Romans nad jeziorem Como recenzja

łamie serce

Autor: @mamazonakobieta ·2 minuty
2023-12-23
Skomentuj
1 Polubienie
Ślub to ważna chwila dla wielu kobiet, moment, o którym marzymy, który pragniemy, aby był piękny, wspaniały i niezapomniany. Dla Ani okazał się niezapomniany, jednak wcale nie w pozytywnym znaczeniu tego słowa. To właśnie podczas ślubu nie tylko dowiedziała się o zdradzie dopiero co poślubionego mężczyzny i to z jej przyjaciółką, ale również miała możliwość, obejrzenia seks taśmy gdzie oni byli. Na dodatek nie tylko ona ją zobaczyła, ale również wszyscy goście. Kobieta czuje się fatalnie, jest zła, smutna, rozczarowana, załamana, a także jest jej bardzo wstyd, że wszyscy to oglądali. Kiedy dostaje propozycję wyjazdu do Włoch, nie wacha się długo. To dla niej możliwość nie tylko podjęcia pracy w uroczym pensjonacie, ale również „ucieczki” od tego, co się stało.
Początek wcale nie jest udany, a Anna już po przylocie trafia na niemałe trudności, a dokładnie przystojnego, ale mało sympatycznego Włocha. Mężczyzna odmawia jej zarówno sprzedaży biletu, jak i wynajęcia samochodu, ponieważ jest parę minut po zamknięciu kas. Pozostaje jej tylko jedno, aby dostać się do pensjonatu, musi wynająć taksówkę. Niedługo później okazuje się, że syn właściciela Alessander, to ten sam mężczyzna, którego już poznała. Tylko on zachowuje się tak, jakby nigdy się nie spotkali. Tę dwójkę niebawem zaczyna łączyć coś więcej, jednak nic nie będzie łatwe. Wychodzą tajemnice sprzed lat, mężczyzna momentami dziwnie się zachowuje, a w ich życiu pojawia się kobieta, z którą dużo go łączyło. Kto taki? Czy aby na pewno to już przeszłość? Jakie tajemnice wyjdą na jaw? Dlaczego Alessander momentami zachowuje się dziwnie? Czy wyjazd Anny do Włoch okaże się dobrą decyzją? Czy odnajdzie tam szczęście?

To zdecydowanie nie jest kolejny romans, który jest fajny, ale po niedługim czasie się o nim zapomina. To książka, która dosłownie łamie serce, dostarcza wielu emocji, a w pewnych momentach sprawia, że łzy powstrzymają tylko najtwardsi (ja do nich się nie zaliczam, nie byłam w stanie ich powstrzymać). Historia, jaką w niej znalazłam, była świetna. To opowieść o rozczarowaniu, zdradzie bliskich osób, wstydzie, tajemnicach z przeszłości, bólu, stracie, a jednocześnie miłości, nadziei, wiary w lepsze jutro.
Książkę przeczytałam całą naraz, nie byłam w stanie się od niej oderwać, po prostu musiałam poznać jej zakończenie, które nie będę ukrywać, mocno mną wstrząsnęło. Akcja sprawnie poprowadzona, ze zwrotami, które potrafiły mnie zaskoczyć.

Bohaterowie ciekawi, dobrze wykreowani, dający się lubić. Tym razem nie powiem wam o nich nic więcej niż macie wyżej, w zarysie historii.

„Romans nad jeziorem Como” to książka, która bardzo mi się podobała, a jednocześnie „złamała” mi serce. Z wielką przyjemnością polecam.

Recenzja pojawiła się również na moim blogu - Mama, żona - KOBIETA

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-12-22
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Romans nad jeziorem Como
Romans nad jeziorem Como
Edyta Folwarska
6.9/10

Kiedy Ania dostaje propozycję prowadzenia klimatycznego pensjonatu nad jeziorem Como, uznaje, że to świetna okazja, żeby zająć się pracą i zapomnieć o tym, co wydarzyło się na jej ślubie. Podczas prz...

Komentarze
Romans nad jeziorem Como
Romans nad jeziorem Como
Edyta Folwarska
6.9/10
Kiedy Ania dostaje propozycję prowadzenia klimatycznego pensjonatu nad jeziorem Como, uznaje, że to świetna okazja, żeby zająć się pracą i zapomnieć o tym, co wydarzyło się na jej ślubie. Podczas prz...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Pensjonat nad włoskim jeziorem Como miał być dla Ani nie tylko chwilową pracą, ale także ucieczką od smutnej rzeczywistości. Kobieta w dniu, który miał być najszczęśliwszym w jej życiu, dowiedziała s...

@papierowa_ksiazka @papierowa_ksiazka

Romans nad jeziorem Como - Edyta Folwarska To miał być piękny dzień. Wyjątkowy. Magiczny. Ten jedyny. Dzień ślubu taki właśnie powienien być. Jednak dla Ani to było zupełnie inaczej. Jej życie oraz ...

@Zaczytanablondynka @Zaczytanablondynka

Pozostałe recenzje @mamazonakobieta

Oops!
świetna

Pola pochodzi z małej wsi pod Warszawą i nie zamierza do niej wracać. Niestety okazuje się, że mężczyzna, z którym się spotyka, ma narzeczoną, a że jest również jej prac...

Recenzja książki Oops!
Niebezpieczny kontrakt
świetna

Madison zawsze musiała być posłuszna ojczymowi. Szantażował ją, a tylko on wiedział, gdzie jest jej młodsza siostrzyczka, a ona zrobi wszystko, żeby kiedyś się z nią spo...

Recenzja książki Niebezpieczny kontrakt

Nowe recenzje

Święte zło
Święte zło
@Malwi:

„Święte zło” Tomasza Wandzela to wciągająca opowieść o prywatnej detektyw Róży Wielopolskiej – kobiecie sprytnej, intel...

Recenzja książki Święte zło
Czekałam na ciebie
Czekałam na ciebie
@kd.mybooknow:

Hejka, Iskierki Książkowe! 🔥 Czy zdarzyło Wam się czekać na miłość, która wydawała się nierealna? Magdalena Krauze zafu...

Recenzja książki Czekałam na ciebie
25 grudnia
Ból i strach przed świętami
@kawka.zmlekiem:

Współpraca Recenzencka @wydawnictwojaguar @smiths.k.k Witajcie Moliki .... Za co lubicie święta? Ja uwielb...

Recenzja książki 25 grudnia
© 2007 - 2024 nakanapie.pl