Maybe Someday recenzja

Może kiedyś

Autor: @maczek89 ·1 minuta
2020-02-29
Skomentuj
1 Polubienie
"Maybe Someday"nie jest pierwszą powieścią autorki, po którą postanowiłam sięgnąć. Przede wszystkim mogę szczerzę powiedzieć ,że uwielbiam styl pisania autorki. Jej książki czyta się niezwykle lekko i przyjemnie, tak też stało się w przypadku niniejszej powieści.
Jest to historia miłosna z piękną muzyką w tle.
Główna bohaterka w dniu dwudziestych drugich urodzin traci dach nad głową i w deszczową noc zostaje sama z walizką, nie mając gdzie się podziać. Z pomocą przychodzi jej sąsiad z naprzeciwka – gitarzysta Ridge, którego pierwszy raz miała okazję poznać na balkonie kilka tygodni wcześniej. Proponuje on wspólne mieszkanie, razem z dwójką współlokatorów.
Oczekuje w zamian wspólne pisanie tekstów do jego piosenek. Bohater ma zespół, jednak ostatnio nie ma weny do pisania utworów. Natomiast Sydney, idealnie pisze teksty. On gra , ona tworzy tekst piosenki- układ idealny.
Początkowo bohaterów łączy tylko jedno: pasja do muzyki. Ich znajomość przeradza się w przyjaźń . Z czasem jednak obydwoje się w sobie zakochują . Ich uczucie jest skomplikowane, ponieważ Ridge od wielu lat jest w związku. Bohater jest rozdarty między dwoma dziewczynami. Nie jest to jednak niedojrzała sytuacja. Ridge walczy ze swoimi słabościami, nie chcąc nikogo zranić. Jednak czy to możliwe? Jakie konsekwencje przyniosą decyzje bohaterów?


BAKS :*

Maybe someday,
to książka pełna emocji. Pojawiają się teksty piosenek, do których wspaniałą muzykę napisał Griffin Peterson.
Książka jest napisana w bardzo nietypowy lecz dla mnie wspaniały sposób. Narracja przedstawiana jest najczęściej za pomocą wysyłanych wiadomości tekstowych, między bohaterami. Historia ukazana jest z punktów widzenia dwojga bohaterów. Książkę czyta się z zaciekawieniem występują różnorodne emocje. Poruszane są ważne i trudne tematy związane z lojalnością, przyjaźnią i oddaniem. Pojawia się odwieczny problem z jakimi borykają się główni bohaterowie: słuchanie serca czy rozumu? co zwycięży?
Powieść polecam kobietom, które lubią lekką i przyjemną literaturę, gdzie panuje mnóstwo emocji. W której nie dominują sceny erotyczne, gdzie miłość ukazana jest w smaczny i subtelny sposób, a zakończenie jest przewidywalne.




Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-02-23
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Maybe Someday
4 wydania
Maybe Someday
Colleen Hoover
8.1/10

On, Ridge, gra na gitarze tak, że porusza każdego. Ale jego utworom brakuje jednego: tekstów. Gdy zauważa dziewczynę z sąsiedztwa śpiewającą do jego muzyki, postanawia ją bliżej poznać. Ona, Sydney, m...

Komentarze
Maybe Someday
4 wydania
Maybe Someday
Colleen Hoover
8.1/10
On, Ridge, gra na gitarze tak, że porusza każdego. Ale jego utworom brakuje jednego: tekstów. Gdy zauważa dziewczynę z sąsiedztwa śpiewającą do jego muzyki, postanawia ją bliżej poznać. Ona, Sydney, m...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Czasami słowa mają większy wpływ na czyjeś serce niż pocałunki.” Colleen Hoover zna chyba każdy, kto lubi czytać. „Maybe Someday” to pierwszy tom serii „Maybe”. Ridge gra na gitarze i ma wielki...

@katexx91 @katexx91

No szczerze mówiąc, nie spodobało mi się… 😔 Był to mój pierwszy kontakt z książkami Colleen Hoover i niestety trochę się zawiodłam… może miałam trochę złe podejście, a może zaczęłam od złej pozycji ...

@warta_ksiazki @warta_ksiazki

Pozostałe recenzje @maczek89

Za przyjaźń!
Przyjaźń aż po grób

Czy prawdziwa przyjaźń przetrwa wszystko? Zapewne każdy z Nas, w dzieciństwie miał przyjaciela, z którym obiecywaliśmy sobie utrzymywanie kontaktu do końca życia. Przyj...

Recenzja książki Za przyjaźń!
Szczęśliwy los
Szczęśliwy los

Za mną kolejna pozycja, która podobała się praktycznie wszystkim i ma bardzo dobre opinie. Jak będzie ze mną? Czy podzielę los innych czytelników? Czy historia mnie p...

Recenzja książki Szczęśliwy los

Nowe recenzje

Bliska sobie
Niby nic, a jednak
@phd.joanna:

Po pierwsze, w tej książce autorka jest zdecydowanie dojrzalsza w słowie niż w swojej poprzedniej Zaopiekowanej mamie. ...

Recenzja książki Bliska sobie
Morderstwo w Orient Expressie
Sprawiedliwość wymierzona po latach
@karolak.iwona1:

Uwielbiam klasyczne kryminały Agathy Christie. "Morderstwo w Orient Expressie" to kolejny przykład znakomitego, lekkieg...

Recenzja książki Morderstwo w Orient Expressie
Zeznanie
Czy ręka sprawiedliwości jest odpowiednio długa?
@malgosialegn:

Cóż, i tym razem, Grisham zabrał nas w odmęty wymiaru sprawiedliwości. Klimaty mroczne i niespokojne, skażone nieprawoś...

Recenzja książki Zeznanie