Maria. Droga do szczęścia recenzja

Maria - Hein-Lothar Worm

Autor: @goslava ·1 minuta
2012-08-08
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Wyobraźcie sobie taką sytuację... Zakochaliście się bez reszty, jesteście młodzi i szaleni. Rodzice nie zgadzają się na Wasz związek, więc decydujecie się na dziecko. Wydaje Wam się, że już teraz nic nie stanie na przeszkodzie, a tu okazuje się, że... Jesteście rodzeństwem!

Tak właściwie zaczyna się historia Marii i Karola, dwójki nieszczęśliwie zakochanych przyszłych rodziców, pochodzących z małego niemieckiego miasteczka. Cóż pozostaje im zrobić? Jedynie uciec z kraju, żeby ich dziecko mogła żyć normalnie, bez ciążącej nad nim hańby. Młodzi postanawiają popłynąć do Ameryki i tam stworzyć nowy dom. Po drodze spotyka ich wiele przygód, czasami wręcz przerażających. Tonie statek, którym płyną, Karolowi grozi szubienica, Indianie podpalają ich dom... Droga do szczęścia tej doświadczonej przez los pary jest długa i wyboista, ale na końcu czeka nagroda.

Tytuł książki jasno wskazuje na główną postać tej historii. Maria jest silniejsza od Karola. To ona cały czas stara się walczyć o ich rodzinę, jest nawet gotowa zapomnieć o pokrewieństwie i żyć z ukochanym mężczyzną jak mąż i żona. Wbrew ludziom, wbrew Bogu. Jednak się powstrzymuje. Czyta Biblię i rozmawia z Bogiem, a raczej robi Mu wymówki. Jest przy tym bardziej ludzka niż Karol. On trzyma dystans od samego początku, mimo to ani na chwilę nie opuszcza Marii i dziecka. Czuje się za nich odpowiedzialny.

Książka jest krótka i pisana językiem dość konkretnym. Postaci nie zostały niestety przez autora pogłębione psychologicznie, a szkoda, bo sama fabuła jest niezwykle intrygująca. Siłą rzeczy wydarzenia postępują bardzo szybko i są ledwo zaznaczone. "Marię" czyta się dobrze, ale za każdym razem, gdy czytelnik wciąga się w jakąś sytuację, zaciekawia, to nagle następuje "zmiana dekoracji". Mam wrażenie, że przez to nie zdążyłam poznać dwójki głównych bohaterów, ani wczuć się w tę historię. Nawet brakowało mi dla nich współczucia, bo wydawali się tacy obcy i nierealni. Styl Worma nie każdemu może przypaść do gustu, jednak dla mnie było to coś nowego, a każde nowe spotkanie jest dla człowieka w pewien sposób odświeżające.

Ta historia posiada też swoisty morał, który mówi o tym, aby nie wątpić w Boga i jego plany względem nas, nawet jeśli wydaje się, że "tam u góry" o nas zapomniano...

Moja ocena:

Data przeczytania: 2012-08-08
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Maria. Droga do szczęścia
Maria. Droga do szczęścia
Heinz-Lothar Worm
5.3/10
Seria: Okna

Piękna i wzruszająca historia o miłości z przełomu XIX i XX wieku, pełna dramatycznych i niespodziewanych zwrotów akcji trzymających czytelnika w napięciu aż do ostatniej strony. Sięgając po książk...

Komentarze
Maria. Droga do szczęścia
Maria. Droga do szczęścia
Heinz-Lothar Worm
5.3/10
Seria: Okna
Piękna i wzruszająca historia o miłości z przełomu XIX i XX wieku, pełna dramatycznych i niespodziewanych zwrotów akcji trzymających czytelnika w napięciu aż do ostatniej strony. Sięgając po książk...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Już dawno nie spotkałam się z tak dziwną książką jak „Maria”. Powieść jest bardzo dramatyczna i wzruszająca, bazuje na niespotykanych pomysłach i jest bardzo oryginalna. Z początku trudno było mi się ...

@Sosenka @Sosenka

Co byście zrobili gdybyście byli zakochani, spłodzili dziecko, a nagle okazałoby się że wasz/a ukochany/ukochana to wasze rodzeństwo? Do czego bylibyście zdolni w imię miłości? Maria właśnie odpowiada...

KO
@kadzia.osuch

Pozostałe recenzje @goslava

Zezia i Giler
"Zezia i Giler" - Agnieszka Chylińska

Ta książka wzbudziła moje zainteresowanie już po pierwszych informacjach o jej powstaniu. Jak wiele osób - byłam mocno zdziwiona, że kobieta z rockową i zbuntowaną przesz...

Recenzja książki Zezia i Giler
Mama dookoła świata. Opowieści o macierzyństwie w różnych kulturach
"Mama dookoła świata. Opowieści o macierzyństwie w różnych kulturach" - Ofelia Grzelińska

Z tą książką wiąże się całkiem zabawna historia. "Mama dookoła świata" pojawiła się w moim domu dość niespodziewanie, na krótko przed świętami. Prawdę mówiąc, to już zwąt...

Recenzja książki Mama dookoła świata. Opowieści o macierzyństwie w różnych kulturach

Nowe recenzje

Wizjoner
Misjonarz z wizją czy wizjoner z misją? Sprawdź...
@anka_czytan...:

Dzień dobry! Polscy czy zagraniczni autorzy? U mnie zdecydowanie wygrywa rodzime podwórko. Diana Brzezińska i bohaterow...

Recenzja książki Wizjoner
Na zboczu góry
Człowiek z gór
@jorja:

Przyznam bez bicia, że nie znam wcześniejszych powieści autorstwa Ewy Bauer. Wyczytałam, że wydała kilka powieści obycz...

Recenzja książki Na zboczu góry
Na progu zła
Na progu zła.
@Malwi:

"Na progu zła" Louise Candlish to nie tylko thriller, ale również zaskakująco głęboka analiza ludzkich emocji, które wy...

Recenzja książki Na progu zła
© 2007 - 2024 nakanapie.pl