La Bestia recenzja

La Bestia

Autor: @ladybird_czyta ·1 minuta
2023-06-05
Skomentuj
6 Polubień
Znacie taki rodzaj książek, które z jednej strony chcielibyście pochłonąć jednym tchem, ale jednocześnie emocje towarzyszące lekturze zmuszają was do zrobienia przerwy po maksymalnie kilkudziesięciu stronach? Do takich pozycji należy stworzona przez Przemysława Piotrowskiego opowieść o najbardziej przerażającym seryjnym mordercy, jakiego wydal ten świat. Migawki z podróży, w jaką autor wybrał się śladami kolumbijskiej bestii, chwilami mrożą krew w żyłach. Są one jednak fantastycznym źródłem wiedzy, dzięki któremu możemy lepiej zrozumieć całą historię. Kraj taki, jak Kolumbia, to totalnie inny od naszego świat. Dopiero znając choć pobieżnie panujace w nim realia, możemy próbować wgryźć się w historię, która właśnie tam miała miejsce. Dlatego bardzo doceniam wybraną przez Piotrowskiego metodę narracji. Delikatnie fabularyzując opowieść, zapewnia czytelnikowi płynność historii. Aby jednak nie wprowadzać w błąd, uzupełnia to notatkami z podróży, w których nie brakuje także danych z akt sprawy Luisa Garavito, treści zeznań świadków, a nawet samej bestii.

Czyny popełnione przez Garavito są tak niewyobrażalnie okrutne, że mogłam o nich czytać dopóty, dopóki podchodziłam do książki jak do niezłego kryminału. Kiedy jednak do głosu dochodziła myśl, że to wszystko miało miejsce naprawdę i to wcale nie w jakiejś zamierzchłej przeszłości, musiałam przerywać czytanie, by ogarnąć emocje i uporządkować rodzące się spostrzeżenia.

Do jakiego stopnia traumatyczne dzieciństwo może wpłynąć na człowieka? Ile uczynionego niewinnym istotom zła można zrzucić na garb ciężkich przeżyć? Czy tak zwyrodniałe czyny, jakich dopuścił się ten mężczyzna, w ogóle można jakoś wytłumaczyć? To nieprawdopodobne, że ktoś taki przez trzy dekady grasował po kraju i dopuszczał się setek najobrzydliwszych krzywd na dzieciach, a organy ścigania nic z tym nie zrobiły. Mało tego, kolumbijskie prawo jest tak kulawe, że Bestia może za kilka miesięcy wyjść z więzienia...Mam tylko nadzieję, że jeśli faktycznie do tego dojdzie, Garavito nie pofatyguje się do Polski i nie zechce odwiedzić autora poświęconej sobie książki w naszej pięknej Zielonej Górze 😱

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-06-04
× 6 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
La Bestia
La Bestia
Przemysław Piotrowski
8.6/10

Kolumbia to trudny kraj. Chciałbym, abyście to zrozumieli już na samym początku, zanim jeszcze zabierzecie się do czytania. Byłem tam, doświadczyłem jej, odczułem na własnej skórze. Można powiedzi...

Komentarze
La Bestia
La Bestia
Przemysław Piotrowski
8.6/10
Kolumbia to trudny kraj. Chciałbym, abyście to zrozumieli już na samym początku, zanim jeszcze zabierzecie się do czytania. Byłem tam, doświadczyłem jej, odczułem na własnej skórze. Można powiedzi...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Do tej pory myślałam, że już poznałam największych i najbrutalniejszych przestępców na świecie, ale się myliłam i to bardzo. Po tej książce, gdy ją przeczytacie, na Kolumbię będziecie patrzeć już z i...

@ksiazka_ukryta_w_puszczy @ksiazka_ukryta_w_puszczy

Nie potrafię zdefiniować gatunku, do którego można zakwalifikować tę książkę. Nie jest to ani reportaż, ani biografia "Bestii z Génovy", ani kryminał, ani powieść z gatunku true crime. Z tego właśnie...

@Logana @Logana

Pozostałe recenzje @ladybird_czyta

Fałszywe tropy
Fałszywe tropy

Olga Balicka przeżywa katusze, uwięziona w czterech ścianach swojego domu z powodu dolegliwości związanych z ciążą. Jedynym pocieszeniem jest dla niej fakt, że w Jelenie...

Recenzja książki Fałszywe tropy
Niewinne ofiary
Niewinne ofiary

Jak wielkim trzeba być potworem, by wykorzystując fakt, że dziecko urodziło się w patologicznych warunkach, zaspokajać jego kosztem swoje chore potrzeby? Komisarz Olga ...

Recenzja książki Niewinne ofiary

Nowe recenzje

Most na Drinie
Kronika pewnego mostu
@Remma:

Wzniesiony przez Mehmedpaszę most stanowi pretekst do opowieści z dziejów Bośni w latach 1516 – 1914. Most stanowi cent...

Recenzja książki Most na Drinie
Wioska małych cudów
Wioska małych cudów
@tomzynskak:

Każdy z nas potrzebuje w swoim życiu cudów. Nie jakiś magicznych i nierealnych, a takich najzwyklejszych, które mogą wy...

Recenzja książki Wioska małych cudów
Dom ciało
Wersy płynące przez wnętrze…
@edyta.rauhut60:

Poezja wiele ma oblicz. Dzisiaj chciałabym Ciebie, Czytelniku zaprosić do poznania jednego z nich. Jak możemy przeczyta...

Recenzja książki Dom ciało