Mat recenzja

Mat

Autor: @Za_czy_ta_na ·2 minuty
2022-07-02
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Przychodzę dzisiaj do was z książką "Mat" autorstwa Anny Szafrańskiej. Autorki, która tworzy historie życiowe, emocjonalne, poruszające tematy bolesne i trudne. Taki jest również "Mat".

Mateusza poznajemy jako chłopca i jesteśmy świadkami jego dorastania. Dzieciństwo Mata nie było w żadnym wypadku beztroskie i radosne, o co zadbał ojciec tyran. Wraz z bratem zmuszony był podążać wytyczoną przez ojca drogą. Obaj mieli zostać prawnikami. I tak jak dla brata nie przeszkadzała prawnicza kariera tak Mateusz czuł, że to nie jest to, czym chciałby się zajmować.
Pierwszy raz w życiu sprzeciwił się ojcu i wcale nie zdziwił się, gdy ten wyrzucił go z domu. Mateusz postanowił wyjechać do poznania i odnaleźć studio tatuażu Arka, faceta, którego poznał jakiś czas temu na konwencie. To właśnie on otworzył mu oczy na pewne kwestie i nakierował go na odpowiednie życiowe tory. Mateusz chce zostać tatuażystą. Jest pewien, że to jest właśnie to czym chciałby się zajmować całe życie. Przed nim jednak jeszcze długa droga. Czy wystarczy mu samozaparcia i pokory by spełnić marzenia?

Lubię pióro autorki, choć serii PInk tattoo jeszcze nie czytałam. "Mata" na szczęście czytać można bez znajomości poprzednich części. Jestem jednak pewna, że nadrobię tę serię. Niesamowicie ciekawi mnie historia Jaśminy, Malwiny i Lillianny.

Anna Szafrańska stworzyła poruszającą historię skłaniającą do refleksji. Temat przemocy domowej nie jest łatwy, ale pokazuje jak znaczący wpływ ma na kształtowanie się człowieka. Na jego myśli, zachowanie i priorytety. Ojciec Mateusza narzuca mu swoją wolę, poniża, jest wiecznie niezadowolony z jego osiągnięć. Nigdy go nie chwali, nie przytula, nie nagradza. Samoocena dziecka spada wtedy niemal do zera. A jak odbija się to na dorosłym życiu? Na pewno znacząco. Mateusz spotkał na swojej drodze kogoś, kto stał się jego drogowskazem. Dał mu wsparcie jakiego tak bardzo potrzebował, ale absolutnie nie podał mu nic na złotej tacy. Mat musiał sam zapracować na swoją przyszłość. Musiał nauczyć się doceniać to co ma i nabrać szacunku i pokory.

Pojawienie się Lilianny w jego życiu sprawiło, że przeszłość ponownie pokazała mu środkowy palec, a stare rany otworzyły się na nowo. Gdy pierwszy raz ją zobaczył widział zlęknioną, poobijaną dziewczynę, która na każdy, nawet najmniejszy dotyk reagowała kuleniem się se strachu. Zupełnie tak, jak kiedyś jego matka. Paradoksalnie to, że Mateusz przeszedł w swoim życiu piekło pozwoliło mu zrozumieć Lilkę. Stał się osobą, która była w stanie jej pomóc. Doskonale wiedział co siedzi w głowie ofiary przemocy i jakie emocje ją przepełniają. Te doświadczenia choć bolesne zbliżyły do siebie Liliannę i Mateusza.

Postacie wykreowane przez Annę Szafrańską są bardzo realistyczne i wzbudzają sympatię. To w połączeniu z ogromną dawką emocji jest powodem dla którego będę chciała nadrobić całą serię. Polecam serdecznie.

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Mat
Mat
Anna Szafrańska
8.1/10
Cykl: Plnk Tattoo, tom 4
Seria: Plnk Tattoo

Historia Mateusza, zdolnego tatuażysty pracującego w poznańskim salonie PInk Tattoo. Poznajemy go jako zalęknionego chłopca, syna uznanego wrocławskiego adwokata, który znęca się psychicznie i fi...

Komentarze
Mat
Mat
Anna Szafrańska
8.1/10
Cykl: Plnk Tattoo, tom 4
Seria: Plnk Tattoo
Historia Mateusza, zdolnego tatuażysty pracującego w poznańskim salonie PInk Tattoo. Poznajemy go jako zalęknionego chłopca, syna uznanego wrocławskiego adwokata, który znęca się psychicznie i fi...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

ANNA SZAFRAŃSKA ⚜️ Mat ⚜️ Zabierając się do książki Mat miałam wrażenie, że będzie to coś w stylu odgrzewanego kotleta. Dlaczego? Dlatego, że jest to 4 tom cyklu gdzie poznajemy historię Mateusza, d...

@hej_tu_malami @hej_tu_malami

❤Recenzja❤ Premiera 01.06.2022 „Mat” – Anna Szafrańska Pierwsze spotkanie z autorką i od razu pełne emocji, od pierwszych stron. Historia pełna bólu, łez, cierpienia, braku możliwości wyboru...

@paulinagraszka5 @paulinagraszka5

Pozostałe recenzje @Za_czy_ta_na

Dopóki oddycham. Lovro
Dopóki oddycham. Lovro

Uwielbiam debiuty, które są w stanie wywołać u mnie totalne osłupienie i niedowierzanie, że to, co czytam to pierwsze dzieło autora. Dokładnie to czułam, śledząc losy La...

Recenzja książki Dopóki oddycham. Lovro
Pseudonim miłość
Pseudonim miłość

„- Powiedziałem coś zabawnego?– naburmuszył się jak dziecko. – W sumie cały jesteś zabawny– oświadczyłam wesoło. – Zabawny? – Zmarszczył czoło. – Tak. Mówisz o wyjeźd...

Recenzja książki Pseudonim miłość

Nowe recenzje

Most na Drinie
Kronika pewnego mostu
@Remma:

Wzniesiony przez Mehmedpaszę most stanowi pretekst do opowieści z dziejów Bośni w latach 1516 – 1914. Most stanowi cent...

Recenzja książki Most na Drinie
Wioska małych cudów
Wioska małych cudów
@tomzynskak:

Każdy z nas potrzebuje w swoim życiu cudów. Nie jakiś magicznych i nierealnych, a takich najzwyklejszych, które mogą wy...

Recenzja książki Wioska małych cudów
Dom ciało
Wersy płynące przez wnętrze…
@edyta.rauhut60:

Poezja wiele ma oblicz. Dzisiaj chciałabym Ciebie, Czytelniku zaprosić do poznania jednego z nich. Jak możemy przeczyta...

Recenzja książki Dom ciało