18 zbrodni w miniaturze recenzja

Może to dobra pozycja dla fanów Dextera?

Autor: @sanaecozy ·2 minuty
2023-08-11
Skomentuj
2 Polubienia
Na Instagramie widywałam same zachwyty, więc mimo że początkowa nie miałam czytać tej książki, to ostatecznie się na nią napaliłam.

Przeczytana w ramach współpracy barterowej z wydawnictwem BoWiem.

To jest książka, która może zarówno fascynować, jak i nudzić. Zależy od osoby. W moim przypadku było to coś pośredniego.

Co tam dostaniemy:
- opowieść o rodzinie Frances,
- szybki etap dorastania, zamążpójścia i rozwodu Frances, w którym albo było szczegółowo (wobec wybranych kwestii), albo bardzo na szybko. Gdzie kryminologia? No na razie nie było.

Kiedy przez to przebrniemy to wchodzimy już na etap tematyczny, dostajemy zarys jak wyglądała niegdyś analiza (lub raczej jej brak) miejsca zbrodni oraz poznajemy kluczowe postacie z początków medycyny sądowej, np. Magratha i każdy rozdział jemu poświęcony faktycznie mnie ciekawił, bo dotyczył tej nieszczęsnej medycyny sądowej. Pojawiło się po drodze kilka spraw obrazujących problem - no bajka.

Potem znów wracamy na tory za kulisy, czyli znajomości, pieniążki i dążenie do rozwoju kierunku, dowiadujemy się jak bohaterka się tym zainteresowała, widzimy ile w to zainwestowała i jak ważne się to dla niej stało.

W końcu (chyba za 2/3 książki) docieramy do momentu z okładki - widzimy jak powstały fascynujące makiety (JAKIE BYŁY KOSZTOWNE!) i ile znaczyły.

Co z tego wyniosłam?
Na pewno podziw wobec Frances, dodaje motywacji, bo w podeszłym wieku była taką wojowniczką, że aż wstyd się poddawać, gdy jest się młodym. Jednocześnie ciągle mi pokazywała ile ułatwia bogactwo.

Cóż, ten tytuł mnie nie urzekł. Za dużo było w niej nazwisk, dat, szczegółów spoza kryminału. Bardziej by mnie to zainteresowało, gdybym siedziała w tym świecie. Chciałam więcej zbrodni, której jest niewiele. A do tego styl był dla mnie ciężki do przebrnięcia.

Jeszcze dodam, iż rozbawiło mnie, że autor kładł nacisk na to jak Frances nie chciała rozgłosu i póki żyje się na niego nie zgodziła, ubolewając, że potem nie będzie miał kto z tym walczyć za nią, jednocześnie pisząc o niej książkę 😅

Koniec końców, sama nie wiem o czym to było, nie była to w pełni biografia Frances, nawet nie było to w pełni o rozwoju kryminalistyki. Było to coś pomiędzy, więc zdobycie odbiorców może być trudniejsze - albo właśnie łatwiejsze? Sama nie wiem, mnie nie zachwyciła, stąd 5/10 ⭐

Czy odradzam? Skądże, to nie jest taka książka, a wręcz sugeruję by spróbować, może akurat Tobie się spodoba?

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-08-10
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
18 zbrodni w miniaturze
18 zbrodni w miniaturze
Bruce Goldfarb
5/10
Seria: Portrety/Oblicza

Kobieta, która zmieniła oblicze kryminalistyki Morderstwo, samobójstwo czy nieszczęśliwy wypadek? Pod koniec XIX wieku w Stanach Zjednoczonych ustalaniem przyczyn nagłych zgonów zajmowali się koron...

Komentarze
18 zbrodni w miniaturze
18 zbrodni w miniaturze
Bruce Goldfarb
5/10
Seria: Portrety/Oblicza
Kobieta, która zmieniła oblicze kryminalistyki Morderstwo, samobójstwo czy nieszczęśliwy wypadek? Pod koniec XIX wieku w Stanach Zjednoczonych ustalaniem przyczyn nagłych zgonów zajmowali się koron...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @sanaecozy

Galeria Snów DallerGuta
Mogło być lepiej

Miałąm wobec niej oczekiwania, przyznaję, mignęło mi kilka naprawdę głośnych zachwytów. A gdy zobaczyłam, że niektóre są od osób, które nie lubią moich ulubionych otulac...

Recenzja książki Galeria Snów DallerGuta
Bezsilna
Liczyłam na coś lepszego, ale wciąga bez reszty!

Ma w sobie coś takiego przez co nie da się jej odłożyć, a człowiek czyta z wypiekami na twarzy, ale jednocześnie jest przewidywalna i nie trzyma w napięciu. Po prostu za...

Recenzja książki Bezsilna

Nowe recenzje

Plecy, które chcę kopnąć
Samotność w tłumie
@mag-tur:

Strach, samotność, wyobcowanie, bezradność, niemoc, przeźroczystość, zawód i zazdrość oraz żal. Wszystkie te emocje są...

Recenzja książki Plecy, które chcę kopnąć
Ćmy i ludzie
O powrotach i o ćmach
@electric_cat:

Są książki, które od pierwszych słów nie pozwalają od siebie odejść. Przyciągają spojrzenia, wciągają między słowa i li...

Recenzja książki Ćmy i ludzie
W mojej rodzinie każdy kogoś zabił
Powiew świeżości wśród klasycznych kryminałów
@booksbybook...:

Musicie przyznać, że "Każdy w mojej rodzinie kogoś zabił" to tytuł niesamowicie intrygujący. Nic więc dziwnego, że widz...

Recenzja książki W mojej rodzinie każdy kogoś zabił
© 2007 - 2024 nakanapie.pl