Słodka trucizna recenzja

łamie serce

Autor: @mamazonakobieta ·2 minuty
2023-02-17
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Udane życie Charlotte zmieniło się praktycznie w jednej chwili. Pożar, w którym zginęli jej rodzice, a siostra została okaleczona, kiedy ją ratowała. Dla nastolatki życie staje się nie do zniesienia, czuje ból, pustkę, czuje się winna. Są walentynki, jej urodziny, o których nikt nie pamięta. Postanawia z sobą skończyć, w tym celu udaje się na dach szkoły. Jednak tam już ktoś jest. Jak się okazuje, młody chłopak ma takie same plany jak ona. Żadne w tym dniu nie zakańcza swojego życia. Rodzi się między nimi umowa, że będą spotykać się tu co roku, tego samego dnia, o tej samej godzinie, a w pozostałe dni będą udawać, że się nie znają. Tak Charlotte poznaje Kellana i choć to znajomość zupełnie inna niż wszystkie, wiele dla nich znaczy.
Mija kilka lat, a życie Charlotte wygląda zupełnie inaczej. Jego już nie ma, nie dał rady, nie wytrzymał i w pewne walentynki skończył z sobą. Ona mocno to przeżyła, tym bardziej że nie ma nikogo bliskiego. Między nią a siostrą nic się nie zmieniło, nadal czuje się winna temu, jak ona wygląda, jak wiele dla niej poświęciła. Czuje się jak trucizna. Pewne zdarzenia sprawiają, że młoda kobieta trafia do gabinetu znanego ginekologa, jak się okazuje, jest on bratem Kellana. Połączy on Tate i Charlotte. Jednak czy tylko on? Czy Charlotte i Tate poradzą sobie ze śmiercią Kellana? Czy młoda kobieta poradzi sobie z tym, co stało się wiele lat temu podczas pożaru? Czy uwierzy w siebie?

To nie jest kolejny słodki romans. To książka, która łamie serce, zmusza do przemyśleń, zostaje w pamięci na długi czas. Historia, jaką w niej znalazłam była naprawdę mocna, a przy tym ciekawa i wciągająca. Porusza wiele trudnych tematów i to wcale nie w delikatny sposób. Mnie zdecydowanie się podobała i to do tego stopnia, że ciężko było mi się od niej oderwać, a nie jest to cieniutka pozycja, a wręcz przeciwnie, ma prawie 550 stron.

Głównych bohaterów mamy trzech. W pierwszej części jest to Charlotte oraz Kellan, natomiast w drugiej Charlotte i Tate. Mamy też sporo drugoplanowych bohaterów, którzy wiele wnoszą do historii z książki. Nie mogę Wam nic więcej o nich zdradzić, jednocześnie nie zdradzając zbyt wiele z fabuły. Powiem tyle, że każdy jest na swój sposób ciekawy, niebanalny, dość dobrze wykreowany.

Książka pt.: „Słodka trucizna” to książka z mocną historią, o której nie zapomina się szybko. Mnie zdecydowanie się podobała i z przyjemnością polecam.

Recenzja książki pojawiła się również na moim blogu - Mama, żona - KOBIETA

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-02-16
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Słodka trucizna
Słodka trucizna
Parker S. Huntington
8.5/10

Pierwszy chłopak, w którym się zadurzyłam, skończył tragicznie. A potem zakochałam się w jego bracie. Nie powinnam była zjawić się na tym dachu w walentynki. Podobnie jak Kellan Marchetti, szko...

Komentarze
Słodka trucizna
Słodka trucizna
Parker S. Huntington
8.5/10
Pierwszy chłopak, w którym się zadurzyłam, skończył tragicznie. A potem zakochałam się w jego bracie. Nie powinnam była zjawić się na tym dachu w walentynki. Podobnie jak Kellan Marchetti, szko...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Słodka trucizna" Parker S. Huntington czekała dłuższy czas na mojej półce recenzenckiej. Przyciągała okładką, jednak trochę obawiałam się tego co znajdę w środku. Walentynki. Charlotte Richards ma ...

@pola841 @pola841

„Słodką truciznę” autorstwa Parkera S. Huntington wydrukowaną nakładem wydawnictwa Luna, klasyfikuję jako dramat obyczajowy z romansem w tle. Książka porusza bardzo istotny temat jakim jest depresja ...

@g.sekala @g.sekala

Pozostałe recenzje @mamazonakobieta

Pan dziennikarz
fajna

Alina ma za sobą nieudane małżeństwo, które właśnie się skończyło. Wraz z przyjaciółkami udaje się do klubu, aby tam świętować swój rozwód. Chce złapać chwilę oddechu, o...

Recenzja książki Pan dziennikarz
Heterochromia serca
świetna

Kiedyś życie Gabriela było wręcz idealne. Nie musiała się niczym przejmować, miała pieniądze, piękny dom i tak naprawdę wszystko to, co chciała, mogła snuć plany i spełn...

Recenzja książki Heterochromia serca

Nowe recenzje

Dom Naszej Pani
Dom Naszej Pani.
@Malwi:

Moja opinia o książce "Dom Naszej Pani" Anny Klejzerowicz jest mieszana. Z jednej strony, znowu spotykamy się z Emilem ...

Recenzja książki Dom Naszej Pani
Cieniobójcy
I o to chodzi!
@Aleksandra_99:

Czy debiut, na dodatek fantastyka to dobry pomysł? Coraz więcej książek przekonuje mnie, że tak! Mateusz Żuchowski w ks...

Recenzja książki Cieniobójcy
13 miesięcy
13 miesięcy
@karolinabob...:

Nie chciałam cię zdenerwować czy wykorzystać – odpieram cicho, odwracając wzrok. – Chciałam… – Kręcę głową. – Nieważne,...

Recenzja książki 13 miesięcy
© 2007 - 2024 nakanapie.pl