Zapomniane niedziele recenzja

„Miłość to sztuka bycia egoistą”

Autor: @malgosialegn ·2 minuty
2024-03-07
Skomentuj
10 Polubień
Valerie Perrin przyzwyczaiła nas do pięknych i sentymentalnych opowieści. Ma ten dar płynięcia po wydarzeniach i wzruszania czytelnika. Potrafi zaczarować bez opamiętania …
Justine mieszka z dziadkami i kuzynem, Jules’em. Są sobie najbliżsi, mają tylko siebie, gdyż ich rodzice zginęli z wypadku samochodowym. Chłopak chodzi jeszcze do szkoły, po skończeniu której zamierza wyjechać na studia. Dziewczyna pracuje w domu opieki, w którym z pasją opiekuje się starszymi ludźmi. Kocha swoich podopiecznych, a z niektórymi z nich się zaprzyjaźniła z wzajemnością. Szczególne relacje nawiązuje z Hélène Hel, która opowiada dziewczynie historię swojego życia. Staruszka wraca pamięcią do lat młodości, czasów wojny, relacji z ukochanym mężczyzną i wydarzeń, które ich na jakiś czas rozdzieliły. Ta wzruszająca historia byłaby bardzo ciekawa, gdyby została przeniesiona na duży ekran. Gotowy scenariusz do ciepłej historii miłości, której na drodze stanęła wojna. Justine opowieści Hélène spisuje w notatniku, który później przekazuje w prezencie bliskim kobiety. Żyjąc poniekąd życiem pensjonariuszy, dziewczyna cały czas się zmaga z tajemnicami, które drążą jej rodzinę. Stara się odkryć bolesny sekret, który każdy członek rodziny skrzętnie strzeże. Co takiego wydarzyło się w przeszłości, że tak mocno wpłynęło na relacje rodzinne? Kto zawinił i dlaczego jest to tak bardzo bolesne? Jak się później okaże, tajemnica rodzinna miała wpływ na losy jej rodziców …
Wie pani, że jeśli się utraciło osobę, którą kochało się najbardziej na świecie, to ona umiera codziennie”.
Zapomniane niedziele to sentymentalna wędrówka przez przeszłość i próba jej odczarowania w teraźniejszości. Piękna i wzruszająca historia o wymarzonej miłości, jak również o miłości utraconej i niespełnionej. O krzywdach ludzkich i próbie ich odkupienia. O marzeniach i trudach w ich realizacji. O walce o szczęście, które nie zawsze na nas czeka i jest na wyciągnięcie ręki. Dążąc do bycia szczęśliwym nie wolno krzywdzić innych i trzeba to mieć na uwadze. Nie wolno swojego szczęścia budować na nieszczęściu innych. W takich sytuacjach los nigdy nie będzie łaskawy i w pewnym momencie się przypomni. Jak pokazuje ta opowieść ważne są wspomnienia, szczególnie te miłe i przyjemne. Zapewniają wewnętrzny spokój i ukojenie, są balsamem na zranioną duszę.
Mnie ta historia bardzo wzruszyła, wlała ogrom miłości i ciepła do mojego serca. Sprawiła, że uwierzyłam w ludzi i płynące z ich serca dobro, cierpliwość i radość. Wiem, że okazywane dobro wraca do nas ze zdwojoną mocą i zawsze zaskakuje nas nieoczekiwanie. Autorka dała nam w prezencie nostalgiczną i melancholijną opowieść, którą można czytać kilka razy, i za każdym razem inaczej się ją odbiera i dostrzega. Polecam tę cudowną historię, która wywołuje ogromne emocje i wrażenia. To jedna z tych historii, której się nie da zapomnieć i do której warto wracać, zwłaszcza w chwilach smutku i załamania. Wielopłaszczyznowa i wielowymiarowa, wywołująca chwile refleksji i zadumy nad tym, jakie jest nasze życie … Czy jesteśmy usatysfakcjonowani czy nadal czegoś szukamy ...

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-03-07
× 10 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Zapomniane niedziele
2 wydania
Zapomniane niedziele
Valerie Perrin
7.9/10

Życie zawsze daje nam drugą szansę na szczęście… Wzruszająca i pełna humoru opowieść o tym, co jest, i o tym, co bezpowrotnie minęło. Historia dramatycznej miłości oraz przyjaźni, która łączy pokol...

Komentarze
Zapomniane niedziele
2 wydania
Zapomniane niedziele
Valerie Perrin
7.9/10
Życie zawsze daje nam drugą szansę na szczęście… Wzruszająca i pełna humoru opowieść o tym, co jest, i o tym, co bezpowrotnie minęło. Historia dramatycznej miłości oraz przyjaźni, która łączy pokol...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Temat starości nie wydaje się wdzięcznym filarem, na którym można oprzeć powieść. Ukazywany zwykle przez pryzmat smutku związanego z przemijaniem, może budzić dyskomfort i bolesne emocje. Dlaczego wi...

@czytanie.na.platanie @czytanie.na.platanie

Pozostałe recenzje @malgosialegn

Pożegnanie z ojczyzną
Zabawa czy walka o ojczyznę?

Odnajdujemy się w epicentrum trudnych wydarzeń dla naszego kraju. Jest rok 1793, czyli po drugim rozbiorze Polski, a niebawem przed trzecim. Kraj na krawędzi upadku, po ...

Recenzja książki Pożegnanie z ojczyzną
Przepraszam, bo ja pierwszy raz...
Kim jesteś kuracjuszu? Szukającym Miłości czy Sanatoryjnym Recydywistą?

Kto jeszcze nie był w sanatorium, ma znakomitą okazję się przekonać, czy to miejsce dla niego. Nie każdy się tam odnajdzie i zaakceptuje panujące zasady. Ale nie warto s...

Recenzja książki Przepraszam, bo ja pierwszy raz...

Nowe recenzje

Uniewinnienie
Prawdziwa twardość wykuwa się w męce?
@almos:

Na początku lektury miałem wrażenie, że to książka o tym jak współcześni Rosjanie przeżywają i przepracowują zbrodnie s...

Recenzja książki Uniewinnienie
Produkcja masowa
"Produkcja masowa"
@Bibliotekar...:

Macie czasami tak, że okładka lub tytuł sugeruje Wam jedno, a podczas czytania okazuje się, że książka jest zupełnie o ...

Recenzja książki Produkcja masowa
Potem
Potem.
@Malwi:

"Potem" Kristin Harmel to książka, która bardzo mnie poruszyła. Ta historia o bólu, stracie i procesie gojenia się ran ...

Recenzja książki Potem
© 2007 - 2024 nakanapie.pl