub zrezygnowanych uczniów, mam dla ...

Recenzja książki Szkolne lifehacki. Kiedy szkoła cię wkurza, a ty chcesz robić to, co kochasz
Jaskinie umarłych
Jaskinie umarłych

Po jakie gatunki najchętniej sięgacie w takie jesienne, ponure dni ? “Na przeszłość nie mamy wpływu, a i o przyszłości nie decydujemy w pełni sami.” Polska. Jele...

Recenzja książki Jaskinie umarłych

Nowe recenzje

Bliska sobie
Niby nic, a jednak
@phd.joanna:

Po pierwsze, w tej książce autorka jest zdecydowanie dojrzalsza w słowie niż w swojej poprzedniej Zaopiekowanej mamie. ...

Recenzja książki Bliska sobie
Morderstwo w Orient Expressie
Sprawiedliwość wymierzona po latach
@karolak.iwona1:

Uwielbiam klasyczne kryminały Agathy Christie. "Morderstwo w Orient Expressie" to kolejny przykład znakomitego, lekkieg...

Recenzja książki Morderstwo w Orient Expressie
Zeznanie
Czy ręka sprawiedliwości jest odpowiednio długa?
@malgosialegn:

Cóż, i tym razem, Grisham zabrał nas w odmęty wymiaru sprawiedliwości. Klimaty mroczne i niespokojne, skażone nieprawoś...

Recenzja książki Zeznanie