Zajazd pod Szalonym Mnichem recenzja

Miłość to szaleństwo

Autor: @zanetagutowska1984 ·1 minuta
2024-03-15
Skomentuj
6 Polubień
I oto jest, druga część „Geriatrycznego biura śledczego”, podtytuł: „Zajazd pod Szalonym Mnichem”. Och, moi ulubieni szaleni emeryci: Ada, Edziu, Mundek, Hubert i Purchawa znowu w akcji i to jakiej, brawurowej! Przyjaciółka Ady, Olga dzwoni do niej o pomoc w odnalezieniu zabójcy jej córki. Emeryci udają się do Zajazdu pod Szalonym Mnichem, by przeprowadzić swoje śledztwo. Czy i tym razem uda im się rozwiązać zagadkę?

„Geriatryczne biuro śledcze. Zajazd pod Szalonym Mnichem” jest rewelacyjną komedią kryminalną. Miejscowość Mnichowola, Zajazd, Szalony Mnich, alienista, cisza, spokój, medytacje, terapia dla par, odnowa duchowa i trup… Czego chcieć więcej? Iwona Banach jak zwykle oczarowała mnie celnością spostrzeżeń, ironią, sarkazmem i radością! Czytanie książek spod jej pióra to czysta, bezapelacyjna przyjemność dla mnie. Ogrom życiowych prawd, o których czasem nawet boimy się pomyśleć… Przykłady? Proszę bardzo, bez liku:

„Mnóstwo takich jest. Jedni kochają dla pieniędzy, inni dla sławy, ale nie, Purchawa kochała Edzia dlatego, że to było dla niej idealne wyjście. Edzio był starszy i nie rokował, a to dawało jej wszelkie szanse na wielką niespełnioną miłość.”

„I dlatego wielcy i bogaci, albo tylko bogaci, podrasowują sobie życiorysy, żeby pokazać, że cierpienie było ich udziałem. Wielkie cierpienie. Że hejt, bieda, a czasem tez wredni rodzice byli ich udziałem, a mimo to wszystko im pięknie wyszło”.

„Nikt nie chce być w skórze męża, który właśnie się dowiedział, że ona tylko udawała orgazmy, a on ma małego, a przecież to pryszcz. Istnieją jeszcze zdrady. Jedna babka to potem usiłowała męża Sokratesem zatłuc”.

„Są tacy, którzy na starość szydełkują albo remontują stare samochody, są tacy, co poświęcają się czytaniu książek albo kontrolowaniu moralności sąsiadów, a są tacy którym odbija.”

I na koniec: okładka rewelacyjna – Pani Agnieszko Kielak brawo! Częściowo słuchałam audiobook, który czyta Pani Katarzyna Hołyńska i jestem bardzo usatysfakcjonowana świetną interpretacją lektorki.

Powieść „Geriatryczne biuro śledcze. Zajazd pod Szalonym Mnichem” ma otwarte zakończenie i w skrytości mojego serca liczę na dalszy ciąg przygód szalonych emerytów. Jeśli dożyję starości, to chcę, żeby mi „odbiło” ;)

Polecam, czytajcie!

Za egzemplarz do recenzji dziękuję Wydawnictwu Skarpa Warszawska (#reklama)

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-03-04
× 6 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Zajazd pod Szalonym Mnichem
Zajazd pod Szalonym Mnichem
Iwona Banach
7.6/10
Cykl: Geriatryczne biuro śledcze, tom 2

Ada dowiaduje się, że zamordowano córkę jej koleżanki. W zajeździe pod „Szalonym Mnichem" ktoś ją zabił, ale wyraźnie widać, że nie mógł tego zrobić człowiek, bo jest to fizycznie niemożliwe. Cała ek...

Komentarze
Zajazd pod Szalonym Mnichem
Zajazd pod Szalonym Mnichem
Iwona Banach
7.6/10
Cykl: Geriatryczne biuro śledcze, tom 2
Ada dowiaduje się, że zamordowano córkę jej koleżanki. W zajeździe pod „Szalonym Mnichem" ktoś ją zabił, ale wyraźnie widać, że nie mógł tego zrobić człowiek, bo jest to fizycznie niemożliwe. Cała ek...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Geriatryczne biuro śledcze. Zajazd pod Szalonym Mnichem” to druga część stworzonej przez Iwonę Banach serii zatytułowanej Geriatryczne Biuro Śledcze, przy której zdecydowanie nie możemy narzekać na ...

@Gosia @Gosia

[Współpraca barterowa z Wydawnictwem @Link ] "Często nie zabija się za coś dokonanego, ale za coś, co mogłoby się dokonać, a jeszcze bardziej za wiedzę. Wiedza to coś, co może zagrażać życiu i zdro...

@Monika_2 @Monika_2

Pozostałe recenzje @zanetagutowska1984

Miasto mgieł
"Od Wisły nadciągała mgła, a to nigdy nie wróżyło niczego dobrego"

Michał Śmielak należy do moich ulubionych pisarzy kryminałów. Pierwszą powieść, którą czytałam jakiś czas temu była "Osada", która została w maju tego roku nagrodzona Vi...

Recenzja książki Miasto mgieł
Noc cudów
Czynione dobro powraca w dwójnasób

Panią Anię Stryjewską poznałam osobiście na targach książki Vivelo w Warszawie w maju tego roku. Ciepła, serdeczna i bardzo uśmiechnięta kobieta :) Jakie cuda wydarzyły ...

Recenzja książki Noc cudów

Nowe recenzje

Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka
Sytri
Po takim zakończeniu chętnie przeczytałabym więcej
@distracted_...:

Późna jesień zdecydowanie sprzyja czytaniu książek paranormalnych. Dziś o książce, która nie jest romansem a erotykiem ...

Recenzja książki Sytri