Lewy brzeg recenzja

Lewy brzeg

Autor: @onet.pl.majdzia2000 ·2 minuty
2023-05-18
Skomentuj
1 Polubienie
Znacie ten typ książek, które wciągają Was do miejsca akcji i dają możliwość przeżywania wszystkiego z bohaterami? Choć jeszcze niedawno moja odpowiedź byłaby twierdząca, dopiero „Lewy brzeg” pokazał mi, jak to naprawdę jest. Współodczuwałam każdą chwilę smutku, strachu, złości czy nawet bezradności. Wraz z Majką ubolewałam nad losami podopiecznych, którzy złamali się pod ciężarem bólu i niesprawiedliwości, przez co teraz terapia stanowi ich jedyny ratunek. Rozważałam wszystkie za i przeciw, gdy tajemniczy, mroczny Paweł coraz bardziej zadomawiał się w jej sercu. Oddychałam tym samym świeżym powietrzem Łowisk oraz napawałam się zniewalającymi widokami, całą sobą chłonąc sielski klimat.

W tej książce utarte schematy nie istnieją. Autorka stworzyła nietuzinkową historię po brzegi wypełnioną niemal poetyckimi opisami emocji i otoczenia. Już sam wątek romantyczny można uznać za nietypowy, zważywszy na fakt, iż zarówno Majka, jak i Paweł walczą ze sprzecznymi uczuciami i wątpliwościami. Jego plany nie obejmowały miłości, tylko zemstę i wyzwolenie się od klątwy. Zaś ona dostrzega jego drugie niepokojące oblicze, które dość skutecznie ją odtrąca. A jednak od samego początku czuć między nimi chemię, a chwile bliskości wręcz ociekają iskrzącą namiętnością oraz magnetyzmem.

Co ważne – romans nie jest jedynym istotnym elementem tej powieści. Akcja skupia się również na sile przyjaźni między Majką i Ewą. To, jak bardzo główna bohaterka stara się wspierać przyjaciółkę po traumatycznych przeżyciach, wielokrotnie doprowadziło mnie do łez. Takich niesamowitych relacji dostajemy więcej. Moją szczególną uwagę zwróciła więź Pawła i jego brata. Dosłownie sceny z nimi stanowią swego rodzaju ciepłą kołderkę bezpieczeństwa – takiej pewności, że może spłonąć cały świat, a oni do samego końca będą trzymać się za ręce. Nawet gdyby ten pożar powstał za sprawą Pawła.

Autorka na piedestale stawia także problemy społeczne. Na przykładzie dzieci po przejściach pokazuje, że brutalny świat ujawnia prawdziwe oblicze nie tylko dorosłym. Odciska niewyobrażalne piętno na młodych, maleńkich sercach, które niczym gąbka chłoną każdy element ich rzeczywistości.

Obecność Matyldy uważam za drobną, aczkolwiek niezwykłą wisienkę na torcie. Nadaje całości lekkiego oniryzmu, przy okazji wracając do niesamowitego i nieco zapomnianego motywu Pani Jeziora – niespokojnej duszy, składającej się z rozmaitych legend. W tym tomie nie ma jej zbyt wiele, dzięki czemu otrzymujemy intrygujące preludium do kolejnych tomów, w których Łowiska będą grały jeszcze większą rolę.

Wzruszający, wciągający, wartościowy, napisany przepięknym językiem romans z elementami obyczajowymi i paranormalnymi. Polecam!

Moja ocena:

× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Lewy brzeg
Lewy brzeg
Anna Kasiuk
6.9/10
Cykl: Łowiska, tom 1

Historia, jakich wiele rozgrywa się wokół nas. Absolwentka psychologii, ambitna, wierząca w zbawienną moc swojej pracy podejmuje wyzwanie, jakim jest praca w podupadającej poradni psychologicznej na ...

Komentarze
Lewy brzeg
Lewy brzeg
Anna Kasiuk
6.9/10
Cykl: Łowiska, tom 1
Historia, jakich wiele rozgrywa się wokół nas. Absolwentka psychologii, ambitna, wierząca w zbawienną moc swojej pracy podejmuje wyzwanie, jakim jest praca w podupadającej poradni psychologicznej na ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

RECENZJA "LEWY BRZEG" AUTOR: ANNA KASIUK WYDAWNICTWO: DLACZEMU "Skąd ta nagła zmiana, kiedy się znalazł przy jej boku mężczyzna, z którym gotowa była pójść bodaj na koniec świata, któ...

@marcinekmirela @marcinekmirela

" Jeśli Matylda przyszła się przywitać z Majką to znaczy ni mniej, ni więcej, że są sobie przeznaczeni. Jego klątwa dotyczyła również Majki. Teraz miał pewność." Majka pracuje w przychodni jako ps...

AN
@anitka170

Pozostałe recenzje @onet.pl.majdzia2000

Olga
Olga

Mówimy o wolności zanurzeni w świecie sterowanym przez pieniądze, a więc tak naprawdę wszyscy jesteśmy zniewoleni... Prawo? Może być nawet lewo, gdy piastujesz wysokie ...

Recenzja książki Olga
Głęboko pod powierzchnią
Głęboko pod powierzchnią

Losy Tymona są jak nikczemna sinusoida. Zanurzeni w konfliktach wewnętrznych i chaosie wywołanym przez niestabilne uczucia, razem z postaciami walczymy z wszechobecnym o...

Recenzja książki Głęboko pod powierzchnią

Nowe recenzje

Most na Drinie
Kronika pewnego mostu
@Remma:

Wzniesiony przez Mehmedpaszę most stanowi pretekst do opowieści z dziejów Bośni w latach 1516 – 1914. Most stanowi cent...

Recenzja książki Most na Drinie
Wioska małych cudów
Wioska małych cudów
@tomzynskak:

Każdy z nas potrzebuje w swoim życiu cudów. Nie jakiś magicznych i nierealnych, a takich najzwyklejszych, które mogą wy...

Recenzja książki Wioska małych cudów
Dom ciało
Wersy płynące przez wnętrze…
@edyta.rauhut60:

Poezja wiele ma oblicz. Dzisiaj chciałabym Ciebie, Czytelniku zaprosić do poznania jednego z nich. Jak możemy przeczyta...

Recenzja książki Dom ciało