Ku ciemności wzniesiemy pochodnie recenzja

Genialna kontynuacja

Autor: @chomiczek71 ·2 minuty
2024-08-25
Skomentuj
2 Polubienia
Spotkał*ś się kiedyś z postacią złego dżina w książce? Ja przyznam szczerze, że długo- nie. Do niedawna jedynym dżinem, jakiego znałam był ten od Aladyna. Zmieniło się to dopiero gdy przeczytałam "A z popiołów zrodzi się ogień" Saby Tahir.

"Ku ciemności wzniesiemy pochodnie" jest kontynuacją popiołów, obie książki wydało pięknie Weneedyabooks i dzięki współpracy barterowej mogę je recenzować 🖤.

Złe ifryty występują tu jeszcze częściej, mamy okazję lepiej poznać Pana Zmroku- ogarniętego szaleństwem okrutnego dżina i spotkać ostatnią wolną dżinniję, która pomaga duszom zmarłych ostatecznie pożegnać się z tym światem...

W tym momencie muszę nadmienić, że ta recenzją może zawierać spoilery , dla osób, które jeszcze nie czytały pierwszej części, dlatego na początk podzielę się tylko moimi wrażeniami z lektury, krótkie streszczenie będzi niżej.

Jestem zachwycona tą powieścią. To napisana z wielkim rozmachem i kunsztem historia walki dobra ze złem. Trochę klasyka, ale jak pięknie ubrana w słowa! Autorka cały czas wprowadza nowe postaci poboczne, konstruując im przekonujące historie i doskonale wplatając je w całość. Umiejętnie zaskakuje czytelnika, trzyma w napięciu i nie pozwala na nudę. Czytałam historie bohaterów z wielkim zaangażowaniem, lekturze cały czas towarzyszyły silne emocje. Bardzo podobała mi się tu równowaga między wątkiem uczuciowym, mroczną magią, wątkiem przygodowym i krwawymi starciami. Nie ma w tej historii nic, do czego mogłabym się przyczepić, bardzo polecam całość wszystkim miłośnikom fantastyki

Laia uratowała Eliasa od śmierci, teraz on pomoże jej wyciągnąć brata z najlepiej strzeżonego więzienia w całym cesarstwie. Niestety śmierć znów wyciąga swoje szpony po chlopaka- powoli i stopniowo, ale nieubłaganie, będzie go zabierać po kawałku. Mimo, że młodzi pochodzą z wrogich sobie światów, coraz mocniej ciągnie ich do siebie. Gdyby na horyzoncie nie pojawił się Keenan kto wie, jakby to się skończyło. Od tej pory podróż do Kauf staje się pełna napięć i zgrzytów. Dodatkowych barw dodaje jej wkroczenie na scenę pustynnych plemion. Jakby tego było mało, Krwawy Krogulec w postaci Helene Aquili tropi Eliasa, ma za zadanie doprowadzić go przed oblicze nowego cesarza, porażkę przypłaci życiem własnej rodziny. Komendantka opętana żądza mordu probuje zabić wszystkich Uczonych, jednak nie będzie to koniec uśmiercania, gdyż rządzi nią jeszcze ktoś, złakniony ludzkiej krwi. Czy Elias zdoła po kryjomu przekinąć do Kauf i ujścia z życiem (i z Darinem)? Komu powinna zaufać Laia? A Helenę? Czy śmierć zwycięży?

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-08-08
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Ku ciemności wzniesiemy pochodnie
Ku ciemności wzniesiemy pochodnie
Sabaa Tahir
8.4/10
Cykl: An Ember in the Ashes, tom 2

Elias i Laia uciekają z miasta Serra, by ratować życie. Po wydarzeniach z Czwartej Próby marsyjscy żołnierze ścigają ich przez całe Imperium. Niemniej Laia jest zdeterminowana włamać się do Kauf, naj...

Komentarze
Ku ciemności wzniesiemy pochodnie
Ku ciemności wzniesiemy pochodnie
Sabaa Tahir
8.4/10
Cykl: An Ember in the Ashes, tom 2
Elias i Laia uciekają z miasta Serra, by ratować życie. Po wydarzeniach z Czwartej Próby marsyjscy żołnierze ścigają ich przez całe Imperium. Niemniej Laia jest zdeterminowana włamać się do Kauf, naj...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Ucieczka. Finał pierwszego tomu tej serii był wręcz ogromną falą emocji zarówno dla bohaterów jak i czytelników. Chwilę przed wykonaniem wyroku przez Krwawego Krogulca, Elias z pomocą Lai ucieka ...

@marta.boniecka @marta.boniecka

"Ku ciemności wzniesiemy pochodnie" autorstwa Sabaa Tahir to kontynuacja pierwszej części bestsellerowej trylogii "A z popiołów zrodzi się ogień". "Większość ludzi jest tylko iskierką w wielkim mrok...

@feyra.rhys @feyra.rhys

Pozostałe recenzje @chomiczek71

Ludzie bez dusz
Świeży głos w fantadtyce

Wykorzystanie wątku religii w fantastyce- tak czy nie? U mnie, jak w wielu innych przypadkach- zależy od tego jak autor tę religię wykreuje i opisze. Danuta Psuty miała...

Recenzja książki Ludzie bez dusz
Kształt demona
Do połowy było ok...

Czy miejsce, w ktorym rozgrywa się akcja książki może Cię przekonać do sięgnięcia po nią? Mnie bardzo często tak, chętnie sięgnę po kryminał, w ktorym akcja dzieje sie w...

Recenzja książki Kształt demona

Nowe recenzje

Diabelski młyn
Diabelski
@guzemilia2:

Co powiesz na nawiedzony dom, gdzie pod podłogą znalazły się dziecięce buciki i zabawka, a co noc słychać kroki po cały...

Recenzja książki Diabelski młyn
Skrzynka życzeń
Słodko-Gorzka świąteczna opowieść
@kkozina:

Ada wierzy, że jej związek jest na całe życie, a jej narzeczony zawsze ma rację i patrzy na świat realniej niż ona – wi...

Recenzja książki Skrzynka życzeń
W żalu najczystszym
Miłość w cieniu wojny
@Remma:

Kiedy sięgam po poezję Baczyńskiego, zawsze porusza mnie do głębi. Niniejsze wydanie jest wyjątkowe. Jest to zbiór dzie...

Recenzja książki W żalu najczystszym
© 2007 - 2024 nakanapie.pl