Motel Sun Down recenzja

Motel Sun Down

Autor: @monika.sadowska ·1 minuta
2022-06-15
Skomentuj
2 Polubienia
Wszyscy w pewnym sensie jesteśmy przez zło dotknięci, a w konsekwencji nosimy je w sobie. Zło dzieje się w nas. Szkodzi człowiekowi. Nawet to codzienne i banalne wymierzone jest przeciw niemu. Jego negatywne skutki, przejawiające się jako przejściowe niepowodzenia, są w rzeczywistości zapowiedzią właściwej szkodliwości wymierzonej w samą zasadę istnienia. Zło przychodzi niejako spoza świata, jednak spoza ludzkiego, spoza tego, który został już przez człowieka opanowany. Być może prawdziwym siedliskiem zła jest świat, którego człowiek nie może znać. Być może zło przychodzi z zaświatów nieobecności. Obecność widzi obecność i dochodzi do zjawisk przerażających. Rzeczywistość nie składa się tylko z tego co widzialne, ale też tego, co zostało przemilczane.

Przed 35 laty zaginęła w nieznanych nikomu okolicznościach Viv Delaney. Tajemniczym zniknięciem postanawia się zająć Carly, siostrzenica kobiety. Od lat intryguje ją zniknięcie ciotki. Przyjeżdża do Fell w stanie Nowy Jork. Zatrudnia się w tym samym motelu, Sun Down, co siostra matki i zaczyna odkrywać tajemnice. Musi zmierzyć się z upiorną przeszłością tego miejsca. Czy uda jej się poznać prawdę tamtych dni?

Połączenie thrillera i horroru. Historia naznaczona bliznami, które doświadcza kolejne pokolenie. Przeszłość ma to do siebie, że lubi powracać i ponownie zamieszać w życiu. Początkowo nie ma wielkich zwrotów akcji, ale ta niespieszność powoduje, że wpadamy w sieć niewiadomych. Z mroku przeszłości wyłaniają się niewytłumaczalne, zdawać by się mogło, wydarzenia. Nawiedzone przez złe moce miejsce przeraża, a występujące zdarzenia budzą strach.

Przytłaczająca atmosfera pustki, wyobcowania i nadciagającego zła. Opowieść wciąga i trzyma w napięciu, a momentami nawet przyprawia o gęsią skórkę. Mroczne miejsce i klimat lat osiemdziesiątych miesza się ze współczesnością. Nitka po nitce splecione fragmenty zdarzeń tworzą niepokojącą całość.

Nocne życie oferuje wiele niespodzianek. Sprzyja rozmyślaniom. Budzą się wtedy lęki, a niewyjaśnione zjawiska czają się za ścianą. Można dostrzec rzeczy, które umykają w blasku światła dziennego. Brak snu przytłacza.

Pojawiający się nie wiadomo skąd zapach papierosowego dymu, otwierające się drzwi, gasnące światła, głuche telefony i wrażenie obecności osób trzecich pomimo niezaprzeczalnej samotności. A dźwięki wybrzmiewają zupełnie inaczej pośród ciemności. Ogłuszająca cisza i przerażająca pustka. Macie ochotę na chwilę grozy?
Polecam.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-06-13
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Motel Sun Down
Motel Sun Down
Simone St. James
7.4/10

Upiorny thriller z elementami nadprzyrodzonymi, który przyprawia o dreszcze Fell w stanie Nowy Jork, 1982 rok. Dwudziestoletnia Viv Delaney marzy o przeprowadzce do Nowego Jorku i aby na nią zarob...

Komentarze
Motel Sun Down
Motel Sun Down
Simone St. James
7.4/10
Upiorny thriller z elementami nadprzyrodzonymi, który przyprawia o dreszcze Fell w stanie Nowy Jork, 1982 rok. Dwudziestoletnia Viv Delaney marzy o przeprowadzce do Nowego Jorku i aby na nią zarob...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Motel Sun Down" to jeden z niewielu trillerów, jakie dotychczas przeczytałam. Historia przedstawiona w powieści zawiera motywy fantastyczne, jakimi są duchy, znajdujące się w tytułowym motelu, a z k...

OL
@oliwia.kukulowicz

Jako miłośniczka literatury kryminalnej i thrillerów, zdecydowałam się sięgnąć po powieść „Motel Sun Down” autorstwa Simone St. James. Już sam opis fabuły, w którym mowa o opuszczonym motelu i tajemn...

@Anna_Szymczak @Anna_Szymczak

Pozostałe recenzje @monika.sadowska

Nie bierz nic z takich miejsc
Nie bierz nic z takich miejsc

Wytwory naszego umysłu. Myśli. Ciągi obrazów, zdarzeń. Ulegają wielu zniekształceniom. To nie rzeczywistość, to często nawet nie jej kopia. Nieprzejrzysty ekran, utkany ...

Recenzja książki Nie bierz nic z takich miejsc
Czarodziej śmierci
Czarodziej smierci

Zgnilizna świata wypływa z ulic i przenika do ludzkiej duszy. Powoli sączy się i wnika w zakątki ciała, zaciska brudne łapska tworząc krwawiące rany. Milczenie zniewolen...

Recenzja książki Czarodziej śmierci

Nowe recenzje

Echa nieodkupionych win
Echa nieodkupionych win
@ewus1703:

Zosia Miszczyk to młoda mama zmagająca się z trudną sytuacją finansową. Z bólem serca zostawia swoją małą córeczkę pod ...

Recenzja książki Echa nieodkupionych win
Warszawa to mój Nowy Jork
Książka, która długo boli
@ewus1703:

Młoda dziewczyna przenosi się do Warszawy z nadzieją na nowe życie. Wierzy, że u boku ukochanego zacznie wszystko od no...

Recenzja książki Warszawa to mój Nowy Jork
Signal
Bardzo udany debiut
@ewus1703:

Tego lata zdecydowanie stawiam na kryminały – to mój ulubiony gatunek, więc nie mogło ich zabraknąć również w mojej wak...

Recenzja książki Signal
© 2007 - 2025 nakanapie.pl