12 dni świąt Dasha i Lily recenzja

Miłość, radość i nadzieja

Autor: @m_mikos ·2 minuty
2020-12-13
Skomentuj
3 Polubienia
Czy w Święta człowieka zawsze przepełnia miłość, radość i nadzieja?

Po dwunastu miesiącach od pierwszego spotkania, powracamy do Nowego Jorku, aby przekonać się, czy świąteczna magia wciąż ma taką samą siłę w życiu Dasha i Lily.
W "12 dniach świąt Dasha i Lily" bohaterów dopada proza codzienności. Do głosu dochodzą te chwile, które pojawiają się niespodziewanie i które w ułamku sekundy wywracają życie człowieka do góry nogami, zmuszając go do walki o wszystko.
Lily zmuszona jest zmierzyć się z jednym z najtrudniejszych okresów w jej życiu. Chorobą bliskiej osoby. Ciężka sytuacja, w której się znalazła i natłok obowiązków, sprawią, że dziewczyna odkrywa, że rzeczy, które kiedyś dawały jej radość, teraz stały się dla niej obojętne. A nawet zaczynają drażnić i być ciężarem. W jednej chwili cała magia Świąt pryska niczym bańka mydlana. Nie ma już w Lily radości, zachwytu świąteczną atmosferą, a błysk podekscytowania w oku przemienił się w smutek. Jakby Dash i Lily mieli mało problemów, ich związek przechodzi kryzys, a odmienne spojrzenie na świat i oczekiwania wobec życia sprawiają, że konflikt między bohaterami narasta.
Czy starania Dasha pomogą Lily przetrwać ten trudny czas? Czy ich znajomość przetrwa tę niełatwą próbę? Dowiecie się tego, sięgając po tę książkę.


Dlaczego warto przeczytać

"12 dni świąt Dasha i Lily" znacząco różni się od poprzedniej części - "Dash i Lily'. Tam atmosfera była radosna, pełna zabawy i niesamowitych doświadczeń. Ta część jest smutniejsza, bardziej melancholijna.
Powieść napisana jest tak samo dobrze jak część poprzednia, w takim samym stopniu przykuwa uwagę Czytelnika i przenosi go do świata bohaterów.
Problemy, które przydarzają się w normalnym życiu zostały przedstawione w dość przystępny sposób.


Ostatnie słowo o książce

Może w "12 dniach świąt Dasha i Lily" nie znajdziemy tak dużej dawki świątecznego nastroju jak w poprzedniej części, ale nie oznacza to, że ta pozycja jest gorsza. Jest inna, bardziej życiowa, ponieważ nie zawsze wszystko układa się po naszej myśli. I wciąż ma podobny urok, co część poprzednia, "Dash i Lily".
Mimo że powieści "Dash i Lily" i "12 dni świąt Dasha i Lily" można czytać jako osobne pozycje, proponuję przeczytać je obie, aby w pełni zanurzyć się w świecie Dasha i Lily.
Polecam wszystkim miłośnikom cudownych historii.

Moja ocena:

× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
12 dni świąt Dasha i Lily
2 wydania
12 dni świąt Dasha i Lily
Rachel Cohn, David Levithan
7.6/10

Drugie spotkanie z książkowymi i serialowymi bohaterami oraz świątecznym Nowym Jorkiem. Kontynuacja powieści „Dash i Lily”. Do Gwiazdki zostało tylko dwanaście dni. Dash i Lily są wciąż razem,...

Komentarze
12 dni świąt Dasha i Lily
2 wydania
12 dni świąt Dasha i Lily
Rachel Cohn, David Levithan
7.6/10
Drugie spotkanie z książkowymi i serialowymi bohaterami oraz świątecznym Nowym Jorkiem. Kontynuacja powieści „Dash i Lily”. Do Gwiazdki zostało tylko dwanaście dni. Dash i Lily są wciąż razem,...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Skoro mamy czas świąteczny, to przychodzę z recenzją książki w tym klimacie. "12 dni świąt Dasha i Lily" jest kontynuacją pozycji "Księgi wyzwań Dasha i Lily". Przyznaję się, że pierwszej części nie ...

@myreadingimagination @myreadingimagination

Lily i Dash poznali się w Boże Narodzenie. Dash nigdy nie przepadał za świętami. Uważał je za okres pełen hipokryzji, bo nie lubić kogoś przez cały rok i nagle darować mu prezent od serca? Klepać fra...

@jorja @jorja

Pozostałe recenzje @m_mikos

Nie ma co
Kiedy mrok ogarnia wszystko...

Teheran, miasto pogrążone w chaosie, strachu i rozpaczy po trzęsieniu ziemi. Miasto pełne tajemnic, sprzeczności, problemów społecznych i politycznych. I pośród tego ws...

Recenzja książki Nie ma co
Krzywym pługiem
Poruszająca historia o niesprawiedliwości i walce o każdy dzień

"Krzywym pługiem" - poruszająca historia, która oddaje głos tym, którzy często tego głosu są pozbawieni. Są miejsca w Brazylii, gdzie życie toczy się własnym rytmem. ...

Recenzja książki Krzywym pługiem

Nowe recenzje

Zimowa Księga Ludmiły
Zimowe wspomnienia
@maciejek7:

"Zawsze fascynowało mnie, jak jedna osoba albo jedno na pozór nieistotne wydarzenie potrafi sprawić, że nasze życie skr...

Recenzja książki Zimowa Księga Ludmiły
Jak stracić hrabiego w dziesięć tygodni
Jak stworzyć idealny romans historyczno-bridger...
@wilisowskaa...:

Książka „Jak stracić hrabiego w dziesięć tygodni” jest językowo współczesna, pomimo akcji dziejącej się w 1816 roku. Je...

Recenzja książki Jak stracić hrabiego w dziesięć tygodni
Bliska sobie
Niby nic, a jednak
@phd.joanna:

Po pierwsze, w tej książce autorka jest zdecydowanie dojrzalsza w słowie niż w swojej poprzedniej Zaopiekowanej mamie. ...

Recenzja książki Bliska sobie