Thorne Princess recenzja

Łatwo nazwać kogoś potworem.

Autor: @Anna_Szymczak ·3 minuty
2024-06-21
Skomentuj
2 Polubienia
"Thorne Princess” to powieść, która wciąga od pierwszych stron, oferując czytelnikowi mieszankę emocji, od śmiechu po wzruszenie. Autorka, L.J. Shen, zgrabnie snuje historię o Hallie Thorne, hollywoodzkiej księżniczce, która marzy o zniszczeniu własnego życia, oraz o jej mrukliwym ochroniarzu, Ransomie Lockwoodzie, który staje się jej nieoczekiwanym wybawcą.

Hallie Thorne to córka byłego prezydenta Thorne'a, ale jej życie to nie bajka. Stała się ulubionym tematem tabloidów i mediów społecznościowych po kilku kontrowersyjnych incydentach, które skompromitowały jej reputację. Gdy jej ojciec stawia ultimatum, Hallie musi zgodzić się na obecność ochroniarza pod swoim dachem, co prowadzi do spotkania z Ransomem Lockwoodem. Ransom, choć groźny i surowy, podejmuje się zadania pilnowania Hallie i nakłonienia jej do zmiany stylu życia.

Fabuła powieści jest dynamiczna i pełna zwrotów akcji, co sprawia, że trudno oderwać się od lektury. Autorka bawi się motywem zakazanej relacji, ukazując stopniowe przekształcenie stosunków między Hallie a Ransomem, początkowo pełnych niechęci, a później przeradzających się w coś znacznie bardziej złożonego i głębokiego.

Jednym z największych atutów tej książki są jej bohaterowie. Hallie Thorne, pomimo swojego bogatego tła, jest postacią, z którą czytelnik może się identyfikować. Jej wewnętrzna walka z demonami przeszłości oraz pragnienie zmiany sprawiają, że staje się sympatyczną i prawdziwą postacią. Ransom Lockwood, z początku przedstawiany jako bezduszny ochroniarz, stopniowo odkrywa się jako człowiek z własnymi demonami i tajemnicami, co dodaje mu głębi i sprawia, że czytelnik chce poznać go lepiej.

Łatwo nazwać kogoś potworem. Trudniej jest zrozumieć, dlaczego taki jest, bo to wymaga prawdziwej odwagi.


L.J. Shen porusza w swojej powieści wiele trudnych tematów, takich jak traumy z przeszłości, toksyczne relacje czy wpływ sławy na życie osobiste. Nie unika również humoru, który stanowi świetne przeciwieństwo dla poważniejszych wątków, tworząc dobrze wyważony obraz historii.Jednym z nielicznych mankamentów książki jest nieco nierówna dynamika akcji oraz zakończenie, które mogłoby być bardziej rozbudowane i wyważone. Niemniej jednak "Thorne Princess” to lektura, która bawi, wzrusza i skłania do refleksji, oferując czytelnikowi zarówno rozrywkę, jak i głębszy przekaz.

Jednym z kluczowych elementów, który sprawia, że ta powieść wyróżnia się spośród innych romansów, jest sposób, w jaki autorka prowadzi fabułę. L.J. Shen nie tylko kreuje fascynujące postacie, ale również umiejętnie wplata wątki sensacyjne, komediowe i dramatyczne, tworząc bogate i wielowarstwowe narracyjne doświadczenie. Dynamika pomiędzy Hallie a Ransomem jest niezwykle intensywna, a ich wzajemna relacja rozwija się w sposób naturalny i przekonujący.

Co więcej, autorka odważnie porusza trudne tematy, takie jak traumy z przeszłości, toksyczne relacje czy wpływ środowiska na kształtowanie osobowości. Poprzez postać Hallie, Shen ukazuje, jak presja społeczna i oczekiwania rodziny mogą wywrzeć ogromny wpływ na życie młodej osoby, prowadząc do samozniszczenia oraz poczucia niewartości. Jednocześnie, poprzez postać Ransoma, czytelnik może zobaczyć, jak przeszłość może kształtować nasze działania i podejścia do życia, a także jak trudno jest uwolnić się od negatywnych wzorców zachowań.Styl pisania autorki również zasługuje na pochwałę. L.J. Shen potrafi doskonale oddać emocje i napięcie między bohaterami, tworząc sceny pełne chemii i napięcia seksualnego. Jej dialogi są błyskotliwe i inteligentne, co dodaje powieści dynamizmu i świeżości.

Dodatkowo warto zauważyć, że „Thorne Princess” to nie tylko historia miłosna, ale również opowieść o dojrzewaniu i samo odkrywaniu się. Hallie Thorne przeżywa w trakcie powieści istny proces transformacji, a jej rozwój jako postaci jest równie ważny co rozwój jej związku z Ransomem. To, jak L.J. Shen ukazuje ewolucję charakterów i ich relacji, sprawia, że czytelnik czuje się zaangażowany w losy bohaterów i emocjonalnie związany z ich historią.

Podsumowując,

"Thorne Princess” to znakomita powieść, która łączy w sobie elementy romansu, sensacji, komedii i dramatu. Świetnie skonstruowane postaci, wartka akcja oraz przemyślane przesłanie czynią z tej książki czytelny i satysfakcjonujący wybór dla każdego miłośnika literatury romantycznej. L.J. Shen po raz kolejny udowadnia swoje mistrzostwo w pisaniu romansów, które poruszają i angażują czytelnika na wielu poziomach.Gorąco polecam po nią sięgnąć.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-06-14
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Thorne Princess
Thorne Princess
L.J. Shen
8.3/10

Wciągająca powieść o hollywoodzkiej księżniczce, która chce zrujnować sobie życie… i mrukliwym ochroniarzu, który ją ratuje. Wpakowałam się w kłopoty zbyt wiele razy i było o mnie głośno w ta...

Komentarze
Thorne Princess
Thorne Princess
L.J. Shen
8.3/10
Wciągająca powieść o hollywoodzkiej księżniczce, która chce zrujnować sobie życie… i mrukliwym ochroniarzu, który ją ratuje. Wpakowałam się w kłopoty zbyt wiele razy i było o mnie głośno w ta...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

RECENZJA „THORNE PRINCESS”AUTOR: L.J. SHEN WSPÓŁPRACA REKLAMOWA –WYDAWNICTWO: LUNA „Lubiłam czuć ból przecinający warstwy mojej skóry tuż przed tym, jak dotarł do serca. Był słodko-gorzki, jak podcz...

@marcinekmirela @marcinekmirela

"Thorne Princess” – L.J.Shen Hallie Thorne jest dwudziestoletnią córką prezydenta Stanów Zjednoczonych. Będąc w blasku fleszy co rusz staje się numerem jeden do plotek, które ukazują się na jej tema...

@sylwia923 @sylwia923

Pozostałe recenzje @Anna_Szymczak

Miłość pokonuje śmierć
Wszystkie przestępstwa rodzą się z chciwości.

„Miłość pokonuje śmierć” to trzecia i ostatnia część trylogii „Wiara — Nadzieja — Miłość” autorstwa Katarzyny Bondy. To intrygujący kryminał, który eksploruje złożoność ...

Recenzja książki Miłość pokonuje śmierć
Czarne piwo grabarza
Uczucia to bardzo skomplikowana i zawiła kwestia, nie są czaro-białe.

Anna Kapczyńska w książce „Czarne piwo grabarza” przedstawia czytelnikom kolejną część serii „Agentki bez licencji”. Choć jest to kontynuacja, fabuła w pewnym sensie sta...

Recenzja książki Czarne piwo grabarza

Nowe recenzje

Zanim się pożegnamy
Cztery poruszające historie o pożegnaniu, strac...
@burgundowez...:

„Gdybyś mógł się cofnąć w czasie, z kim chciałabyś się spotkać?” „Zanim się pożegnamy” Toshikazu Kawaguchiego to cz...

Recenzja książki Zanim się pożegnamy
Jakob Steinhardt (1887-1968). Życie i działalność
Jakob Steinhardt
@zuszka60:

Dominik Flisiak, doktor historii i badacz niezależny. Autor książek poświęconych społeczności żydowskiej na ziemiach po...

Recenzja książki Jakob Steinhardt (1887-1968). Życie i działalność
Hate Me, My Dear
Artist #2. Hate me, my dear
@marta.boniecka:

Uważacie, że warto dawać drugą szansę ? Martyna Keller rozkochała mnie w swojej twórczości dylogią o parze kłamców....

Recenzja książki Hate Me, My Dear
© 2007 - 2024 nakanapie.pl