Codziennie fit recenzja

Lepsza Ty, każdego dnia

TYLKO U NAS
Autor: @rainestrella95 ·1 minuta
2021-03-04
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
W dzisiejszych czasach książek o zdrowym trybie życia jest jak grzybów po deszczu. Co rusz ktoś poleca jakąś "dietę cud" czy inne magiczne sposoby na idealną figurę. Niestety to przytłoczenie informacjami z każdej strony może powodować efekt zupełnie przeciwny, do zamierzonego i zamiast nas zachęcać do bardziej racjonalnego trybu życia, odstraszać.

Marta Hennig to jedna z blogerek, która pisze o zdrowym odżywianiu, ćwiczeniach, smacznych i przy tym dobrze wpływających na organizm potrawach. Spodobał mi się jej sposób przemawiania do czytelnika w postach na blogu i dlatego z zaciekawieniem sięgnęłam po tą pozycję.

Podzielona jest na swego rodzaju 3 części. W pierwszej autorka pisze w jaki sposób rozpoczęła swoją przygodę z "byciem fit", o motywacji, podstawowych błędach przy próbie nagłych zmian w przyzwyczajeniach żywieniowych, o dobrym przygotowaniu się do zmian, tj. choćby zrobieniu podstawowych badań i rozprawia się z częścią popularnych mitów, jak jedzenie po 18, czy nie sięganie po owoce po 12. Kolejna część to kilkanaście przepisów, które mają być dla nas inspiracją. Ostatnia część poświęcona jest głównie ćwiczeniom. Jak zacząć, na co zwracać uwagę przy doborze ćwiczeń, nie zapominaniu o rozgrzewce oraz rozciąganiu. Mówi także o tym, że nie każdy rodzaj ćwiczeń jest dobry dla każdego.

Książka ma bardzo ładną oprawę graficzną, szczególnie strony z posiłkami, aż "ślinka cieknie". Tekst jest odpowiednio rozmieszczony, co ułatwia czytanie.

Myślę, że jest to książka w zasadzie dla każdego. Marta nie krytykuje, nie neguje żadnych diet, czy treningów. Przedstawia rzeczowo informacje, bez zbędnych opinii. Podpiera się też w paru miejscach badaniami, chociaż nie znalazłam odnośników do nich w bibliografii. Podoba mi się jej sposób narracji to, że pokazuje różne punkty widzenia i pozwala czytelnikowi samemu podjąć decyzję. Zachęca jedynie w niektórych przypadkach, by udać się po poradę do specjalisty.

W pamięć zapadło mi tez ostatnich kilka stron książki, na których autorka oprócz podania przykładowych zestawów ćwiczeń (opis+zdjęcie) zachęca do pozytywnego myślenia, patrzenia na siebie z mniejszą dozą krytycyzmu, niezazdroszczenia innym i doceniania tego, co sami mamy.

Zdecydowanie polecam lekturę tej pozycji, można z niej "wyciągnąć" wiele dobrego i powoli zacząć zmieniać swój tryb życia na zdrowy, bez oceniania i kompleksów.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-03-04
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Codziennie fit
2 wydania
Codziennie fit
Marta Hennig
9/10

Chcesz zmienić swój tryb życia, ale nie wiesz, od czego zacząć? Z tą książką to nie będzie problem. Przekonasz się, jak być fit, niezależnie od tego, ile masz lat, pieniędzy w portfelu czy wolnego cza...

Komentarze
Codziennie fit
2 wydania
Codziennie fit
Marta Hennig
9/10
Chcesz zmienić swój tryb życia, ale nie wiesz, od czego zacząć? Z tą książką to nie będzie problem. Przekonasz się, jak być fit, niezależnie od tego, ile masz lat, pieniędzy w portfelu czy wolnego cza...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @rainestrella95

Szpetnicy
Szpetnicy

Czytanie tej książki zdecydowanie nie sprawiło mi przyjemności. Zniechęciłam się już na starcie, gdyż książka rozpoczyna się od sceny erotycznej i wewnętrznej gonitwy my...

Recenzja książki Szpetnicy
Miłość to czasownik. Jak być ze sobą czulej, bliżej, dłużej. I na większym luzie
Wiele odcieni miłości

Pierwsza rzecz, która przyciąga wzrok i zachęca do przeczytania tej książki to oczywiście przepiękna okładka. Widzimy na niej kolorowe kwiaty, a nawet dwa kolibry, które...

Recenzja książki Miłość to czasownik. Jak być ze sobą czulej, bliżej, dłużej. I na większym luzie

Nowe recenzje

Po nitce do szczęścia
Po nitce do szczęścia
@dzagulka:

Bardzo lubię książki z serii „Opowieści z wiary” Wydawnictwa eSPe. Przyciągnęły moją uwagę ciepłym, motywującym i pokrz...

Recenzja książki Po nitce do szczęścia
Szron
Niebezpieczny turniej, mroczne elfy i niespodzi...
@maitiri_boo...:

"Szron" to opowieść, która wciąga od pierwszych stron, zaskakując zarówno nietypowym turniejem, jak i zawiłościami międ...

Recenzja książki Szron
To coś w śniegu
Pigułka wiedzy o zarządzaniu ludźmi w praktyce
@natalia12329:

“To coś w śniegu” to pigułka wiedzy o zarządzaniu ludźmi w praktyce. Ale zacznijmy od początku… Zarówno okładka...

Recenzja książki To coś w śniegu
© 2007 - 2024 nakanapie.pl