Nowy Uzbekistan recenzja

Między nowym a starym

Autor: @dominika.nawidelcu ·2 minuty
2024-01-24
Skomentuj
10 Polubień



Agnieszka Pikulicka-Wilczewska zabiera nas w podróż do Nowego Uzbekistanu, odkrywając tajniki kraju, który po rozpadzie Związku Radzieckiego mógł wreszcie kształtować swoją przyszłość. Centralną ideą nowego porządku staje się maʼnaviyat, czyli „moralność” i „duchowość”, zakorzeniona w zasadach pokoju, harmonii, przywiązania do ojczyzny i rodziny, szacunku dla starszych oraz miłości do języka uzbeckiego. Autorka, po trzech latach spędzonych w Uzbekistanie, przekazuje nam raport ze swoich doświadczeń jako dziennikarka i wykładowczyni.


„Nowy Uzbekistan” to fascynujący reportaż, w którym Pikulicka-Wilczewska przedstawia nam nietrudną rzeczywistość Uzbeków. Kraj pełen cenzury, inwigilacji i prześladowań osób nieprawomyślnych. Autorka przeplata osobiste relacje z opisami wszechobecnej korupcji, sytuacji kobiet, osób LGBT+ oraz wzrastającego fundamentalizmu religijnego, autorka rzuca światło na złożoność współczesnego Uzbekistanu. Jednak za swoją odwagę w ukazywaniu trudnych tematów autorka zapłaciła wysoką cenę – została wydalona z kraju, który pokochała, bez możliwości powrotu.

Osobiście uwielbiam książki na tematy, o których nie mam pojęcia, dlatego „Nowy Uzbekistan” okazał się dla mnie fascynującym źródłem nowej wiedzy. Za sprawą umiarkowanych poglądów autorki, jej relacje czyta się z zainteresowaniem, gdyż unika ona radykalnych wywodów i stara się odnaleźć pozytywy również w trudnych sytuacjach. Autentyczna miłość do Uzbekistanu przebija się przez stronice książki, co sprawia, że nawet trudne tematy stają się bardziej przystępne i zrozumiałe.


W publikacji, obok opisów o kraju i losach jego mieszkańców, znajdziemy też relacje z przeżyć autorki, które nadają reportażowi bardzo osobistego wydźwięku. Niemniej jednak, dla niektórych czytelników może to zaburzać obiektywizm całej narracji.

Mimo że autorka porusza wiele różnorodnych zagadnień, trudno znaleźć jednoznaczny klucz czy spójność tematyczną. Przeskakiwanie między różnymi obszarami może utrudniać zrozumienie pełnego obrazu, ale ten, który powstaje, jest niewątpliwie bogaty.

Autorka nie opisuje pełnej historii kraju. Relacje z przeszłości ogranicza wyłącznie czasów poprzedniego prezydenta, co pozwala jej dokładnie omówić zmiany, jakie zaszły w kraju wraz ze zmianą władzy. Wielokrotnie porównuje Uzbekistan „kiedyś” i „dziś” – a wnioski, które z tego wyciąga, wcale nie są jednoznacznie pozytywne.

Ostatecznie, „Nowy Uzbekistan” to nie tylko książka przepełniona niełatwymi emocjami, ale też zwierająca wiele faktów i ciekawych informacji. Niewiele jest w Polsce publikacji na temat Uzbekistanu, dlatego ta jest moim zdaniem zdecydowanie warta uwagi. Lektura tej książki pozwoli Wam nie tylko odkryć ten kraj, ale też zrozumieć skąd się biorą pozytywne publikacje na jego temat w internecie.



Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-01-22
× 10 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Nowy Uzbekistan
Nowy Uzbekistan
Agnieszka Pikulicka-Wilczewska
7.5/10
Seria: Reportaż [Czarne]

Kiedy opadł kurz po rozpadzie Związku Radzieckiego, Uzbekistan po raz pierwszy w historii mógł sam decydować o sobie. Naczelną zasadą nowego porządku stał się maʼnaviyat („moralność” lub „duchowość”)...

Komentarze
Nowy Uzbekistan
Nowy Uzbekistan
Agnieszka Pikulicka-Wilczewska
7.5/10
Seria: Reportaż [Czarne]
Kiedy opadł kurz po rozpadzie Związku Radzieckiego, Uzbekistan po raz pierwszy w historii mógł sam decydować o sobie. Naczelną zasadą nowego porządku stał się maʼnaviyat („moralność” lub „duchowość”)...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Co wiem o współczesnym Uzbekistanie? W zasadzie nie wiele. Kraj w Azji graniczący m.in. z Kazachstanem i z Afganistanem. I na tym moja wiedza się kończy. Nie jest to kraj chętnie odwiedzany przez tur...

@Zaczytane_koty @Zaczytane_koty

Pozostałe recenzje @dominika.nawidelcu

AI. Jak się przygotować do rewolucji?
Przyszłość z AI

Sztuczna inteligencja – temat, który jeszcze kilka lat temu wydawał się odległy, zarezerwowany dla fanów sci-fi albo informatyków w bluzach z kapturem. A dziś? No cóż, A...

Recenzja książki AI. Jak się przygotować do rewolucji?
Codziennik. Mój planer osobisty
Codziennik. Mój planer osobisty – więcej niż notatnik

Relacja z samym sobą to najważniejsza znajomość, jaką kiedykolwiek nawiążemy. Tylko że… bardzo łatwo ją zaniedbać. Zamiast spędzać czas ze sobą, uciekamy w listy zadań, ...

Recenzja książki Codziennik. Mój planer osobisty

Nowe recenzje

Ptaki najpiękniej śpiewają nocą
"Ptaki najpiękniej śpiewają nocą"
@tatiaszaale...:

“Paraliżujący szok był zbyt duży, żeby mogła zdać sobie sprawę, co się dzieje wokół niej”. Upadek Powstania War...

Recenzja książki Ptaki najpiękniej śpiewają nocą
Callas, moja rywalka
Ja, Carlotta i ona, Maria
@Danuta_Chod...:

@Obrazek Enzo Ponzi, mediolański przewodnik, zarażony przez dziadka miłością do opery, oprowadzając wycieczki zawsze ...

Recenzja książki Callas, moja rywalka
Echa prawdy
świetna
@mamazonakob...:

Od obalenia komunizmu w Polsce minęło wiele lat, jednak tajemnice z tamtych czasów nie wszystkie zostały odkryte. Niekt...

Recenzja książki Echa prawdy
© 2007 - 2025 nakanapie.pl