Miłość zostawiłam w getcie recenzja

Miłość...

Autor: @justyna_ ·1 minuta
2024-09-26
Skomentuj
7 Polubień
„Miłość zostawiłam w getcie” Niny Majewskiej-Brown to historia przyjaźni dwóch Żydówek, które rozdzielił mur getta. Miriam Rubin – to ta, po złej stronie. Cierpi głód i niedogodności, zrobi wszystko by uratować bliskich i wyprowadzić ich za mury getta. Jadwiga Roguska – to ta, po dobrej stronie. Zrobi wszystko by pomóc przetrwać przyjaciółce i jej rodzinie.

Opowiadając historię z perspektywy kilku bohaterek autorka drobiazgowo i z wyczuciem opisuje dramatyzm tamtych czasów. Uświadamia jak ogromne wyzwania stawiano przed ludźmi, a proste czynności które składają się na ludzką egzystencję rosły do niemożliwej rangi.

To opowieść o przyjaźni, miłości i niesamowitym poświęceniu. Nie jest to książka, którą czyta się lekko i przyjemnie – choć jest przebłysk nadziei, że się uda, że odniosą sukces. Książka napisana jest w przystępny sposób, jednak styl autorki nie do końca wpisuje się w mój gust – z jednej strony reporterski i akademicki (dużo dat i faktów z historii getta), z drugiej mocno literacki i poetycki, co dla mnie oznaczało zbyt dużą mieszankę (dodam, że to moje pierwsze spotkanie z autorką). W kilku miejscach raziła mnie infantylność bohaterek i oczywiste spostrzeżenia. Do tego historia Miriam i Jadwigi została – w moim odczuciu – przedstawiona zbyt skrótowo i pobieżnie, jakby mocno skrócić już i tak okrojoną wersję reżyserską; w książce mamy przedstawionych kilka fotografii, jednak informacji nt. realnych postaci jest bardzo mało (np. o dalszych losach bohaterek dowiadujemy się z bardzo krótkiego posłowia). Brakuje również przytoczenia źródła, z jakiego korzystała autorka, by uwiarygodnić całą historię.

Uważam, że jeśli szukacie literatury o tematyce wojennej, która bezpośrednio dotyka osobistego dramatu - „Miłość zostawiłam w getcie” Niny Majewskiej-Brown jest książką dla Was. Choć, mam wrażenie, że to pozycja dla mniej wymagających czytelników. Ja po lekturze mam lekki niedosyt.


P.S. Ciekawym dodatkiem jest słowniczek pojęć na końcu książki.

Za egzemplarz dziękuję Wydawnictwu Bellona

Moja ocena:

× 7 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Miłość zostawiłam w getcie
Miłość zostawiłam w getcie
Nina Majewska-Brown
8.3/10

Dramatyczna i wzruszająca historia dwóch Żydówek, które rozdzielił mur getta. Miriam Rubin ma pecha, bo urodziła się w żydowskiej rodzinie skazanej przez Niemców na zagładę. Zamknięta w getcie, ci...

Komentarze
Miłość zostawiłam w getcie
Miłość zostawiłam w getcie
Nina Majewska-Brown
8.3/10
Dramatyczna i wzruszająca historia dwóch Żydówek, które rozdzielił mur getta. Miriam Rubin ma pecha, bo urodziła się w żydowskiej rodzinie skazanej przez Niemców na zagładę. Zamknięta w getcie, ci...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

“Człowieka poznaje się w ekstremalnych sytuacjach.” Świat pogrążony w wojennym chaosie. Niemieckie represje i okrucieństwo wobec Żydowskiego narodu nie mają granic. Miriam Rubin jest Żydówką, przyja...

@tatiaszaaleksiej @tatiaszaaleksiej

„Miłość zostawiłam w getcie” Niny Majewskiej – Brown to już moje kolejne spotkanie z twórczością autorki, której pióro dosłownie pokochałam. Autorka w swoich książkach często opisuje historie, które ...

@Gosia @Gosia

Pozostałe recenzje @justyna_

Widunka
O Słowianach słów bardzo niewiele

„Widunka” Joanny Tekieli to historia młodej mieszkańcy Wiklińca – Miry, która postanawia opuścić rodzinną wioskę i poznawać świat. Żyje w miejscu, jak sama nazwa mówi, g...

Recenzja książki Widunka
Księżycowa winnica
El vinedo de la luna

Carla Montero nie zawodzi! W swojej najnowszej powieści przenosi Czytelnika do francuskiej winnicy. Aldara ucieka z Hiszpanii przed wojną domową, chwilę wcześniej zostaj...

Recenzja książki Księżycowa winnica

Nowe recenzje

Janek Samotrzeci
”Wiara to oznacza dwadzieścia cztery godziny wą...
@jatymyoni:

Jedna z najciekawszych książek, jakie w tym roku przeczytałam. Książka ta skłania refleksji i zastanowienia się nie tyl...

Recenzja książki Janek Samotrzeci
Bitwa czterystu
Zwycięskie „polskie Termopile” sprzed 330 lat
@tonich:

Pamięć o bitwie pod Hodowem 1694 r. doczekała się swego renesansu nie tylko za sprawą krótkiej powieści Sebastiana Kono...

Recenzja książki Bitwa czterystu
Signal
Czym (lub kim) jest tytułowy "Signal" ???
@maciejek7:

„Signal” Wojciecha Adalberto to kolejny debiut w moich rękach, i chociaż przyciągnęła mnie do siebie jego okładka, to j...

Recenzja książki Signal
© 2007 - 2025 nakanapie.pl