„— Aline, ja wiem, że po śmierci zrobią mi milion pomników, a potem, gdy okrzepną w swoim dobrobycie i pokoju, z obrzydzeniem je rozwalą, a moje imię zostanie przeklęte.
Aline zaszlochała głośno. Złapał ją gwałtownie za rękę, tak mocno, że o mało jej nie zgniótł. Po raz pierwszy się do niej obrócił i spojrzał jej głęboko w oczy.
— Nie romantyzuj zbrodniarzy — warknął. — Nigdy nie szukaj usprawiedliwienia dla zła. Owszem, rozpatruj dwie strony medalu, waż je sprawiedliwie, ale nie tłumacz”. [s. 412]
„— Wszyscy podziwiają. — Pokręcił stanowczo głową, nagle bardzo zaangażowany –– Niewielu waży się podejść. Trzeba mężczyzny, żeby iść za rękę z kobietą. Wieczni chłopcy wolą podtrzymywać pod ramię wieczne dziewczynki. Kobiet się boją. Podziwiają je, owszem, i skrycie o nich marzą, ale się boją. Daj im szansę, Aline, daj im do siebie dorosnąć”. [s.82]
„Wyobrażała sobie tradycyjny model rodziny jako taki gorący i wilgotny kokon, w którym leżała nieruchomo i z zamkniętymi oczami, podczas gdy jej ciało było instrumentem męskiej nieprzyzwoitej i dziecięcej niewinnej miłości. Dotykało ją wiele malutkich rączek, opierała się o męskie, duże ramiona. Nie musiała o niczym myśleć, o nic się starać, do niczego dążyć. Gdy o tym myślała, robiło się jej ciepło i słodko w żołądku, ale na języku wyczuwała gorzki posmak. Nie wybrała tej drogi i nie chciałaby, żeby kroczyła nią jej córka, jeśli kiedykolwiek taka by się urodziła. Bezpieczeństwo kobiety, które leżało wyłącznie w męskich rękach, było cholernie pociągające, ale złudne”. [s. 199]
Moja ocena:
Czy każda wiedza jest warta poznania? A co, jeśli odkryty sekret zmieni wszystko, w co wierzymy, zniszczy podstawy naszego jestestwa, sprawi, że osoby, które miały być dla nas oparciem, staną się naj...
Dzień dobry Przyszłam podzielić się z Wami moimi wrażeniami z lektury "Mistrza Gry". Książka bardzo mi się podobała, teraz pora na najtrudniejszą część - opowiedzieć bez spoilerowania dlaczego 🙈. Z...
Długo szukałam słów, którymi mogłabym opisać książki fantasy napisane przez panią Joannę, do której mam wielką słabość. Cała seria totalnie skradła me serce i nie daje mi nadal spokoju, chociaż już m...
Zanim przeczytałam „Psychologię wojny” Leo Murray, za najlepszą książkę o psychologii wojny i zabijania uważałam „On killing” płk. Dave’a Grossmana. Po przeczytaniu ksią...
Recenzja książki Psychologia wojny„[…] spokojna pewność siebie, wsparta u Porschego ogromną wiedzą w zajmujących go dziedzinach i rozległymi zainteresowaniami, wielu urzekała. Dzięki temu łatwo znajdo...
Recenzja książki Ferdinand PorscheJeśli sądzicie, że widzieliście już wszystko w literaturze kryminalnej, „Glennkill. Sprawiedliwość owiec” udowodni Wam,...
Recenzja książki Glennkill. Sprawiedliwość owiecJakiś czas temu miałam okazję, a w zasadzie wielką przyjemność przeczytać powieść "Nowe życie Kariny" pani Marty Nowik....
Recenzja książki Noc spadających gwiazdJakub Żulczyk w Wzgórzu psów zabiera czytelników na mroczną podróż do małego miasteczka, które skrywa więcej tajemnic, ...
Recenzja książki Wzgórze psów