Wojenna narzeczona recenzja

Miłość wytrwa wszystko

Autor: @Betsy ·3 minuty
2013-04-30
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Choć tematyka wojenna nie należy do łatwych, wciąż z ochotą sięgam po podobne książki. Nie ważne, czy są to obyczajówki z wojną w tle, czy sam romans a nawet kryminał – wszystko co powiązane z tym tematem w pewien sposób mnie interesuje. Dlatego tak mocno zaintrygował mnie tytuł „Wojenna narzeczona” autorstwa Alyson Richman. Powiem szczerze, że być może fabuła nie należy do porywających historii, jednak ma w sobie coś magnetycznego. Nie pozwala się oderwać i wciąż ciągnie nas do kontynuowania losów bohaterów. Jeśli ktoś lubi podobne powieści, ten tytuł powinien z pewnością zaspokoić jego oczekiwania.

Między Lenką, studentką Akademii Sztuk Pięknych, a Josefem, studentem medycyny, tuż przed II wojną światową rodzi się uczucie. Postanawiają wziąć ślub, który wraz z wybuchem wojny traci na sile i znaczeniu dla młodych. Ich plany i marzenia kończą się, a świeżo upieczonych małżonków rozdziela wojna. Mijają lata. Josef wciąż myśli o żonie, która prawdopodobnie zginęła w latach wojennych. Jednak Lenka przeżywa obóz w Terezinie, co zawdzięcza swojemu wielkiemu talentowi. Małżonkowie spotykają się kilka lat później, co daje im nadzieję na kolejną szansę daną od losu…

Ten tytuł nie należy do błahych i szybkich czytadeł. Autorka bardzo dobrze poradziła sobie z połączeniem trudnego i obszernego tematu jakim jest wojna wraz z wątkiem romansu, jaki narodził się między bohaterami. Trochę obawiałam się, że będzie to szybki romans, gdzie ta miłość zostanie przeoczona, źle opisana, jednak to uczucie między Josefem i Lenką jest naprawdę bardzo ładnie opowiedziane. Nie powiem, dotarło do mnie, jako czytelnika, sens ich rozłąki, sens ich uczuć i sens ponownego spotkania. Cała historia, mówiąc tak podsumowująco, jest prosta, jednak tak zawiłe ścieżki, jakie spotykają postaci, dają wrażenie naprawdę wciągającej i porywającej lektury.

Duży plus należy się również za przedstawienie historii od podstaw, czyli nie od momentu jak rodzi się uczucie między bohaterami, jako że to główny motyw, jednak od chwili, kiedy jeszcze nie studiowali, nie wiedzieli o swoim istnieniu. Co prawda widzimy tylko młode lata Lenki, jednak krok po kroku wszystko dzieje się, aby poznać Josefa. I to lubię w takich książkach – powoli, do celu. Wtedy czuć wypełnioną i dobrze wykonaną robotę autora. Sam początek daje intrygujące spojrzenie na fabułę – wtedy jeszcze nie wiemy nic o bohaterach. A jednak pragniemy poznać cała historię, bo już wyczuwalny jest interesujący motyw.

Tak jak wspomniałam, „Wojenna narzeczona” nie należy do mocno porywających książek. Częste opisy, choć tak potrzebne ( w końcu nie każdy dobrze zna realia wojenne), zostały w pewien sposób źle przedstawione przez autorkę. Raz czyta je się z wielkim zainteresowaniem, a za chwilę czuć powiew niewielkiej, ale jednak nudy. Pojawiają się nużące fragmenty i tylko ta ciekawość, jak skończy się dany wątek, są w stanie utrzymać czytelnika przy książce. Nie powiem, w tej kwestii czuję nieco rozczarowania. Cenię sobie dobre i obszerne opisy, jednak często zdarza się, że są one po części po prostu chaotyczne i bezsensowne.

Pomijając jednak ten błąd, pragnę polecić ten tytuł. „Wojenna narzeczona” to książka, która intryguje, wciąga i niesamowicie ciekawi, a wątek główny, czyli romans wojenny, potrafi nie raz nawet wzruszyć. Bohaterowie nie są banalni, wątki również nie należą do prostych, jednak jakość stylu autorki jest na wysokim poziomie, dlatego tę historię czyta się z zapartym tchem. Czasem tylko może się dłużyć, ale to mało istotny szczegół. Tej powieści nie brakuje pozytywnych cech, dlatego jeśli wciąż się wahaliście, powinniście przestać. Książka Alyson Richman to powieść warta uwagi każdego czytelnika. Polecam!

Moja ocena:

Data przeczytania: 2013-04-30
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Wojenna narzeczona
2 wydania
Wojenna narzeczona
Alyson Richman
8.1/10

Niezwykła opowieść o pierwszej miłości rozkwitającej w czasach wojny. Tuż przed wybuchem II wojny światowej między Lenką, młodą studentką Akademii Sztuk Pięknych, a Josefem, studentem medycyny, rodzi ...

Komentarze
Wojenna narzeczona
2 wydania
Wojenna narzeczona
Alyson Richman
8.1/10
Niezwykła opowieść o pierwszej miłości rozkwitającej w czasach wojny. Tuż przed wybuchem II wojny światowej między Lenką, młodą studentką Akademii Sztuk Pięknych, a Josefem, studentem medycyny, rodzi ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Dwoje starszych ludzi spotyka się na weselu swoich wnuków w Nowym Jorku. Mężczyzna, dziadek pana młodego, przyglądając się babce panny młodej ma nieodparte wrażenie, że skądś ją zna. Kobieta nie przy...

@Anna_Natanna @Anna_Natanna

Lenka jest młodą artystką. Pewnego dnia spotyka Josefa – brata koleżanki z uczelni. W szybkim czasie młodzi się w sobie zakochują, jednak nie mogą cieszyć się zbyt długo tym uczuciem. Czeski rząd, by...

@anetakul92 @anetakul92

Pozostałe recenzje @Betsy

Druga runda
Warto dać sobie drugą szansę.

Stracić bliską osobę w najmniej oczekiwanym momencie to jedno. Ale jak poradzić sobie później? Czy żałoba ma trwać wiecznie? Jak zrobić krok do przodu, by znów żyć jak...

Recenzja książki Druga runda
Ostatnia prowokacja
Coś zawsze może pójść nie tak...

Powieść detektywistyczna i humor? Takie klimaty uwielbiam. Zwłaszcza, jeśli wątek detektywistyczny jest dobrze rozwinięty – za idealną zagadkę właśnie pokochałam czyta...

Recenzja książki Ostatnia prowokacja

Nowe recenzje

Glennkill. Sprawiedliwość owiec
Świeży, oryginalny i pełen humoru kryminał, w k...
@burgundowez...:

Jeśli sądzicie, że widzieliście już wszystko w literaturze kryminalnej, „Glennkill. Sprawiedliwość owiec” udowodni Wam,...

Recenzja książki Glennkill. Sprawiedliwość owiec
Noc spadających gwiazd
Magiczna noc
@ela_durka:

Jakiś czas temu miałam okazję, a w zasadzie wielką przyjemność przeczytać powieść "Nowe życie Kariny" pani Marty Nowik....

Recenzja książki Noc spadających gwiazd
Wzgórze psów
Recenzja książki "Wzgórze psów" Jakuba Żulczyka
@natala.char...:

Jakub Żulczyk w Wzgórzu psów zabiera czytelników na mroczną podróż do małego miasteczka, które skrywa więcej tajemnic, ...

Recenzja książki Wzgórze psów
© 2007 - 2024 nakanapie.pl