Zapiski stanu poważnego : powieść dla kobiet, oraz płci pozostałych recenzja

Monika Szwaja - Zapiski stanu poważnego

Autor: @makomt ·2 minuty
2013-10-08
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Kolejną książką napisaną przez Monikę Szwaję, którą pochłonęłam z przyjemnością są "Zapiski stanu poważnego". Z książką wstrzeliłam się idealnie w październikową Trójkę e-pik w kategorię z motywem morza lub oceanu.

Tym razem poznajemy Wikę Sokołowską redaktorkę szczecińskiej telewizji, która w wyniku przypadkowego epizodu zachodzi w ciążę. Tatuś dziecka jest w trakcie przygotowań do ślubu z inną, więc Wika postanawia zająć się wszystkim sama i nie egzekwuje z jego strony odpowiedzialnych zachowań. W końcu ma do pomocy swoją rodzinę: rodziców oraz siostrę z mężem i bratanka. Niestety jej własny ojciec jest wyznawcą dość tradycyjnej teorii, że dziecko musi mieć ojca, jest nawet zdolny do tego, aby w imieniu córki dać ogłoszenie matrymonialne. Doprowadza to oczywiście do oziębienia stosunków rodzinnych, pomimo faktu, że wszyscy mieszkają w jednym domu. Na szczęście los bywa dla Wiki łaskawy i podczas reportażu o aferze szprotkowej na Morzu Bałtyckim poznaje głównego bohatera tejże afery - Tymona Wojtyńskiego. Między nimi zaczyna wykluwać się jakieś uczucie, tylko czy to uczucie będzie miało możliwość w pełni rozkwitnąć? Czy piętrzące się przeciwności pozwolą bohaterom odnaleźć swoje szczęście?

Podczas lektury możemy obserwować ambitną, samowystarczalną i zaradną kobietę, która pomimo trudnej sytuacji radzi sobie wyśmienicie, nie zwalniając za bardzo kroku. Tak zwany stan błogosławiony bywa czasami bardzo trudny i wyczerpujący dla kobiet, ale Wice to nie przeszkadza i ciągle przygotowuje reportaże oraz wielkie imprezy telewizyjne, nawet pomimo zagrożenia ciąży. Pracuje na wysokich obrotach, a nawet wyrusza promem do Danii, podczas okropnej listopadowej pogody niesprzyjającej rejsom.

Bardzo ładnie jest przedstawione, że ciąża to nie choroba i można robić wszystko, byleby z głową. Nie podobał mi się jedynie fakt, że Wika nie stroniła od alkoholu. Nie to żeby się upijała do nieprzytomności, nie mniej jednak tu kieliszek wina, tam piwko. Jakoś mi się to kłóci z ciążą. Może dlatego, że całkiem niedawno i ja się kulałam z maleństwem w brzuchu i trunków procentowych zdecydowanie nie tykałam.

Cała książka jest pamiętnikowym zapisem z punktu widzenia głównej bohaterki, nakreślonym lekkim i zabawnym stylem. Czytelnik, który zna już twórczość autorki, na pewno zauważy podobieństwo pomysłów w stosunku do innych jej książek, nie przeszkadza to jednak podczas lektury.

Z pełną odpowiedzialności mogę stwierdzić, że jest to kolejna dobra książka obyczajowa pani Moniki. Polecam ją zarówno fanom pisarki, jak i tym, którzy nie mieli jeszcze okazji czytać jej książek. Dla wszystkich, którzy lubią optymistyczne powieści obyczajowe.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2013-01-01
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Zapiski stanu poważnego : powieść dla kobiet, oraz płci pozostałych
9 wydań
Zapiski stanu poważnego : powieść dla kobiet, oraz płci pozostałych
Monika Szwaja
7.0/10
Cykl: Wika Sokołowska, tom 1
Seria: Seria Owocowa

Bohaterka powieści jest reporterką telewizyjną około trzydziestki, która tuż przed wyjazdem na zdjęcia dowiaduje się, że zostanie mamusią. Mamusią - proszę bardzo, tylko gdzie jest tatuś do kompletu? ...

Komentarze
Zapiski stanu poważnego : powieść dla kobiet, oraz płci pozostałych
9 wydań
Zapiski stanu poważnego : powieść dla kobiet, oraz płci pozostałych
Monika Szwaja
7.0/10
Cykl: Wika Sokołowska, tom 1
Seria: Seria Owocowa
Bohaterka powieści jest reporterką telewizyjną około trzydziestki, która tuż przed wyjazdem na zdjęcia dowiaduje się, że zostanie mamusią. Mamusią - proszę bardzo, tylko gdzie jest tatuś do kompletu? ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Wika Sokołowska, dziennikarka telewizyjna ze Szczecina, nie ma nic przeciwko posiadaniu dzieci. Ogólnie rzecz biorąc wiadomość, że jest w ciąży, nie wywołuje u niej paniki. Lekki niepokój jednak jest....

@Karriba @Karriba

Pozostałe recenzje @makomt

Matematyka jest wszędzie. Rodzinne przygody z matematyką
Matematyka jest wszędzie

Jak u Was z matematyką? Lubicie – nie lubicie? Ja zawsze lubiłam. Dlatego też z chęcią sięgnęłam po książkę „Matematyka jest wszędzie. Rodzinne przygody z matematyką”, na...

Recenzja książki Matematyka jest wszędzie. Rodzinne przygody z matematyką
Bangkok 8
"Bangkok 8"

John Burdett to z zawodu prawnik, który przez wiele lat pracował w Hongkongu. Azjatycki klimat zauroczył go tak bardzo, że postanowił zostać pisarzem, a następnie zamiesz...

Recenzja książki Bangkok 8

Nowe recenzje

Zimowa Księga Ludmiły
Zimowe wspomnienia
@maciejek7:

"Zawsze fascynowało mnie, jak jedna osoba albo jedno na pozór nieistotne wydarzenie potrafi sprawić, że nasze życie skr...

Recenzja książki Zimowa Księga Ludmiły
Jak stracić hrabiego w dziesięć tygodni
Jak stworzyć idealny romans historyczno-bridger...
@wilisowskaa...:

Książka „Jak stracić hrabiego w dziesięć tygodni” jest językowo współczesna, pomimo akcji dziejącej się w 1816 roku. Je...

Recenzja książki Jak stracić hrabiego w dziesięć tygodni
Bliska sobie
Niby nic, a jednak
@phd.joanna:

Po pierwsze, w tej książce autorka jest zdecydowanie dojrzalsza w słowie niż w swojej poprzedniej Zaopiekowanej mamie. ...

Recenzja książki Bliska sobie