Gliniany most recenzja

Most pojednania

WYBÓR REDAKCJI TYLKO U NAS
Autor: @Remma ·1 minuta
2024-05-12
Skomentuj
26 Polubień
Dzięki wspomnieniom Matthew, narratora tej powieści, dowiadujemy się, że pięciu chłopców wychowuje się bez matki, która zmarła, a ojciec zniknął z ich życia już po jej śmierci. Matthew jest najstarszym z chłopców i nie przebierając w słowach, ojca nazywa „mordercą”. Nie wszyscy chłopcy jednak mają takie podejście do ojca. Niektórzy mimo wszystko go potrzebują. Są w stanie mu przebaczyć. Sieroce życie zahartowało chłopców. Byli zdani na siebie. Przyzwyczaili się oni, przyzwyczaiła sąsiadka i inni ludzie. Matthew w dosadnych określeniach przedstawia, z czym bracia musieli się z mierzyć po śmierci matki, której długa i wyniszczająca choroba, nieco ich uodporniła na trudy życia. Jednak inaczej stawić im czoło z kimś dorosłym, a inaczej samym, kilkunastoletnim chłopcom.
Ukazane zostało współdziałanie braci, pomaganie sobie, ale też konflikty rozwiązywane najczęściej za pomocą pięści. Różne temperamenty, różne zainteresowania i zdolności, fascynacje i predyspozycje.
Opowieść o chłopcach , ich ojcu i matce stała się tłem do opowieści o historii całej rodziny Dunbarów.
Jak to u Zusaka bywa, tło wypełnia mnóstwo dygresji. A to historia matki, Penelopy Lesciuszko, pochodzącej z peerelowskiej Polski, gdzie wychował ją ukochany ojciec i w czasie stanu wojennego, bez jej wiedzy wyekspediował za granicę, aby miała lepsze życie.

A to opowieść o ojcu, Michaelu Dunbarze, którego wychowała matka, a ten nie poradził sobie ze stratą żony, opuścił dzieci, które samotnie musiały się zmagać z trudnościami codziennego życia. A to historia wyścigów konnych towarzyszących ich życiu, od kiedy wprowadzili się do nowego domu. Pojawia się też opowieść o niezwykłej relacji Claya i Carey, budzącym się między nimi uczuciu.

Symboliczny gliniany most jest budowany przez ojca, który potrzebuje pomocy synów, aby zdołał go skończyć. Nienawiść do ojca, która u jednych była podsycana, u innych zbladła. Clay był gotowy podjąć z nim współdziałanie. Powoli i boleśnie odbudowywały się więzi rodzinne.

Niezwykle żywa, wielowątkowa i wielowarstwowa powieść, w której każdy znajdzie coś dla siebie. Opowieść Matthew stanowi potok myśli. Czujemy wszechobecny żar australijskich „lutowych upałów”. Wzruszyły mnie poetyckie wstawki narratora np. „jej uśmiech otworzył ulicę”.



Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-03-31
× 26 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Gliniany most
Gliniany most
Markus Zusak
8.1/10

“Gliniany most” to najnowsza powieść autora światowego bestselleru “Złodziejka książek”. Zachwycająca, wielowarstwowa saga rodzinna, którą czyta się jednym tchem! Braci Dunbar jest pięciu. Od l...

Komentarze
Gliniany most
Gliniany most
Markus Zusak
8.1/10
“Gliniany most” to najnowsza powieść autora światowego bestselleru “Złodziejka książek”. Zachwycająca, wielowarstwowa saga rodzinna, którą czyta się jednym tchem! Braci Dunbar jest pięciu. Od l...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Wiesław Myśliwski twierdzi, że w powieści najważniejsze jest pierwsze zdanie, to ono konstruuje całą powieść. Zusak swoją powieść zaczyna zdaniem: „Na początku był jeden morderca, jeden muł i jeden ...

@jatymyoni @jatymyoni

Chciałam się zachwycić, dać się porwać Markusowi Zusakowi i jego "Glinianemu mostowi". Gdy sięgałam po to opasłe tomisko (ponad 500 stron, twarda okładka, i gabaryty małego pustaka) nie brałam innego...

@Jezynka @Jezynka

Pozostałe recenzje @Remma

Most na Drinie
Kronika pewnego mostu

Wzniesiony przez Mehmedpaszę most stanowi pretekst do opowieści z dziejów Bośni w latach 1516 – 1914. Most stanowi centrum życia miasta-kasaby, miejsce spotkań, rozpraw ...

Recenzja książki Most na Drinie
Czuwając nad nią
Przyjaźń ponad czasem i podziałami

Nazywał się Michelangelo Vitaliani, częściej nazywany Mimo, półsierota, syn włoskich emigrantów mieszkających we Francji, nazywany Francese , czego bardzo nie lubił. Ojc...

Recenzja książki Czuwając nad nią

Nowe recenzje

Sytri
Po takim zakończeniu chętnie przeczytałabym więcej
@distracted_...:

Późna jesień zdecydowanie sprzyja czytaniu książek paranormalnych. Dziś o książce, która nie jest romansem a erotykiem ...

Recenzja książki Sytri
Trzymaj się z dala, kochanie
Trzymaj się...droga Afryko, wcale nie chcę być ...
@sweet_emily...:

Wśród niepokoju i niesprawiedliwości, w oddali i ukryciu, w szczelinach życia codziennego ukrywa się ona. Miłość. "Trz...

Recenzja książki Trzymaj się z dala, kochanie
RAK. Wszystko do umorzenia
Zło triumfuje, gdy dobrzy ludzie milczą.
@milbookove:

„Rak. Wszystko do umorzenia” to książka, która od razu wciąga w niepokojący świat pełen manipulacji, oszustw i ludzkich...

Recenzja książki RAK. Wszystko do umorzenia