Alchemia recenzja

Miłość bywa trudna

Autor: @juswita_op.pl ·1 minuta
2024-07-02
Skomentuj
2 Polubienia
To że Maria Skłodowska-Curie wielką kobietą była, jest niezaprzeczalne i każdy Polak wie jak wielki wkład miała ona w rozwój nauki i raczej zapytani o jej postać jesteśmy w stanie powiedzieć o jej dokonaniach na polu fizyki i chemii. Niewiele wiemy jednak o tym jakim rzeczywiście była człowiekiem, większość biografii opowiada suche fakty z jej życia skupiając się w głównej mierze na karierze naukowej.

Katarzyna Zyskowska poszła dalej, opowiedziała historię Marii Curie kobiety, żony, matki, siostry, kochanki, guwernantki, skandalistki. To powieść biograficzna, ale nietuzinkowa, wykraczająca poza ramy zwykłej suchej biografii, bo wzbudzająca w czytelniku wiele skrajnych emocji, przedstawiająca Skłodowską- Curie jako człowieka z krwi i kości, kobietę która najbardziej na świecie chciała być kochaną, jednak los w tej kwestii nie obchodził się z nią łaskawie.

W „Alchemii” mamy dwie perspektywy czasowe, pierwsza to koniec XIX wieku, kiedy Maria pracuje jako guwernantka i nieszczęśliwie zakochuje się w synu pracodawców, a druga perspektywa to rok 1911 kiedy już jako naukowiec otrzymuje informację o otrzymaniu drugiej nagrody nobla, jednak dzieje się to w oparach skandalu obyczajowego jaki wywołał jej romans z Paulem Langevinem.

Autorka pokazała w tych dwóch odsłonach dramat kobiety, która dała się pochłonąć płomiennemu uczuciu i namiętności i w obu przypadkach zakończyło się to porażką. Młodzieńcza miłość została skonfrontowana najpierw z różnicami klasowymi, a potem z innymi pragnieniami jej i Kazimierza, natomiast w dorosłym życiu Curie przekonała się boleśnie, jak niebezpieczne jest bycie „tą drugą” i jakie konsekwencje może mieć zdrada w bardzo spolaryzowanym społeczeństwie.

Niełatwa to opowieść, ale wyciągająca na światło dzienne dramat kobiety, która ostatecznie „niekochanie” przypłaciła zdrowiem, targana wiecznie między tym czego pragnie a tym co wypada, napiętnowana za swoje decyzje, niejednokrotnie samotna i opuszczona, będąca na świeczniku ale ciągle oceniana, a bywało, że i szkalowana.

Autorka jak zwykle popełniła piękną historię, w tym przypadku poprzedzoną doskonałym researchem i opowiedzianą w porywający sposób. Warto sięgnąć po tą pozycję i poznać naszą noblistkę z nieco innej strony. Polecam ogromnie!!!

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-06-30
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Alchemia
3 wydania
Alchemia
Katarzyna Zyskowska
9.2/10

Porywająca historia dwóch wielkich romansów Marii Skłodowskiej-Curie |Żony, matki, namiętnej kochanki, skandalistki, laureatki dwóch Nagród Nobla Brzęk wybitej szyby. Wszędzie szkło, do pokoju wpad...

Komentarze
Alchemia
3 wydania
Alchemia
Katarzyna Zyskowska
9.2/10
Porywająca historia dwóch wielkich romansów Marii Skłodowskiej-Curie |Żony, matki, namiętnej kochanki, skandalistki, laureatki dwóch Nagród Nobla Brzęk wybitej szyby. Wszędzie szkło, do pokoju wpad...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Książki Autorki biorę w ciemno, to zawsze dla mnie jest lektura najwyższych lotów! Od pierwszych stron trwam w zachwycie… " Raz w życiu przecież może być nierozsądna, zdać się na instynkt, pozwol...

@tatiaszaaleksiej @tatiaszaaleksiej

@Obrazek Maria Skłodowska-Curie była naprawdę niesamowitą i nietuzinkową kobietą. W wielu kwestiach była pionierką, a swoją odwagą i determinacją motywowała do działania także inne kobiety. Zawsze...

@maciejek7 @maciejek7

Pozostałe recenzje @juswita_op.pl

Sultan, moja miłość
Pokochać Oman

Bliski Wschód od zawsze budził ciekawość Europejczyków, a odkąd złoża ropy naftowej pozwoliły na nadzwyczaj szybki rozwój krajów w tym rejonie świata, tworząc przy tym n...

Recenzja książki Sultan, moja miłość
Czarny żałobnik
Świetny debiut literacki

Mamy na polskim rynku literackim wielu autorów piszących kryminały, szczerze należy przyznać, że powstaje ich coraz więcej i są coraz lepsze. Dlatego tym bardziej przygl...

Recenzja książki Czarny żałobnik

Nowe recenzje

Noc spadających gwiazd
Magiczna noc
@ela_durka:

Jakiś czas temu miałam okazję, a w zasadzie wielką przyjemność przeczytać powieść "Nowe życie Kariny" pani Marty Nowik....

Recenzja książki Noc spadających gwiazd
Wzgórze psów
Recenzja książki "Wzgórze psów" Jakuba Żulczyka
@natala.char...:

Jakub Żulczyk w Wzgórzu psów zabiera czytelników na mroczną podróż do małego miasteczka, które skrywa więcej tajemnic, ...

Recenzja książki Wzgórze psów
Mistrz i Małgorzata
"Jam jest tej siły cząstką drobną, co zawsze zł...
@natala.char...:

Mistrz i Małgorzata Michaiła Bułhakowa to powieść, która za każdym razem odkrywa przed czytelnikiem coś nowego. To pona...

Recenzja książki Mistrz i Małgorzata