Oj muszę się troszkę poskarżyć na ludzi. Moi mieszkańcy są wspaniali, dobrzy i bardzo kochani, ale rzadko myślą o mnie. To znaczy myślą, kiedy chcą wyjechać na wakacje nad piękne morze albo pojeździć w zimie na nartach.
W swoim środku skrywam mnóstwo dobrych i przydatnych rzeczy. Są to surowce, z których człowiek wykonuje przeróżne przedmioty. Moi mieszkańcy nauczyli się również wytwarzać energię elektryczną z wiatru i wody.
Moja ocena:
Wyjątkowa książka, w której Ziemia opowiada o swoich chorobach (żołądek, płuca i wysoka gorączka). Sporo naukowych faktów związanych z przyrodą, planetami i ekologią, przekazanych w prosty i zabawny ...
Ekologia jest coraz częściej poruszanym tematem. Coraz więcej mówi się o tym, co jednostka może zrobić dla środowiska. Różnymi sposobami jesteśmy edukowani i zachęcani, żeby pozostawić Ziemię w dobry...
Bartosz Rdułtowski – urodzony w 1973 roku w Krakowie. Absolwent Uniwersytetu Jagiellońskiego. Publicysta, dokumentalista i wydawca. Od ponad dwudziestu lat tropi zagadki...
Recenzja książki SprzymierzeniecEwelina Tworek z wykształcenia pedagog. Poetka samouk. Wiersze pisze zarówno dla dzieci jak i dorosłych. Od roku prowadzi na Facebook ‚u stronę ze swoimi wierszami @Link...
Recenzja książki Rymy dla całej rodzinyZbliżają się Mikołajki i Boże Narodzenie, a co jest najlepszym prezentem w te wyjątkowe dni ? Oczywiście, że książka. B...
Recenzja książki Miłość pod choinką"Córka milionera" to kryminał, który na pierwszy rzut oka może wydawać się klasycznym dreszczowcem, ale Tomasz Wandzel ...
Recenzja książki Córka milioneraJuż dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...
Recenzja książki Tylko dobre wiadomości