Męczennicy na płótnie recenzja

Męczennicy na płótnie — recenzja

Autor: @ksiazka_w_kwiatach ·1 minuta
2024-07-11
Skomentuj
2 Polubienia
Ależ ja wyczekiwałam powrotu komisarza Bondysa! Nieugięty i zdeterminowany bohater debiutanckiej powieści kryminalnej pani Hanny Szczukowskiej-Białys zaskarbił sobie miejsce na mojej liście ulubionych postaci literackich. Kolejny raz z przyjemnością wybrałam się w podróż do lat 90. do szarej i przesiąkniętej brudem Bydgoszczy.

„Dzieło ma być doskonałe, więc” dobre „obrazy należy niszczyć”.

Mieszkańcy Bydgoszczy jeszcze nie zdążyli otrząsnąć się z ostatnich przerażających wydarzeń, a już dochodzi do kolejnych makabrycznych odkryć. Z Brdy zostają wyłowione zwłoki kobiety z raną kłutą brzucha i związanymi rękami. Śledczy nie mają wątpliwości, że nie było to przypadkowe utonięcie. Kolejną ofiarą jest kilkuletni chłopiec. Bondys wie, że wspólnie ze swoimi współpracownikami kolejny raz będzie musiał zmierzyć się z seryjnym mordercą.

Kolejne spotkanie z komisarzem Bondy sem okazało się niezwykle pasjonującą i pełną zaskakujących zwrotów akcji przygodą. Śledztwo prowadzone przez policję intryguje od pierwszej chwili, a mroczny klimat powieści trzyma w napięciu do samego końca.
Hanna Szczukowska-Białys swoim fenomenalnym debiutem postawiła sobie dość wysoką poprzeczkę i nie ukrywam, byłam mocno ciekawa, czy ową poprzeczkę uda się jej przeskoczyć. Jestem pod wrażeniem, gdyż w moim odczuciu powieść kryminalna „Męczennicy na płótnie” wypadła dużo lepiej, niż poprzednia część. Hanna Szczukowska-Białys ponownie oddała w ręce czytelników kryminał dopracowany, pełen mrocznych i brutalnych opisów, które tylko podsycają ciekawość i chęć odkrycia, kim jest osoba odpowiedzialna za zbrodnie. A przyznam, nie jest łatwo odkryć prawdę. „Męczennicy na płótnie” zaskakuje z każdym rozdziałem coraz bardziej, a my wspólnie z bohaterami błądzimy po ulicach Bydgoszczy w poszukiwaniu bezwzględnego i brutalnego mordercy.
Ponownie z czystym sumieniem mogę przyznać, że jestem w pełni usatysfakcjonowana. Autorka wykonała kawał dobrej roboty, stworzyła niesamowicie wciągającą, intrygującą i przede wszystkim brutalnie mocną powieść kryminalną, którą czytałam z zapartym tchem i w ogóle nie chciałam jej kończyć. „Męczennicy na płótnie” to kawał dobrze skrojonego kryminału, którego fani gatunku nie mogą sobie odmówić. Szczerze polecam i z niecierpliwością będę wyczekiwałam kolejnego śledztwa, z którym będzie musiał zmierzyć się Bondys.

Moja ocena:

× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Męczennicy na płótnie
Męczennicy na płótnie
Hanna S. Białys
7.1/10
Cykl: Komisarz Bondys, tom 2

Dzieło ma być doskonałe, więc „dobre” obrazy należy niszczyć. Bydgoszcz dochodzi do siebie po ostatnich makabrycznych wydarzeniach, a komisarz Bondys próbuje ułożyć swoje życie prywatne, ale przed...

Komentarze
Męczennicy na płótnie
Męczennicy na płótnie
Hanna S. Białys
7.1/10
Cykl: Komisarz Bondys, tom 2
Dzieło ma być doskonałe, więc „dobre” obrazy należy niszczyć. Bydgoszcz dochodzi do siebie po ostatnich makabrycznych wydarzeniach, a komisarz Bondys próbuje ułożyć swoje życie prywatne, ale przed...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Seria z komisarzem Bondysem jest wydawana dość szybko. Pierwszy tom pojawił się w marcu 2024 roku, kolejny w czerwcu, a następny we wrześniu. To dość ekstremalne tempo, ale zapewne to nie jest tempo ...

@WystukaneRecenzje @WystukaneRecenzje

„Męczennicy na płótnie” to drugi tom serii kryminalnej z komisarzem Markiem Bondysem. Akcja rozgrywa się w Bydgoszczy w latach 90. i skupia się na śledztwie dotyczącym brutalnych morderstw. Fabuła ro...

@maitiri_books_2 @maitiri_books_2

Pozostałe recenzje @ksiazka_w_kwiatach

Ostatni taniec
Ostatni tankec – recenzja

Przemysław Piotrowski, jeden z moich ulubionych polskich pisarzy, zaprasza nas na ostatnie spotkanie z Lutą Karabiną – bezwzględną, zdeterminowaną i niezwykle odważną ko...

Recenzja książki Ostatni taniec
Aplikacja
Aplikacja – recenzja

Debiut Filipa Nafalskiego, „Aplikacja”, zapowiadany jako połączenie slashera, kryminału i thrillera, przyciągnął moją uwagę intrygującym opisem oraz okładką, która od ra...

Recenzja książki Aplikacja

Nowe recenzje

Piast zdobywca: Tom 1. Przysięga
Piast
@patrycja.lu...:

"Piast Zdobywca. Przysięga" to pierwszy tom słowiańskiej serii Krzysztofa Jagiełły. Po krwawej rzezi w Brójnicach ocala...

Recenzja książki Piast zdobywca: Tom 1. Przysięga
Smoczy jeździec
Wśród smoków
@patrycja.lu...:

"Smoczy jeździec" to pierwszy tom cyklu "Saga związanych dusz". Poznajemy tu Jaia - młodego niewolnika, który, odkąd pa...

Recenzja książki Smoczy jeździec
Nakarmię cię strachem
💜 Nakarmię cię strachem 💜
@read.my.heart:

💜 Q: Horror jako książka czy film? Jak wolicie? 💜 Ja chyba nie mogę jednoznacznie wybrać. Choć ostatnio o wiele części...

Recenzja książki Nakarmię cię strachem
© 2007 - 2025 nakanapie.pl