Marcowe Fiołki recenzja

"Marcowe fiołki"

Autor: @diunam ·1 minuta
2012-03-17
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Książka „Marcowe fiołki” Sarah Jio przyciągnęła moją uwagę piękną okładką z rozmarzoną dziewczyną zapatrzoną w dal. Przeczytałam opis i stwierdziłam, że to coś w sam raz dla mnie. Intuicja mnie nie zawiodła.
Emily jest pisarką - autorką bestsellerowej powieści. Jednak od tego czasu minęło już wiele lat, a ona nie jest w stanie stworzyć nic nowego. Jak by tego było mało, jej mąż właśnie odszedł do innej kobiety. Dziewczyna jest zrozpaczona. Nie czuje się na siłach żeby zacząć myśleć o przyszłości. Przyjaciółka radzi jej aby wyjechała na jakiś czas. Emily przypomina sobie o ciotce Bee i wyspie niedaleko Seattle, gdzie jako dziecko spędzała wakacje. Wiele się nie zastanawiając pakuje rzeczy i wyrusza w drogę. Ma nadzieję, że tam właśnie zaleczy rany i odnajdzie prawdziwą, nową siebie. Wyspa kusi i przyciąga swym tajemniczym urokiem. Budzi nadzieje i dawno skrywane wspomnienia. Wszystko zmienia się kiedy Emily w domu swojej ciotki odnajduje stary pamiętnik. Biorąc go do ręki nawet nie przypuszcza, że przyjdzie jej się zmierzyć z mroczną, bolesną prawdą na temat wyspy i jej mieszkańców. Prawdy, która w największym stopniu dotyczy najbliższych jej osób. Emily coraz bardziej wciąga się w historię z pamiętnika. Postaci i wydarzenia stają się jej dziwnie bliskie. Do tego ma wrażenie, że wszyscy coś przed nią ukrywają. Czy uda jej się rozwiązać tajemnicę z przeszłości? I co to będzie dla niej oznaczać?
„Marcowe fiołki” to książka o wielkiej miłości, o tym, że czasem warto dać sobie drugą szansę, a także o trudnych wyborach, które odbijają się echem na następnych pokoleniach. Powieść jest naprawdę doskonale napisana. Początkowo historia może się wydawać banalna, ale szybko nabiera tempa i zmierza do zaskakującego finału. Fabuła jest świetnie skonstruowana, a każdy szczegół został perfekcyjnie dopracowany. Wartka akcja, prosty język, barwne postacie to wszystko sprawia, że od książki po prostu nie można się oderwać. Przysłowiową wisienką na torcie jest po mistrzowsku prowadzona tajemnicza historia, która wiąże ze sobą wszystkich bohaterów, ale tak naprawdę prawie do samego końca nie wiemy kto jest kim. Nie dziwię się, że powieść została uznana za najlepszą książkę 2011 roku według „Library Journal”. Z całą pewnością będę szukać kolejnych książek tej Autorki.
Recenzja pochodzi z mojego bloga http://sladami-ksiazki.blogspot.com/

Moja ocena:

Data przeczytania: 2012-03-17
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Marcowe Fiołki
2 wydania
Marcowe Fiołki
Sarah Jio
7.9/10

Dziesięć lat temu Emily miała wszystko. Dziś jej kariera leży w gruzach, a ukochany mąż zabiera z ich mieszkania ostatni karton i odchodzi do innej kobiety. Załamana Emily wyjeżdża na wyspę, na której...

Komentarze
Marcowe Fiołki
2 wydania
Marcowe Fiołki
Sarah Jio
7.9/10
Dziesięć lat temu Emily miała wszystko. Dziś jej kariera leży w gruzach, a ukochany mąż zabiera z ich mieszkania ostatni karton i odchodzi do innej kobiety. Załamana Emily wyjeżdża na wyspę, na której...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Marcowe fiołki" to moje pierwsze spotkanie z twórczością Sarah Jio i jestem pewna że nie ostatnie. Poznajemy Emily, która jest pisarką, a jednocześnie główną bohaterką powieści. Jej życie legło w gr...

@panika0 @panika0

Ostatnio, będąc w bibliotece, postanowiłam sięgnąć po książkę ''Marcowe fiołki'', którą napisała Sarah Jio, której do tej pory nie znałam. Ta pozycja z literatury pięknej wydawała mi się ciekawa, poni...

@Sovatik @Sovatik

Pozostałe recenzje @diunam

Pierwsze światła poranka
Pierwsze światła poranka

Gdzieś na granicy pomiędzy snem a jawą znajduje się miejsce, w którym mieszkają najskrytsze pragnienia. Trudno znaleźć do niego drogę. Łatwo zgubić się w gąszczu zahamow...

Recenzja książki Pierwsze światła poranka
Pegaz Ogień życia
Niesamowita historia z pogranicza fantastyki i rzeczywistości

W czasach szkolnych mitologia była dla mnie wielkim odkryciem. Z zapartym tchem śledziłam pełne niebezpiecznych przygód losy bogów, którzy choć obdarzeni nadprzyrodzonymi...

Recenzja książki Pegaz Ogień życia

Nowe recenzje

Taniec z diabłem
Taniec z diabłem
@na_ksiazke_...:

Przyznam się bez bicia , że Santino jest moim pierwszym przeczytanym dziełem od autorki , choć robiąc przegląd półek że...

Recenzja książki Taniec z diabłem
Za nadobne
Za nadobne
@WystukaneRe...:

W polskiej literaturze mamy mnóstwo nazwisk do wymienienia, których warto wypatrywać w księgarniach. Zarówno kryminały,...

Recenzja książki Za nadobne
Wahadełko w magii
Wahadełko prawdę ci powie...
@Mirka:

@Obrazek „Wahadełko jest narzędziem, które wymaga szacunku, pielęgnacji i połączenia.” Dziś, widząc kogoś posługując...

Recenzja książki Wahadełko w magii