Pocałunek Anioła Ciemności recenzja

"Memento Finis" - Pamiętaj o końcu

Autor: @cassandra9891 ·3 minuty
2011-06-14
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Billie SanGreal jest pierwszą dziewczyną w Zakonie Templariuszy. Jego współczesna siedziba znajduje się w Londynie, ale pomocników w walce z siłami zła można spotkać na całym świecie. Bohaterkę życie nigdy nie oszczędzało. Została wychowana przez ojca, obecną głowę Zakonu. Był bezlitosny, pozbawiony emocji i wiecznie niezadowolony z córki. Billie z całych swoich sił starała się sprostać jego wymaganiom, nawet gdy nie była zdolna ustać po codziennych okropnie wykańczających treningach. Obecnie zakon jest coraz mniejszy, za to wysłannicy zła ciągle przybierają w sile i liczbie. Rycerze zakonu walczą z przeklętymi : wampirami, wilkołakami, upiorami a także upadłymi aniołami. Książka rozpoczyna się ostateczną próbą Billie w której musi rozprawić się z złem jakie opętało małego chłopca. Tym bardziej dziewczyna stopniowo zaczyna tracić wiarę we wszystko czemu służyła. Czekają ją jeszcze długie lata walki i poświęcenia za które nawet nikt jej nie podziękuję. Nawet jeśli wygra, dla jej ojca pozostanie przegraną. Napięcie narasta gdy z szkolenia w Jerozolimie powraca jej przyjaciel z dzieciństwa Kay. Chłopak jest Wyrocznią, osobą posiadającą najróżniejsze moce psychiczne takie jak telekineza czy telepatia. Kiedyś potrafił przepowiadać przyszłość. Wyrocznie,choć od pokoleń służą zakonowi, nigdy nie przechodzą próby. Mimo tego to właśnie Kay jest osobą, którą chwali i podziwia jej własny ojciec. Dziewczyna stara się znienawidzić przyjaciela, ale nie jest do tego zdolna. Kay jest osobą łagodną i opanowaną, zawsze serdeczną, co oczywiście pogorszy tylko sprawę. Gdy pojawia się więc Mike, Billie zaufa mu bez chwili wahania. Ten właśnie błąd będzie kosztował życie wielu ludzi, a może i nawet ostateczny upadek i tak wyniszczonego już zakonu.
Pamiętaj, że gdy złorzeczysz, tych strasznych modlitw ktoś też nieustannie słucha. Czasem to zło odpowiada na nasze wołania. Co wtedy zrobisz ?

Sam początek książki zapowiadał się bardzo obiecująco. Zachęcona właśnie tymi początkowymi rozdziałami chciałam rozpaczliwie dowiedzieć się co stanie się dalej. Przyznam, że rozczarowałam się tą książką. Zbyt wiele wątków zostało zmieszanych i widać, że nie przemyślano do końca tego konsekwencji. Powieść serwuje nam nieustannie te same uczucia bohaterów. Billie coraz mocniej nienawidzi ojca, aż dochodzi do momentu gdzie uczuciu osiąga swoje apogeum. Świadoma, że ojciec poświęciłby jej życie bez mrugnięcia okiem, tak jak życie jej matki. Gdy więc pod koniec książki poznajemy wreszcie motywację takiego działania, bardzo trudno jest w nie uwierzyć. Autor chce abyśmy wstrzymywali z trwogi oddech gdy tylko wspomni nadejście kolejnej biblijne plagi na bohaterów. Za pierwszym razem może i robi to jakieś wrażenie, ale potem powszednieje i robi się przewidywalne. Podniosłość niektórych zdarzeń w tej historii jest wmuszona, nie budowana od początku akcji, ale na poczekaniu, tylko w chwili gdy nagle jest potrzebna.

Myślałam, że losy dziewczyny, która przyrzekła swoje życie pradawnemu zakonowi, zaskoczą i wstrząsną. Nie stało się tak jednak. Z czasem polubiłam bohaterkę, ale przez większość fabuły jedynie jej współczułam. Bohaterem dzięki któremu ta powieść w ogóle pozostanie mi w pamięci, jest Wyrocznia Kay. Jego postawa i charakter wnosił promień światła w świat londyńskich templariuszy. Bawiły jego komentarze na słowa, które pod jego adresem w swych myślach wypowiadała Billie. Nawet jednak to zostało koniec końców zniszczone, bo ostatnimi swoimi decyzjami Kay zaprzecza wszystkiemu w co wierzył. Podobnie jak w przypadku wyjawienia motów postępowania ojca Billie, tak i tutaj nawet ostateczne nawrócenie nie przywraca tego co było wcześniej.

Książka ma w swojej akcji jeden wątek, który mógłby podchodzić pod paranormal romace, ale ogólnie jest to raczej jeśli już jakiś romans to bardziej jak dramat tragiczna. Bohaterowie od samego początku zmierzają do upadku, nawet nie wiedząc (lub przypuszczając) że taki jest im pisany.
Książkę czytałam zaraz po jej premierze, ale szczerze powiedziawszy do zakończenia jej zmusiłam się dopiero teraz. Nie mam ochoty na część następną, wątpię też czy zostanie ona u nas wydana.

Pochwalę książkę za piękne okładki zarówno do części pierwszej jak i części drugiej. Postać Kay'a zapadnie mi na bardzo długo w pamięć. Komu polecić historię Billie ? Jeśli interesuje Was historia zakonu Templariuszy to zapewne wątek może wydać się ciekawy. Postać silnej bohaterki, niezależnej, porzuconej i zdradzonej - jeśli lubicie takich właśnie bohaterów literackich, także powinno się spodobać. Koniec końców jest to historia smutna, nie chodzi już o same losy bohaterów, ale o fakt, żezaczęła się świetnie ale nie udało się tego potencjału dobrze wykorzystać. Można by wykrzesać z niej o wiele więcej

Moja ocena:

Data przeczytania: 2011-01-01
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Pocałunek Anioła Ciemności
Pocałunek Anioła Ciemności
Sarwat Chadda
6.4/10
Cykl: Pocałunek anioła ciemności, tom 1

Musi być bezlitosna. Musi zabijać. Nie dano jej wyboru. Codzienność Billi jest daleka od normalności. Cel jej życia to przygotowanie się do roli templariuszki. Elitarny zakon przetrwał do czasów obec...

Komentarze
Pocałunek Anioła Ciemności
Pocałunek Anioła Ciemności
Sarwat Chadda
6.4/10
Cykl: Pocałunek anioła ciemności, tom 1
Musi być bezlitosna. Musi zabijać. Nie dano jej wyboru. Codzienność Billi jest daleka od normalności. Cel jej życia to przygotowanie się do roli templariuszki. Elitarny zakon przetrwał do czasów obec...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Pocałunek Anioła Ciemności” Niesamowita książka, która wciąga już od pierwszych stron. Tajemnice, symbole, zagadki a przede wszystkim walka. Pojedynki nie tylko z siłami zła- bezbożnymi i obserwatora...

@Enigma @Enigma

Czy znacie opowieść o zakonie templariuszy? Tak naprawdę głównym celem zakonu była obrona Świątyni Salomona w Jerozolimie. Natomiast autor diametralnie zmienił ich misję w obronę całej ludzkości przed...

@tala86 @tala86

Pozostałe recenzje @cassandra9891

Tak wygląda szczęście
"Maile, które przysyła los"

Oto historia znajomości, która zaczyna się w świecie wirtualnym - od błędu w adresie mailowym. Tam, gdzie anonimowość sprzyja bardziej szczerym wyznaniom dotyczących codz...

Recenzja książki Tak wygląda szczęście
Milion słońc
"Zanurzeni w Morzu miliona słońc."

Misja Błogosławionego, statku od pokoleń zawieszonego w nieskończonej przestrzeni kosmicznej, trwa. Czy będzie dane nam zobaczyć obiecane tytułowe "Milion słońc"? Wszyst...

Recenzja książki Milion słońc

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka