Morderstwo na szlaku recenzja

Morderstwo na szlaku

Autor: @Malwi ·1 minuta
2023-02-25
1 komentarz
23 Polubienia
Bardzo lubię czytać thrillery brytyjskiej pisarki Jenny Blackhurst. Przeczytałam wszystkie, które dotychczas zostały wydane w Polsce. Dlatego, gdy wśród nowości pojawiło się" Morderstwo na szlaku" sięgnęłam po książkę i oto jestem już po lekturze.

Akcja toczy się dwutorowo w roku 1999 oraz dwadzieścia lat później. W między czasie autorka dodaje krótkie wstawki cytując artykuły z gazety, oraz przebieg przesłuchania w sądzie. Powieść napisana jest w takiej formie, że dość szybko domyślamy się większości faktów, ale niektóre, te najważniejsze są ukryte przed czytelnikiem.

Dziewiętnastoletnia Maisie wyrusza z Wielkiej Brytanii do Kanady na wędrówkę szlakiem West Coast Trail. W podróż wraz z nią miała pojechać jej przyjaciółka, ale ta w ostatniej chwili zmieniła swoje plany. Już na przystanku autobusowym, poznała dwójkę rówieśników, którym skradziono portfel i wszystkie pieniądze przeznaczone na życie. Dziewczyna nie chcąc zostać sama zaproponowała im sfinansowanie podróży. Razem rozpoczęli wędrówkę. Na polu namiotowym poznali innych turystów, z którymi nawiązali bliższą znajomość. Niestety, podczas jednego z postoi, zaginęła Samanha, a pozostawione ślady wskazywały na morderstwo.

Dwadzieścia lat później, Laura kochająca matka i żona, wiodąca spokojna życie, dowiaduje się z radia, że na West Coast Trail, odnaleziono szczątki człowieka, a z więzienia wyszedł człowiek, który dzięki jej zeznaniom, trafił za kraty. W otoczeniu kobiety nagle zaczyna dochodzić do niepokojących zdarzeń dotyczących bezpieczeństwa jej i jej rodziny.

Powieść czytałam z ogromną ciekawością. Znając twórczość autorki, spodziewałam się, że w tej historii jest ukryte drugie dno skrywające jakieś mroczne tajemnice sprzed lat. Zawsze to, co niewidoczne dla oka jest najciekawsze i to powiedzenie bardzo dobrze sprawdziło się w tej powieści.

Książka jest typowym thrillerem wzbudzającym emocje. Autorka, praktycznie od pierwszych stron, nie tylko zaciekawia tematem, ale i nakręca machinę podnoszącą adrenalinę u czytelnika. Dzięki temu, że utwór jest niewielkich gabarytów, poznajemy historię bez zbędnych ozdobników czy wypełniaczy. Czyta się ją błyskawicznie, a istotę sprawy poznajemy w ostatnich rozdziałach powieści.

Lektura odznacza się oryginalnością oraz niebanalnym wątkiem przodującym. Akcja toczy się w odpowiednim tempie i pozwala czytelnikowi rozsmakować się w opowieści. Nie jest to bardzo ambitna lektura, ale miłośnicy lekkich thrillerów powinni być zawiedzeni. Ja ze swojej strony zachęcam do sięgnięcia po lekturę.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-02-25
× 23 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Morderstwo na szlaku
Morderstwo na szlaku
Jenny Blackhurst
7.6/10
Seria: Kreatorki mocnych wrażeń

Dziewiętnastoletnia Maisie opuszcza dom rodzinny w Wielkiej Brytanii, żeby wędrować szlakiem West Coast Trail w Kanadzie. Wkrótce przyłącza się do spotkanego po drodze rodzeństwa, Sery i Ricka. Od ra...

Komentarze
@book.book.pl
@book.book.pl · około 2 lata temu
Aż nabrałam ochoty na przeczytanie jakiegoś thrillera
× 1
Morderstwo na szlaku
Morderstwo na szlaku
Jenny Blackhurst
7.6/10
Seria: Kreatorki mocnych wrażeń
Dziewiętnastoletnia Maisie opuszcza dom rodzinny w Wielkiej Brytanii, żeby wędrować szlakiem West Coast Trail w Kanadzie. Wkrótce przyłącza się do spotkanego po drodze rodzeństwa, Sery i Ricka. Od ra...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Maise od lat jest odpowiedzialna za dwie młodsze siostry. Matka ma depresje i zrzuca na barki nastolatki większość obowiązków. Jednak dziewczyna ma dość i gdy pojawia się okazja, aby przeżyć przygodę...

@american_books @american_books

Już jakiś czas temu miałam okazję przeczytać książkę Jenny Blackhurst "Morderstwo na szklaku". Bardzo lubię książki autorki. Nie pamiętam takiej, która by mnie totalnie zawiodła. Zazwyczaj fajnie prz...

@pola841 @pola841

Pozostałe recenzje @Malwi

Nieboskłon
Nieboskłon

Mariusz Kanios przeniósł mnie w sam środek Nowej Huty, gdzie na oczach przechodniów z nieba spada nagie ciało kobiety. Brzmi jak początek sensacyjnej historii? Owszem — ...

Recenzja książki Nieboskłon
Biegnij jak najprędzej
Kim jesteś?

"Biegnij jak najprędzej" to książka, która nie tyle wbija w fotel, co powoli, niepostrzeżenie wślizguje się pod skórę. Historia Anny, samotnej kobiety uwięzionej w powta...

Recenzja książki Biegnij jak najprędzej

Nowe recenzje

Damy radę, kochanie
Bo jak nie my to kto?
@kd.mybooknow:

🎧 „Damy radę, kochanie” to trzeci tom cyklu Czekałam na ciebie, z którym jestem związana od samego początku. Pierwszą ...

Recenzja książki Damy radę, kochanie
Miłość pod choinką
Przypadek czy przeznaczenie?...
@Moncia_Pocz...:

PRZYPADEK CZY PRZEZNACZENIE?... Powieść Pauliny Kozłowskiej "Miłość pod choinką" przyciągnęła mnie cudnym wydaniem, ok...

Recenzja książki Miłość pod choinką
Wymazane
Wymazane na Dzikim Wschodzie.
@maciejek7:

Książkę "Wymazane" Michała Witkowskiego czytałam po raz pierwszy kilka lat temu. Teraz sięgnęłam po nią ponownie, bo po...

Recenzja książki Wymazane
© 2007 - 2025 nakanapie.pl