W czym grzyby są lepsze od ciebie? recenzja

Mocarny grzyb

Autor: @KazikLec ·2 minuty
2020-11-01
Skomentuj
6 Polubień
Nie są zwierzętami, nie są roślinami, na imię nie może im być nawet legion, bo jest ich wiele i jeszcze więcej. Ciche, wszechobecne, obok i w nas - jakie tajemnice odsłania przed nami mykologia?

Na dobry początek trzeba zaznaczyć, że "W czym grzyby są lepsze od ciebie?" to wywiad: Karolina Głowacka (dziennikarka TOK FM, która coraz bardziej widać się wkręca w książki popularnonaukowe) pyta, Marta Wrzosek (adiunktka w Zakładzie Filogenetyki Molekularnej i Ewolucji UW) odpowiada. W tego typu książkach najważniejsza jest chemia pomiędzy rozmówcami, bo co po ciekawym temacie, gdy rozmowa się nie klei. Na szczęście autorki dogadują się jak w solidnej protokooperacji, dialog płynie naturalnie, Głowacka wie, jak go podtrzymać i nakierować, ale też ma wyczucie, kiedy należy usunąć się w cień i pozwolić na monolog ekspertowi.

Książka ma 17 rozdziałów i przepływa od kwestii naukowych do tych bardziej kulturowo-artystycznych (nie, żeby jedno drugie wykluczało). Jak w kwestii czystej laboratoryjnej mykologii Wrzosek ufam jako autorytetowi, tak zalecam mały, ale jednak dystans w zagadnieniach sztuki - pomarańczowe światło uruchamia chociażby fragment o przedstawianiu grzybów w chrześcijańskiej sztuce*.
Tematyka jest raczej szeroka niż głęboka: jest i o samej budowie grzybów, i ich relacjach z bakteriami, i ich technikach polowania, i budowaniu mebli z grzybów, i jedzeniu pleśni, i rozkładaniu plastiku, i zatruciach, i grzybach czyhających w naszych ścianach, i grzybach rosnących na kościach (spokojnie, nie naszych), i zbieraniu, i opętywaniu owadów, i halucynogenach, i samej pracy mykologów... Słowem, dla każdego coś dobrego. W sam raz dla tych, co chcą odkryć, że świat mykologii to coś więcej niż pieczarka i kania zebrana raz w roku. Choć trzeba się nastawić, że momentami Wrzosek zdarza się wpaść w techniczne monologi okołolaboratoryjne - nic, czego skoncentrowany laik nie mógłby zrozumieć, ale mogą zniechęcić nowicjuszy, którym przypadkiem zdarzyłoby się naciąć na taki fragment przy przeglądaniu książki w księgarni.

"W czym grzyby są lepsze od ciebie?" to interesująca pozycja i dla tych, którzy o grzybach wiedzą już coś więcej, i dla tych, których wiedza mykologiczna sprowadza się do znajomości refrenu "Rudy rydz" - głównie ze względu na szeroki wachlarz tematów. Ładnie wydana, kolorowa pozycja wyróżnia się wśród książek popularnonaukowych nie tylko tematem, ale i formą.

* - głównie przywołaniem przykładu fresku z kościółka Plaincourault w gminie Mérigny, który jest po prostu wystylizowanym, ale jednak wciąż drzewem, a skojarzenie z muchomorem jest mocno życzeniowe (i ma źródło w byle jakiej książce)

[Recenzja została po raz pierwszy opublikowana na LubimyCzytać pod pseudonimem Kazik]

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-10-27
× 6 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
W czym grzyby są lepsze od ciebie?
W czym grzyby są lepsze od ciebie?
Marta Wrzosek, Karolina Głowacka
6.8/10

Czy wiesz, że grzyby potrafią polować? Że doprowadzają do skazania zabójcy? Że niektóre osobniki żyją nawet kilka tysięcy lat? Że biorąc do ręki ledwie gram gleby, podnosisz również sznury grzybniowe...

Komentarze
W czym grzyby są lepsze od ciebie?
W czym grzyby są lepsze od ciebie?
Marta Wrzosek, Karolina Głowacka
6.8/10
Czy wiesz, że grzyby potrafią polować? Że doprowadzają do skazania zabójcy? Że niektóre osobniki żyją nawet kilka tysięcy lat? Że biorąc do ręki ledwie gram gleby, podnosisz również sznury grzybniowe...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @KazikLec

The Inugami Curse
Chryzantema, cytra, topór

To, że klan Inugami to banda serdecznie nienawidzących się nawzajem palantów, nie jest żadną nowością. Równie dobrze znanym w okolicy faktem jest ich źle skrywane wyczek...

Recenzja książki The Inugami Curse
The Honjin Murders
Och, spadł śnieg - jak niespodziewanie

1937, prowincja, cała okolica żyje ślubem lokalnego panicza i nauczycielki. I będzie jeszcze bardziej żyła morderstwem, które wydarzy się w noc po ceremonii, gdy rodzinę...

Recenzja książki The Honjin Murders

Nowe recenzje

Most na Drinie
Kronika pewnego mostu
@Remma:

Wzniesiony przez Mehmedpaszę most stanowi pretekst do opowieści z dziejów Bośni w latach 1516 – 1914. Most stanowi cent...

Recenzja książki Most na Drinie
Wioska małych cudów
Wioska małych cudów
@tomzynskak:

Każdy z nas potrzebuje w swoim życiu cudów. Nie jakiś magicznych i nierealnych, a takich najzwyklejszych, które mogą wy...

Recenzja książki Wioska małych cudów
Dom ciało
Wersy płynące przez wnętrze…
@edyta.rauhut60:

Poezja wiele ma oblicz. Dzisiaj chciałabym Ciebie, Czytelniku zaprosić do poznania jednego z nich. Jak możemy przeczyta...

Recenzja książki Dom ciało