Męczennicy na płótnie

Hanna Szczukowska-Białys
7 /10
Ocena 7 na 10 możliwych
Na podstawie 32 ocen kanapowiczów
Męczennicy na płótnie
Popraw tę książkę | Dodaj inne wydanie
7 /10
Ocena 7 na 10 możliwych
Na podstawie 32 ocen kanapowiczów

Opis

Dzieło ma być doskonałe, więc „dobre” obrazy należy niszczyć.

Bydgoszcz dochodzi do siebie po ostatnich makabrycznych wydarzeniach, a komisarz Bondys próbuje ułożyć swoje życie prywatne, ale przed nim kolejna – dużo trudniejsza – łamigłówka.

Z Brdy wyłowione zostaje ciało starszej kobiety – związane na plecach ręce i rana kłuta brzucha są dla śledczych oczywistym znakiem: to nie było przypadkowe utonięcie. Kiedy kolejną ofiarą staje się kilkuletni chłopiec, potwierdzają się najgorsze obawy Bondysa i jego zespołu – ponownie będą musieli zmierzyć się z seryjnym mordercą.

Czas ucieka, a kolejne ślepe uliczki i poszlaki zakłócają śledczym obraz niczym źle dobrane farby. Czy zdążą powstrzymać morderczą pasję, zanim panoramę miasta splami krew kolejnych ofiar? Jak niewiele trzeba, żeby pasja stała się obsesją, a tajemnice z przeszłości ujrzały światło dzienne?

Męczennicy na płótnie to drugi tom serii kryminałów z komisarzem Bondysem, charyzmatycznym śledczym, który nie tylko stara się powstrzymać seryjnego mordercę, lecz także walczy z demonami własnej przeszłości…

Hanna Szczukowska-Białys to autorka, której potencjał wysoko oceniają m.in. Robert Małecki i Maciej Siembieda. Laureatka konkursu na opowiadanie kryminalne, uczestniczka licznych warsztatów z pisarzami gatunku i absolwentka dwóch kursów Maszyny do pisania.
Seria kryminałów z komisarzem to jej debiut.
Data wydania: 2024-06-19
ISBN: 978-83-8330-163-1, 9788383301631
Wydawnictwo: SQN
Cykl: Komisarz Bondys, tom 2
Stron: 512
dodana przez: u2003

Autor

Hanna Szczukowska-Białys
Urodzona w 1986 roku w Polsce
Doktor nauk rolniczych w specjalności zootechnika, absolwentka Politechniki Bydgoskiej oraz UE Erasmus w Erciyes University w Kayseri (Turcja). Zawodowo: od 2015 roku szef projektu w przemyśle ciężkim branży motoryzacyjnej, od 2022 roku lider projek...

Pozostałe książki:

Robaki w ścianie Męczennicy na płótnie Węże na ziemi, węże na niebie
Wszystkie książki Hanna Szczukowska-Białys

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Moja Biblioteczka

Już przeczytana? Jak ją oceniasz?

Recenzje

Męczennicy na płótnie

19.06.2024

"Męczennicy na płótnie" to drugi tom serii o komisarzu Bondysie. Autorka po raz kolejny przeniosła czytelnika do Bydgoszczy do roku 1997, gdzie z rzeki zostają wyłowione zwłoki staruszki. Kobieta została ugodzona nożem, ale to nie rana brzucha była przyczyną zgonu. Utopiła się, gdyż sprawca dodatkowo skrępował jej ręce. Sekcja wykazała, że przed ś... Recenzja książki Męczennicy na płótnie

@Logana@Logana × 39

Męczennicy na płótnie.

28.06.2024

„Męczennicy na płótnie” Hanny Szczukowskiej Białys to książka, która ma zarówno swoje mocne, jak i słabsze strony. Pomimo intrygującej fabuły i kilku ciekawych momentów, nie jest to dzieło pozbawione wad. Jednym z największych atutów książki jest interesujący pomysł na fabułę. Motyw seryjnego mordercy, który inspiruje się sztuką, jest oryginalny ... Recenzja książki Męczennicy na płótnie

@Malwi@Malwi × 24

Granica między twórczym impulsem a obsesją może łatwo zostać przekroczona

2.07.2024

"Męczennicy na płótnie" to drugi tom serii kryminałów z komisarzem Bondysem w roli głównej, który staje w obliczu serii brutalnych morderstw pozostawiających za sobą ślad okrucieństwa i zagadkę niełatwą do rozwiązania. Jest to mroczny thriller kryminalny, który wciąga czytelnika w ciemne zakamarki ludzkiej psychiki i tajemnic Bydgoszczy lat 90. Hi... Recenzja książki Męczennicy na płótnie

@Eufrozyna@Eufrozyna × 22

Bydgoscy męczennicy pozbawieni nadziei

7.07.2024

„Chciał widzieć w ludzkich oczach znikającą nadzieję (…)”. Gdy z Brdy wyłowiono ciało staruszki ze skrępowanymi na plecach rękami i raną kłutą brzucha, a zaraz potem pojawiły się kolejne ofiary nietypowego zabójstwa, Bondys nie ma wątpliwości, że w Bydgoszczy grasuje kolejny seryjniak. Czy zdoła powstrzymać psychopatycznego artystę zanim umrą ko... Recenzja książki Męczennicy na płótnie

@landrynkowa@landrynkowa × 20

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

@gala26
2024-07-31
6 /10
Przeczytane Wyzwanie 2024

Hanna Szczukowska-Białys zadebiutowała w marcu kryminałem 𝑅𝑜𝑏𝑎𝑘𝑖 𝑤 ś𝑐𝑖𝑎𝑛𝑖𝑒, będącym początkiem serii o komisarzu Bondysie. Poprzednia część w miarę mnie usatysfakcjonowała, chociaż nie wywołała szczególnego zachwytu, uznałam jednak, że skoro to debiut, kolejne książki autorki będą już tylko lepsze. Niestety, chyba obie zostały napisane jednym ciągiem, więc kontynuacja wyszła podobna do pierwszej części i nie wzbudziła we mnie większych emocji, poza chwilami spotkań z psychopatą, gdy uczestniczyłam w jego chorych urojeniach. Nie tego się spodziewałam i jestem trochę rozczarowana. Autorka wplotła w kryminał zbyt wiele wątków obyczajowych i opisów, które tylko niepotrzebnie spowalniały akcję. Na ogół lubię kryminały z rozbudowanym tłem obyczajowym, ale musi być w nich zachowany balans pomiędzy obiema warstwami, a tu tego niestety nie ma.

Wieczne rozczulanie się nad sobą Bondysa, który zamiast zająć się śledztwem, wciąż na nowo wałkuje swoją nieudaną relację z byłą partnerką, wypada mało interesująco. Beata, zamiast prowadzić śledztwo, na które czekała, rozważa, którego z mężczyzn chętniej widziałaby w swoim łóżku. Autorka ewidentnie ma problem z wiarą chrześcijańską, co kilkakrotnie manifestuje, wyśmiewając dogmaty wiary. Drobiazgowe śledztwo, rozwleczone do granic możliwości, niestety nie wyszło książce na plus. Atmosfera lat dziewięćdziesiątych jest jedynie ilustrowana przez daty umieszczone na początku poszczególnych rozdziałów. Tematy pobocz...

× 18 | Komentarze (2) | link |
@Eufrozyna
2024-07-02
6 /10
Przeczytane Kryminał/Thriller

"Męczennicy na płótnie" to drugi tom serii kryminałów z komisarzem Bondysem w roli głównej, który staje w obliczu serii brutalnych morderstw pozostawiających za sobą ślad okrucieństwa i zagadkę niełatwą do rozwiązania. Jest to mroczny thriller kryminalny, który wciąga czytelnika w ciemne zakamarki ludzkiej psychiki i tajemnic Bydgoszczy lat 90.
Historia rozpoczyna się od makabrycznego odkrycia – z rzeki Brdy zostaje wyłowione ciało starszej kobiety, której ręce były związane, a rana kłuta brzucha wskazuje na brutalne morderstwo. Nie jest to jednak koniec koszmaru, gdyż niedługo później zostaje napadnięty kilkuletni chłopiec. Te tragiczne wydarzenia potwierdzają najgorsze obawy komisarza Bondysa i jego zespołu: miasto ponownie jest nękane przez seryjnego mordercę.
Fabuła rozgrywa się w scenerii mrocznej Bydgoszczy. Autentyczność lat 90. została doskonale oddana przez autorkę, która zgrabnie wplotła lokalny koloryt i atmosferę tamtego czasu. Szare, ponure ulice miasta stanowią idealne tło dla tej mrocznej historii.
Opis zbrodni, jak i sam proces śledztwa, są przedstawione z dużą dbałością o detale, co dodaje powieści realizmu. Autorka zręcznie pokazuje, jak cienka jest granica między pasją a obsesją, oraz jak łatwo przeszłość może wpłynąć na teraźniejszość, budując wokół tego motywu niezwykle sugestywną i emocjonalnie angażującą narrację. Poprzez postać mordercy, którego działania wynikają z głęboko zakorzenionych traum i niezdrowej fascynacji sztuką, autor eks...

× 15 | link |
@mala_mi
2024-06-11
7 /10
Przeczytane 2024

W Bydgoszczy, prawie jak w Sandomierzu, trup ściele się gęsto. Miasto jeszcze nie ochłonęło po wcześniejszej sprawie brutalnych morderstw, a już musi zmierzyć się z kolejną falą zbrodni, która tym razem dotyka osoby z grup wymagających szczególnej opieki – staruszki, dzieci czy kobiety w ciąży. Kto krzywdzi najsłabszych? Czym zawinili? Czy Bondys zdąży rozwikłać tę zagadkę zanim kolejna osoba straci życie?
Hanna Białys po raz kolejny daje obraz tego, jak dysfunkcyjna rodzina może stworzyć potwora. Motyw, którego eksploracja wymaga sporego wyczucia, tu dał ciekawy efekt postaci, która jest jednocześnie ofiarą i sprawcą. Posiada też cechy, z którymi komisarz może się utożsamiać, więc zaangażowanie śledczego jest tym bardziej zrozumiałe. Główny bohater i tym razem uwodzi szorstkim charakterem, tajemniczą przeszłością i czułą więzią ze swoją starszą sąsiadką i psem Kodeksem. Jak i w poprzednim tomie ogromnym plusem są scenki rodzajowe z lat 90 (sytuacja w masarni – miodzio) i zniknęły przekleństwa, które tak mi przeszkadzały w „Robakach w ścianie”. Fajne są również, występujące w całej serii, grafiki na kartach, nawiązujące do treści. Nie mogę się jednak oprzeć wrażeniu, że książka wiele by zyskała, gdyby zredukować niepotrzebne opisy, które zajmują mnóstwo miejsca, niewiele wnosząc do akcji. Podobnie jak wątek Beatki i Radka – ich perypetie ani ziębią, ani grzeją. Komplikują jedynie pracę Bondysowi, a ta i tak nie należy do najprostszych, więc po co mnożyć byty? Ty wady...

× 11 | link |
@kryminal_na_talerzu
2024-06-19
7 /10

“Męczennicy na płótnie” Hanny S. Białys to tom drugi serii z komisarzem Bondysem, ale z osobną zagadką kryminalną, więc spokojnie może czytać go niezależnie. Mamy rok 1997, Bydgoszcz, która oddana jest rewelacyjnie, z ogromną dokładnością w detalach życia codziennego - widać to choćby w muzyce czy w opisach wnętrz. I właśnie w Bydgoszczy dochodzi do kolejnych zbrodni, potencjalnie dzieła seryjnego mordercy. Co ciekawe, część historii przedstawiona jest z jego perspektywy, a my od początku wiemy, że jest to artysta, niespełniony malarz, który owładnięty jest obsesją sławy i perfekcji - tylko po co zabija? To bardzo dobrze wykreowana postać - dowiadujemy się o nim sporo, poznajemy jego codzienność, jest zależności rodzinne, a mimo to prawie do końca pozostaje dla nas tajemnicą. Intryga prowadzona jest tempem spokojnym, bardzo stałym (czyli nie ma tak dobrze znanego przyspieszenia pod koniec, co wzbudziło mój ogromny podziw), ale od samego początku z jakiegoś powodu mocno ciekawi. Trudno się od książki oderwać, mimo że przyglądamy się nie tylko śledztwu, ale i życiu prywatnemu śledczych. Może to właśnie w tym tkwi częściowo urok powieści? Dzięki temu postacie są pełne, bardzo ludzkie, a zarazem budzą w nas przywiązanie, więc zwyczajnie będziemy chcieli sięgnąć po kolejny tom. To naprawdę dopracowana powieść, ładny postęp po i tak dobrym debiucie, a także obiecujący jeszcze więcej, jeszcze lepszej literatury kryminalnej w przyszłości. Warto więc już teraz zwrócić uwagę na na...

× 4 | link |
@ogrod.ksiazek
2024-08-06
8 /10
Przeczytane

Jeszcze pamiętam wrażenia po przeczytaniu pierwszego tomu tej serii, a już mam za sobą drugi.

Nie zaskoczę Was gdy powiem, że akcja dzieje się w Bydgoszczy?

Bondys zajmuje się sprawą znalezionych zwłok starszej kobiety. Mimo, że ciało wyłowiono z rzeki, to sprawa nie jest tak oczywista. Kiedy zostaje znaleziony chłopiec, pewne rzeczy świadczą o powiązaniu tych dwóch przypadków. Teraz wiadomo, że w grę wchodzi seryjny zabójca.

Co mogę powiedzieć, podobało mi się i to jak! Autorka coraz swobodniej czuje się między literkami, oplata je powoli w swój własny styl. Nie prowadzi akcji pełnej galopu, a zaprasza nas do śledztwa pełnego dociekań oraz do życia osobistego bohaterów.

Moją uwagę skutecznie utrzymywała od początku do końca, bawiłam się wyśmienicie i nabrałam jeszcze większego apetytu na kolejny tom.

Czytałam różne opinie na temat tej powieści, ale swoją wyrobiłam sobie po lekturze i jestem na duże tak, mało tego po prostu #wartojakpieron
Świetna zagadka, coraz bliżsi bohaterowie i jeszcze miejsca jakie w sporej części znam z tamtych czasów no polecam!!!

× 3 | link |
ME
@menia71
2024-06-30
7 /10
Przeczytane

Drugie spotkanie z autorką.
Premiera 19.06.2024 r.

1997
Dziewiętnastoletnia Justyna chciała uciec z domu ze swoim chłopakiem. Miała dość życia na pokaz, jakie serwowali jej rodzice. To, co zobaczyła idąc na przystanek ...

Artysta malarz chwilowo dorabiający malowaniem portretów ze zdjęć. Nienawidzi tego, ale musi z czegoś żyć. Liczy na to, że to się kiedyś zmieni. Wymagania jego ojca i kary (torturowanie hałasem i inne) za nieperfekcyjne wykonanie zadania zmieniały się u niego wraz z wiekiem. Wyrósł na wyjątkowo wrednego mężczyznę. Miał się też za lepszego od innych.

Zwłoki starszej kobiety (byłej nauczycielki) w Brdzie. Z raną kłutą na brzuchu i związanymi rękoma. Potem chłopiec, dwunastoletni Szymon, z podobną raną. On przeżył.
Ale to nie był koniec.
Ekipę komisarza Marka Bondysa stanowią starsza sierżant Beata Pachniewicz oraz młodszy aspirant Radosław Miler. I komendant karierowicz oraz psycholog i patomorfolog.
To oni nad tym pracują. Jakie motywy kierowały napastnikiem? Odpowiedź na to pytanie zdaje się bardzo istotna.
Bliżej poznajemy głównego bohatera. Fakty z jego dzieciństwa oraz związku z Anitą. Relacje z rodzicami i siostrą. Dowiadujemy się też o przeszłości Beaty. Drugoplanową rolę pełni także Estera, sąsiadka i przyjaciółka Bondysa. We wszystkich przypadkach wspomnienia są często bolesne. Wątki obyczajowe pojaw...

× 2 | link |
@zaczytanaangie
2024-07-17
9 /10
Przeczytane

Mam wrażenie, że klątwa drugiej książki to mit, który dawno przestał być aktualny. Sięgam chętnie po debiuty i gdy są udane to oczywiście po kolejne literackie próby danego autora, ale naprawdę nie potrafię sobie przypomnieć, by w ostatnim czasie którakolwiek druga powieść ustępowała pierwszej, zarówno w przypadku serii, jak i pojedynczych historii. Tym razem także ta słynna teoria się nie potwierdziła.
"Męczennicy na płótnie" to kontynuacja losów komisarza Bondysa. Hanna Szczukowska-Białys wdarła się przebojem na scenę polskiego kryminału, serwując nam opowieść o pracy i niebanalnym życiu bydgoskiego śledczego. Jej debiut był dobry, nawet bardzo, ale mnie nie zachwycił, zwłaszcza na tle innych tegorocznych premier. Jednak drugi tom to już najprawdziwsza petarda.
Myślę, że duży wpływ na mój zachwyt miało to, że autorka wplotła w kryminalną intrygę motyw sztuki. Jestem na niego szczególnie wyczulona i zwracam uwagę na to, jak jest wykorzystywany. Miałam ciarki, gdy czytałam o tym, co stanowiło inspirację dla książkowego artysty. Dopiero przy zakończeniu zaczęłam rozumieć, z czego wynikały jego różne zachowania, co świadczy tylko o tym, że Hanna Szczukowska-Białys pisała rozdziały z jego perspektywy tak sugestywnie, że nawet nie zastanawiałam się nad przyczynami jego stanu ducha.
Ciekawie rozwinęły się wątki osobiste. Podoba mi się, że stanowią tylko tło dla fabuły, ale na tyle wyraziste, że zostaje w pamięci. Warto też zwrócić uwagę na to, ja...

× 2 | link |
@Spizarnia_ksiazek
2024-08-01
8 /10
Przeczytane

"Dawno temu zro­zu­miał, że każdy może być mor­der­cą, bez wy­jąt­ku. Nie ma stan­dar­do­we­go wi­ze­run­ku za­bój­cy."

Na komisariat w Bydgoszczy wpływa zawiadomienie o zwłokach starszej kobiety wyłowionych z rzeki Brdy. Okoliczności zdarzenia nie budzą wątpliwości, że doszło do przestępstwa. Wezwany na miejsce Komisarz Bondys od początku przeczuwa, że sprawca działał w przemyślany sposób i chciał by szybko odnaleziono ofiarę. Przypuszczenia potwierdzają się wraz z kolejnym zgłoszeniem tym razem dotyczącym kilkuletniego chłopca. Rozpoczyna się nierówna walka z czasem, której stawka jest niezwykle wysoka.

Męczennicy na płótnie to druga odsłona serii z doświadczonym i charyzmatycznym komisarzem Bondysem. Na tle szarej i ponurej Bydgoszczy lat 90. obserwujemy zawiłe śledztwo, niewątpliwie trudne do rozwiązania, mobilizujące miejscową policję. Od początku mamy bezpośredni wgląd w prowadzone dochodzenie, przesłuchania, analizy poszczególnych tropów, jak również i perspektywę sprawcy. Właśnie te rozdziały wzbudzały we mnie najwięcej emocji. Autorka pokazuje jak cienka granica dzieli fascynację od obsesji, sprawnie wplątując wątki sztuki. Intryga kryminalna choć pozbawiona brawury ukazuje trudy śledztwa oraz odsłania wiele ludzkich dramatów. Uwagę zwraca swobodny styl jakim posługuje się autorka, podszyty ironicznym humorem, realistycznie odzwierciedlający minione lata. Ważnym elementem fabuły są także ciekawie nakreślone syl...

× 2 | link |
KA
@czytam_kiedymoge
2024-07-16
8 /10
Przeczytane

"Męczennicy na płótnie" to druga część cyklu o Komisarzu Bondysie.

Bydgoszcz powoli próbuje odżyć po ostatnich tragicznych wydarzeniach, komisarz Bondys próbuje układać swoje życie prywatne. Jednak nie jest mu dane żyć w spokoju ponieważ przed nim kolejna trudna i tajemnicza sprawa do rozwiązania. Z rzeki Brdy zostaje wyłowione ciało, okazuje się, że to starsza kobieta, na jej ciele widoczne są ślady które jasno mówią, że to nie była przypadkowa śmierć poprzez utonięcie. Na tym sprawa nie kończy się, ponieważ kolejną ofiarą staje się kilkuletni chłopiec.
Czy śledczy zdążą znaleźć mordercę aby uniknąć kolejnych morderstw?

Przyznam, że do tego tytułu podchodziłam sceptycznie chociaż po czasie uważam, że nie potrzebnie, od pierwszych stron wciągnęłam się w tę historię. Nawet w audio pod koniec włączyłam jak nie miałam czasu czytać. Bardzo podoba mi się wykreowanie postać Bondysa, bardzo go polubiłam a jego sposób podchodzenia do kolejnych podejrzanych oraz jego metody są świetne.

Autorka w książce porusza temat niespełnionych ambicji rodziców przerzucanych na dzieci w dorosłości, co różne mogą oddawać różne skutki tego zachowania w dorosłym życiu.

Recenzja powstała w ramach akcji recenzenckiej Wydawnictwa SQN

× 2 | link |
@etiudyliterackie
2024-07-28
8 /10

Dzisiaj wkroczymy do świata zbrodni i … poniekąd sztuki. Myślisz o malarstwie i jaki obraz widzisz w głowie? Jakie dzieło przychodzi Ci pierwsze na myśl?
Ciekawe czy to raczej martwa natura, portrety, a może abstrakcja…. 🎨

Ja widzę Huśtawkę - Fragonarda, ale zaraz pojawia się Wędrowiec nad morzem mgły - Caspara Davida Friedricha, chwila moment i już myślami jestem z Ofelią - Millaisa. Tak, u mnie ewidentnie królują postaci… czy to przypadek? A może dlatego, że cały czas w mojej głowie słyszę komisarza Bondysa i nie mogę zapomnieć o Męczennikach na płótnie? 🤔

Wracamy do lat 90-tych, wszystko zaczyna się w lutym 1997. Pamiętasz klimat tamtych lat? Szaro, buro, ponuro, jakby mało ciekawie, ale zaraz zaraz, komisarz Bondys nie pozwoli Ci na nudę. Nie ma na to czasu, cała sprawa się zaognia, bo trup znaleziony w rzece to tylko początek problemów. Bo teraz najtrudniejsze przed Tobą, trzeba znaleźć sprawcę, a poszlaki…. brak ich. Seryjniak nie odpuszcza.
Jeśli postawiłabyś płótno na sztaludze, wyciągnęła farby to na Twojej palecie byłyby tylko szarości, brązy, szkarłat, butelkowa zieleń, głęboki fiolet… ciemne tony. Może raz mogłabyś nałożyć pędzlem białą farbę, która symbolizuje słuszny trop, ale zaraz ona zostałaby zamazana… Ten obraz tak trudno dokończyć, tak trudno, aby z tej abstrakcji zrodziło się dzieło o klarownych kształtach, bo szukasz weny i to nie tylko Ty… on również, ten, którego poszukuje policja.
Aby dokończyć tę kompozycję trzeba p...

× 1 | link |
@esclavo
2024-07-14
7 /10
Przeczytane

Pierwsze spotkanie z autorką, przy "Robakach na ścianie" było ciekawe i interesujące, więc sięgnięcie po kontynuację było rzeczą naturalną. Liczyłam, że będzie jeszcze lepiej niż poprzednio i wiedziałam, że będą lata 90. Oraz śledztwo w tym klimacie i... płótna.

"Męczennicy na płótnie" to historia kryminalna, z policją, problemem z wybujałą ambicją, miłością i mordercą w tle. Z rozbudowanym wątkiem obyczajowym, gdzie główną rolę gra komisarz Bondys. I jak poprzednio zarzucałam autorce zbytnie "przegadanie", tak teraz wszystkie wątki obyczajowe czy poboczne mają sens i swój urok. Coraz bardziej lubię komisarza Bondysa, jego zamiłowanie do puzzli oraz Kodeksa.
Historia mnie wciągnęła, czytało mi się to bardzo dobrze, zagadka była zajmująca, może troszkę mało czułam klimat lat 90., ale to już tylko niuanse. Podobało mi się rozwiązanie tej sprawy, poprowadzenie fabuły, a i końcówka mocno intryguje.

Drugi tom okazał się lepszy od pierwszego, więc czekam na ciąg dalszy. To dobra, kryminalna historia i każdy czytelnik powinien to docenić.

× 1 | link |
@WystukaneRecenzje
2024-09-11
4 /10
@maitiri_books_2
2024-08-06
7 /10
@renata.chico1
2024-07-22
4 /10
Przeczytane
@zaczytana_mama_dwojki
2024-07-21
9 /10
Przeczytane Przeczytane w 2024
Zaloguj się aby zobaczyć więcej

Cytaty z książki

O nie! Książka Męczennicy na płótnie. czuje się pominięta, bo nikt nie dodał jeszcze do niej cytatu. Może jej pomożesz i dodasz jakiś?
Dodaj cytat

Pozostałe książki z cyklu

Robaki w ścianie
Robaki w ścianie
Hanna Szczukowska-Białys
7.4/10
Każda rodzina ma swoje sekrety i swoje robactwo ukryte w ścianach – wystarczy tylko poruszyć pierws...
Węże na ziemi, węże na niebie
Węże na ziemi, węże na niebie
Hanna Szczukowska-Białys
7.9/10
Czasem potrzeba ofiar, aby móc iść dalej… Komisarz Bondys zawsze wiedział, że daleko mu do siel...
© 2007 - 2024 nakanapie.pl