Rzeźnicy i lekarze recenzja

"Łatwiej przeżyć na polu bitwy, niż w xix-wiecznym szpitalu w Londynie."

WYBÓR REDAKCJI TYLKO U NAS
Autor: @mori ·1 minuta
2022-03-27
Skomentuj
4 Polubienia
Książka Lindsey Fitzharris jest idealnym połączeniem nauki, kronikarskiego opisu epoki oraz cudownej historii opowiadanej w gawędziarski, lekki sposób, pomimo dość ciężkiej temaryki.

Pamiętam, że czytanie książek Thorwalda o medycynie było bolesne – i to nie tylko z powodu tego, jak straszne było czytanie o chorowaniu przed wynalezieniem znieczulenia i antyseptyki, wynalazków pozwalających na większą przeżywalność, ale przede wszystkim z powodu tego, jak źle te książki były edytowane. Często czytaliśmy o jednym wydarzeniu bądź postaci po kilka razy, bo choć autor zdecydował się pisać w porządku chronologicznym, to od czasu do czasu postanawiał na nowo wprowadzić niektóre postacie z poprzednich rozdziałów i przypomnieć nam (niezmiernie szczegółowo), dlaczego są one tak ważne dla fabuły. Lub przepisać kilka razy niektóre wydarzenia podczas wprowadzania nowej postaci.

Fitzharris natomiast , jak na osobę z doświadczeniem telewizyjnym przystało, snuje gładką opowieść o brytyjskich szpitalach z epoki wiktoriańskiej – gdzie szanse na śmierć były większe niż na polu bitwy.
To znaczy, dopóki Joseph Lister nie został lekarzem i nie uczynił szpitali... trochę mniej niebezpiecznymi.

Na początku powiedziałam, że książkata to „idealna mieszanka”. Ale byłoby jeszcze lepiej, gdyby autorka postanowiła skupić się bardziej na karierze naukowej Listera. Mimo tego, że często nie rozumiem szczegółowych zagadnień naukowych, o których czytam, moja chęć poznawania świata nie pozwala mi nie przyjrzeć się chociaż pobieżnie omawianym tematom.

Niesamowita jest ilość przypisów, które dają pole do dalszej eksploracji. Piętnastostronicowa lista cytatów, odniesień i notatek dosłownie zachęca do zgłębiania wiedzy na własną rękę. Obszerna bibliografia nie powinna dziwić w książce biograficzno-historycznej, ale kilka razy trafiłam na: "źródło: zaufaj mi, koleś", w książce, którą autor dumnie opisywał jako "naukową". Przykre. I trochę niezręczne, kiedy w przypisie widać link do wikipedii.

Fitzharris ma również kanał na YouTube, gdzie opowiada o różnych, z punktu widzenia żyjących w xxi wieku ludzi, przerażających praktykach lekarskich (YT: Under the knife). Polecam osobom o mocnych nerwach i żołądkach, ale jeśli myślicie, że dacie radę - naprawdę warto.

Moja ocena:

× 4 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Rzeźnicy i lekarze
Rzeźnicy i lekarze
Lindsey Fitzharris
7.2/10

Wizyta w szpitalu była kiedyś najprostszym sposobem, by skończyć w grobie. XIX-wieczni chirurdzy, często niewykształceni, nawet niepiśmienni, kroili swoich pacjentów, nie myśląc o odkażaniu narzędzi....

Komentarze
Rzeźnicy i lekarze
Rzeźnicy i lekarze
Lindsey Fitzharris
7.2/10
Wizyta w szpitalu była kiedyś najprostszym sposobem, by skończyć w grobie. XIX-wieczni chirurdzy, często niewykształceni, nawet niepiśmienni, kroili swoich pacjentów, nie myśląc o odkażaniu narzędzi....

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

RECENZJA PRZEDPREMIEROWA Do przeczytania książki autorstwa Lindsey Fitzharris pt. ''Rzeźnicy i lekarze. Makabryczny świat medycyny i rewolucja Josepha Listera'' przekonał mnie prolog opisujący tło ż...

@Anna30 @Anna30

Po tym jak zachwalałam kryminał "I sprawisz, że wrócę do prochu", koleżanka z pracy podsunęła mi książkę "Rzeźnicy i lekarze" (w oryginale "The Butchering Art"). Tam było co nieco o początkach aneste...

@asiaczytasia @asiaczytasia

Pozostałe recenzje @mori

Strychnica
Zawód.

Ta książka jest dowodem na to, że nie ważne, jak dobrze pomysł wygląda na papierze, żeby książka była dobra, potrzeba jeszcze dobrego wykonania. Przyznam, że czuję się ...

Recenzja książki Strychnica
Widok ze wzgórza odciętych głów
Podobało mi się.

Recenzja dzięki uprzejmości Autorki. IG: aga_osikowicz_chwaja Chociaż nie powiem, żeby była to powieść idealna. Bardzo nie lubię być wrzucana w centrum wydarzeń bez u...

Recenzja książki Widok ze wzgórza odciętych głów

Nowe recenzje

Most na Drinie
Kronika pewnego mostu
@Remma:

Wzniesiony przez Mehmedpaszę most stanowi pretekst do opowieści z dziejów Bośni w latach 1516 – 1914. Most stanowi cent...

Recenzja książki Most na Drinie
Wioska małych cudów
Wioska małych cudów
@tomzynskak:

Każdy z nas potrzebuje w swoim życiu cudów. Nie jakiś magicznych i nierealnych, a takich najzwyklejszych, które mogą wy...

Recenzja książki Wioska małych cudów
Dom ciało
Wersy płynące przez wnętrze…
@edyta.rauhut60:

Poezja wiele ma oblicz. Dzisiaj chciałabym Ciebie, Czytelniku zaprosić do poznania jednego z nich. Jak możemy przeczyta...

Recenzja książki Dom ciało