Ukochane równanie profesora recenzja

Matematyka, baseball i przede wszystkim rodzina

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @sanaecozy ·1 minuta
2020-09-23
Skomentuj
8 Polubień
Ukochane Równanie Profesora robi furorę w świecie czytelników, spotykałam się z samymi pozytywnymi opiniami i ogólnym uwielbieniem skierowanym w jej stronę. Jestem ogromną fanką literatury japońskiej, więc nadszedł w końcu czas, by zmierzyć się z tą opowieścią.

Jest to naprawdę dobra książka, ale nic ponadto. Historia w niej zawarta jest o życiu, najzwyklejszym życiu, o przeżywaniu każdego dnia na nowo, o docenianiu tego co się ma i kim się jest. Była ciepła i piękna. Jednak nie wywarła na mnie efektu, o który ją podejrzewałam, nie czułam w niej też typowej japońskiej magii, która zazwyczaj urozmaica mi czytanie tamtejszej literatury. Jakby wszystko było wyblakłe, obecne, ale mało zaznaczone. Co też ma swego rodzaju urok, ale przez to nie oddziałuje na czytelnika tak, jakby mogła.
_________

Jest to opowieść o gosposi, która dostaje pracę w domu emerytowanego matematyka, którego pamięć trwa tylko 80 minut (efekt wypadku), a opiekę nad nim sprawuje jego szwagierka. Piękne tutaj jest też to, jaką rolę odgrywa matematyka - jest ona łącznikiem profesora ze światem, ciągle opiera się na jej twierdzeniach i założeniach, przede wszystkim w kontaktach z innymi ludźmi, dzięki niej czuje się bezpiecznie.

Po pewnym czasie profesor poznaje syna gosposi (nadaje mu przydomek Pierwiastek) i w ten sposób dużą rolę zaczyna odgrywać w książce także baseball, którym fascynują się męscy bohaterowie. Widać tutaj różnice pokoleniowe, ale Pierwiastek nie pozwala profesorowi czuć się niezręcznie, tylko przybiera dobrą minę do sytuacji.

Między tymi trzema osobami nawiązuje się silna więź, która dowodzi, że rodziną nie jest się tylko przez więzy krwi. Robiło mi się ciepło na sercu, kiedy Pierwiastek okazywał profesorowi taką ogromną troskę i na odwrót. Końcówka jest bardzo nostalgiczna. Wpływ profesora na życie matki i syna jest niezastąpiony.
_________

Wrogowie matematyki - polecam, może dostrzeżecie jej urok!

Ta książka jest bardzo uniwersalna, sądzę, że jest w stanie spodobać się każdemu, tylko po prostu jednemu mniej, drugiemu bardziej. Ja zaliczam się niestety do tego pierwszego grona, ale uważam, że jest warta przeczytania, ciepła i sympatyczna.

Ode mnie 6.5/10

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-09-23
× 8 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Ukochane równanie profesora
3 wydania
Ukochane równanie profesora
Yōko Ogawa
7.9/10

Jak przystało na wybitnego matematyka, Profesor ma swoje dziwactwa. Pewnego dnia w progu jego domu pojawia się nowa gosposia z synem, od tej pory nazywanym pieszczotliwie Pierwiastkiem. Wspólne życie...

Komentarze
Ukochane równanie profesora
3 wydania
Ukochane równanie profesora
Yōko Ogawa
7.9/10
Jak przystało na wybitnego matematyka, Profesor ma swoje dziwactwa. Pewnego dnia w progu jego domu pojawia się nowa gosposia z synem, od tej pory nazywanym pieszczotliwie Pierwiastkiem. Wspólne życie...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Zaskoczyła mnie ta książka. Zaskakiwała mnie cały czas podczas czytania i myślę, ze długo zostanie w mojej pamięci. To najlepszy przykład małej, wielkiej powieści. Notka od wydawcy podpowiada: Jak p...

@bookieciarnia @bookieciarnia

Yoko Ogawa była czołową japońską pisarką przez dwadzieścia lat. W tej wzruszającej historii tworzy rodzinę z gosposią, jej dziesięcioletnim synem, oraz profesorem matematyki, któremu powierzono opie...

@danieldanielpojda @danieldanielpojda

Pozostałe recenzje @sanaecozy

Ku ciemności wzniesiemy pochodnie
Plot twist goni plot twist

Opinia nie zawiera spoilerów, można czytac swobodnie. To bardzo dobra kontynuacja. Aż jestem zaskoczona, bo przecież istnieje klątwa drugiego tomu. Ta seria ją ominęła....

Recenzja książki Ku ciemności wzniesiemy pochodnie
Próby żywiołów
To było FANTASTYCZNE!

Jeśli lubisz akcję w więzieniach, to przycupnij, ja uwielbiam i się nie zawiodłam! Na początku pragnę uprzedzić, że czytałam tę książkę w ramach współpracy barterowej z ...

Recenzja książki Próby żywiołów

Nowe recenzje

Powrót do Miłoradza
Powrót do Miłoradza
@Aga_M_B:

Gdy kończyła się druga wojna światowa, wielu ludzi czuło radość. Ale dla wielu jej koniec nie oznaczał końca bólu, cier...

Recenzja książki Powrót do Miłoradza
Drzwi z siedmioma zamkami
DOM, W KTÓRYM MIESZKA ZŁO
@renata.chico1:

Bardzo lubię książki wydawane przez wydawnictwo MG. Kocham klasykę. Nie mam, niestety, czasu, by wracać do ulubi...

Recenzja książki Drzwi z siedmioma zamkami
The Naturals. Więzy krwi
Recenzja
@madzia.w.ks...:

Jennifer Lynn Barnes po raz kolejny udowadnia, że jest mistrzynią tworzenia wciągających thrillerów młodzieżowych. „The...

Recenzja książki The Naturals. Więzy krwi
© 2007 - 2024 nakanapie.pl