Polowanie na mordercę recenzja

Lepiej zmagać się z wymyślonymi demonami niż stawić czoła prawdziwym

Autor: @pannajagiellonka ·2 minuty
2024-10-12
Skomentuj
1 Polubienie
Opis:

Gwen zdołała uciec od męża – seryjnego mordercy – i ocalić swoją rodzinę, nie potrafi jednak uwolnić się od jego złej sławy ani zwyrodniałych internetowych mścicieli, którzy wciąż pragną odwetu za jego zbrodnie. Ukrywanie się w ogóle nie wchodzi w rachubę. Nie w sytuacji, kiedy jej jedynym celem jest zapewnienie normalnego życia swoim dzieciom.
Tym razem kontaktuje się z nią będąca w niebezpieczeństwie kobieta. Marlene Crockett z położonego na odludziu miasteczka Wolfhunter jest sparaliżowana strachem o siebie i swoją córkę. Kiedy Gwen przybywa do małej, odizolowanej społeczności, Marlene jest już martwa, a o morderstwo zostaje obwiniona jej córka. Ale to nie jej tak panicznie bała się Marlene, a Gwen nie zamierza wyjeżdżać, dopóki nie pozna całej prawdy.
Może już jednak być za późno. Pułapka została zastawiona, a pętla ma zacisnąć się na wszystkich najbliższych Gwen osobach. Jej prześladowcy nadchodzą, a w tak mrocznym miejscu jak Wolfhunter bardzo łatwo jest im zasadzić się na swoje ofiary…
__
To trzecia książka z serii Stillhouse Lake. W idealnym świecie wolałabym, żeby Żona Mordercy była samodzielną książką. Wiedziałam jednak, kiedy ją czytałam, że będzie kolejna książka i myślałam, że będzie to duologia. Potem, kiedy usłyszałam o tej książce, pomyślałam, że będzie to trylogia. Teraz wygląda na to, że zamieniła się w serię bez końca. Niestety, nie widzę w ogóle takiej potrzeby.

Chociaż naprawdę myślałam, że ta trzecia książka nie jest potrzebna, ponieważ wszystko zostało zawarte w dwóch poprzednich, byłam skłonna dać jej szansę, zwłaszcza że myślałam, że to ostatnia książka z trylogii. Skończyło się na tym, że niewiele było w odniesieniu do dwóch pierwszych książek, a głównym tematem stała się historia poboczna. Uważam, że działo się za dużo z Mirandą i grupą ludzi kręcących dokument, porwaną małą dziewczynką i całym miastem pełnym wariatów. To też wydawało się naprawdę niewiarygodne. Znudziły mi się też niektóre powtórzenia i odgrzewanie kotletów z dwóch poprzednich książek. Po pewnym czasie zaczęło mi to działać na nerwy.

Czytając to, widać wyraźnie, że autorka próbowała przejść z tej książki do początku serii, w której Gwen zostaje śledczą. Naprawdę nie wydaje mi się prawdopodobne, aby ta kobieta, po wszystkich tych wstrząsających wydarzeniach, przez które przeszła, chciała nadal narażać siebie i swoje dzieci na takie rzeczy, biorąc na siebie straszliwe problemy innych ludzi.

- uwaga spojler -
Myślę, że autorka ma ogromny potencjał, ale w tej serii już nic się nie klei. Wątek Melvina zakończył się wraz z jego śmiercią, a co za tym idzie - seria, w której był on głównym wątkiem również powinna się skończyć. Po kolejne części serii na pewno nie sięgnę.

Moja ocena:

× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Polowanie na mordercę
Polowanie na mordercę
Rachel Caine
7.4/10
Cykl: Stillhouse Lake, tom 3
Seria: Mroczna strona

Gwen Proctor nie potrafi zignorować błagania o pomoc. Ale w tym miasteczku na odludziu właśnie rozpoczyna się sezon na polowanie. Gwen zdołała uciec od męża – seryjnego mordercy – i ocalić swoją rodz...

Komentarze
Polowanie na mordercę
Polowanie na mordercę
Rachel Caine
7.4/10
Cykl: Stillhouse Lake, tom 3
Seria: Mroczna strona
Gwen Proctor nie potrafi zignorować błagania o pomoc. Ale w tym miasteczku na odludziu właśnie rozpoczyna się sezon na polowanie. Gwen zdołała uciec od męża – seryjnego mordercy – i ocalić swoją rodz...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Polowanie na mordercę" Rachel Caine Cykl: Stillhouse Lake (tom 3) Wydawnictwo: Filia Gatunek: thriller Ilość stron: 420 Rok wydania: 2019 Fabuła: Gwen zdołała uciec od męża – seryjnego morderc...

@Marcela @Marcela

Jak bardzo trzeba być silnym i zdeterminowanym, by po osobistej traumie, móc pomagać innym? Jakim trzeba być odważnym, by każdego dnia dzielnie stawiać czoła nowym przeciwnościom losu? Ile trzeba c...

@Wiejska_biblioteczka @Wiejska_biblioteczka

Pozostałe recenzje @pannajagiellonka

Patriota. Autobiografia
Powód trzeci jest więc taki, że jeśli w końcu mnie dopadną, ta książka będzie pamiątką po mnie.

Autobiografia jednego z najbardziej nieustraszonych i inspirujących ludzi naszych czasów. Światowe wydarzenie wydawnicze. Aleksiej Nawalny, najsłynniejszy oponent ...

Recenzja książki Patriota. Autobiografia
Debit
Nikt nie uważa się za czarny charakter. Wszyscy uważają się za bohaterów pozytywnych. I zwykle się mylą.

Hannah budzi się wśród okaleczonych ciał, metalu i potłuczonego szkła. Została ewakuowana w czasie zamieci wraz z innymi studentami Akademii, po czym autokar wypadł z sz...

Recenzja książki Debit

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka