Złota kula recenzja

Kufer pełen skarbów, czyli gdzie może zaprowadzić was Złota Kula?

TYLKO U NAS
Autor: @Lady_in_Red ·2 minuty
2021-10-04
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Złota kula to chyba jedna z pierwszych książek Hanny Ożogowskiej, które trafiła w moje ręce. Mam do tego tytułu ogromny sentyment, ponieważ książkę tę odkryłam jako dziecko jak prawdziwy skarb – w ogromnym drewnianym kufrze upchniętym w odległym kącie strychu rodzinnego domu. Kiedy nabrałam w końcu odwagi żeby wejść na ciemny i zawsze nieco tajemniczy z perspektywy dziecka strych, okazało się, że ogromny kufer kryjący się w kącie to kopalnia skarbów! Zamknięte w nim były różnego gatunku książki, które należały wcześniej do taty i jego rodzeństwa- były naprawdę wiekowe. Pożółkłe strony, specyficzny zapach starej biblioteki, pogięte rogi, pamiątkowe dedykacje wpisane koślawym dziecięcym pismem itd. Miało to wszystko swój urok i na pewno dodało trochę magii Złotej Kuli.

Oczywiście jak możemy się spodziewać widząc nazwisko autorki znanej z tego typu literatury, Złota Kula to książka przeznaczona dla młodego czytelnika i uważam, że warto podsunąć ją np. waszym dzieciom w wieku wczesnoszkolnym. To fajna opowieść o młodzieńczych przygodach, która z pewnością rozbudzi barwną dziecięcą wyobraźnię. Trzeba zaznaczyć, że książka liczy sobie ponad 100 stron więc to pozycja dla czytelnika, który nie poddaje się łatwo i już załapał książkowego bakcyla. Moje wydanie nie posiadało też zbyt wiele ilustracji i nie było też bajecznie kolorowe więc kupiło mnie zdecydowanie treścią i fabułą. Chociaż jestem pewna, że przez lata na pewno powstały piękne kolorowe wydania tej książki opatrzone grafikami, które skupią spojrzenie młodego odbiorcy.

Bohaterami historii są Paweł i Bronek, oraz nieco młodsza od nich Zulka, którzy podczas zabawy znajdują tajemniczy tytułowy przedmiot. Dziecięca wyobraźnia niepozornej złotej kuli potrafi nadać niesamowite i niemalże magiczne właściwości. Na uwagę zasługuje też na pewno postać babci – osoby ciepłej i wspierającej, do której zawsze można zwrócić się o pomoc w dziecięcych troskach i kłopotach, i która zawsze odegna nudę! To opowieść, która szybko przypomni czasy beztroskiego dzieciństwa i jego swobód, a zatem z perspektywy czasu mogę powiedzieć, że wtedy w kufrze na strychu faktycznie znalazłam prawdziwy skarb!

Dla mnie Złota kula, tak jak pozostałe książki Hanny Ożogowskiej to już klasyka literatury dla dzieci i młodzieży. Zdecydowanie warta uwagi. Napisana jest prostym językiem, przystępnym dla młodego czytelnika. To tytuł, który miło wspominam z dzieciństwa i gorąco polecam. Z przyjemnością wróciłam do tej lektury czytając ją ukochanym siostrzeńcom przed snem po latach! A fakt, że to książka która krąży w naszej rodzinie w zasadzie od kilku pokoleń, tylko dodał uroku i tak pozytywnym odczuciom towarzyszącym lekturze.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2004-10-07
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Złota kula
8 wydań
Złota kula
Hanna Ożogowska
7.2/10

Bohaterami tej opowieści są dwaj przyjaciele, Paweł i Bronek, którzy znają się od wielu lat, mieszkają w tym samym domu i razem chodzą do szkoły. Wraz z młodszą siostrą Bronka - Zulką i kolegami z kla...

Komentarze
Złota kula
8 wydań
Złota kula
Hanna Ożogowska
7.2/10
Bohaterami tej opowieści są dwaj przyjaciele, Paweł i Bronek, którzy znają się od wielu lat, mieszkają w tym samym domu i razem chodzą do szkoły. Wraz z młodszą siostrą Bronka - Zulką i kolegami z kla...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @Lady_in_Red

Zanim wystygnie kawa
Podróże w czasie w japońskim wydaniu

A gdybyś Ty mógł cofnąć się w czasie, co byś zmienił? Jestem przekonana, że każdy z nas ma przynajmniej jedną życiową historię, w której chciałby zachować się inaczej, u...

Recenzja książki Zanim wystygnie kawa
I będę cię kochać aż do śmierci
Szczęście może mieć różne oblicza

Książka Anny Kasiuk to historia osadzona w bardzo przyjemnej, wręcz idyllicznej scenerii. Główna bohaterka – Rita na co dzień zajmuje się końmi. Prowadzi stajnie i sezon...

Recenzja książki I będę cię kochać aż do śmierci

Nowe recenzje

Dlaczego podskakuję
DLACZEGO PODSKAKUJĘ
@mikka138:

Gdy tylko dowiedziałam się o czym jest ta książka, wiedziałam, że muszę ją przeczytać. Temat jest mi dobrze znany, a wi...

Recenzja książki Dlaczego podskakuję
Mieszko. Wyjście z cienia
"Mieszko. Wyjście z cienia"
@tatiaszaale...:

Nie można stać w miejscu, trzeba przeć do przodu i do przodu. Bo kto nie idzie dalej, a stoi czy na zadku siedzi zadowo...

Recenzja książki Mieszko. Wyjście z cienia
Nechemia
W drodze przez XVII Rzeczpospolitą.
@sweet_emily...:

--*_*_*_*_* Jest rok 1666, w Konstantynopolu objawił się Mesjasz. Na jego spotkanie wyruszają tłumy Żydów. Wśród nich N...

Recenzja książki Nechemia
© 2007 - 2024 nakanapie.pl