Mroczne sąsiedztwo. Tom 2. Znak recenzja

Mroczna powieść graficzna

Autor: @Nastka_diy_book ·2 minuty
2023-07-16
Skomentuj
1 Polubienie

Kiedyś obiecałam sobie, że nie pozwolę sobie na zbieranie kolejnych książek na półkach, dlatego wzbraniałam się przed komiksami i mangami, jednak ostatnio uległam i powoli maluteńka kolekcja komiksów zaczyna się rozrastać. Macie na swoich półkach jakieś komiksy? Ja obecnie mam 3 i bardzo chciałabym, by za bardzo się nie rozrosła ta mini kolekcja. Nie potrafiłam przejść obojętnie obok komiksów, które opowiadają historie o elfach. Mroczna kreska autora ilustracji, Teda Naifeh i Holly Black, której książki znam i lubię, po prostu wołały mnie, by po ten komiks sięgnąć. “Znak. Mroczne sąsiedztwo” to drugi tom, który pochłonęłam w rekordowym czasie i to nie jeden raz, ponieważ bardzo chciałam się skupić na samych ilustracjach i dosłownie chwilę po skończeniu tego tomu, cofnęłam się do początku i obejrzałam każdą ilustrację. Chyba większość z was wie, że uwielbiam mroczne historie, a gdy opowiadają o niecnych planach złych elfów, to wiem, że trafiłam na coś, co na długo zapadnie mi w pamięci.

Rue Silver od dziecka widziała więcej niż jej koledzy i koleżanki, widziała przedziwne stworzenia, które ją przerażały, jednak również fascynowały. Po latach, gdy jej matka dosłownie znika z dnia na dzień, Rue dowiaduje się o tajemnicach, które skrywali jej rodzice. Wszystko, co zostało ukryte, wychodzi teraz na jaw, a Rue musi sobie poukładać wszystko w głowie, by zrozumieć, kim naprawdę jest. Poznaje swojego dziadka, który okazuje się bardzo ważną postacią w jej życiu, jednak pojawienie się tego tajemniczego mężczyzny to dopiero początek problemów Rue i jej przyjaciół.

Porównujecie książki danego autora? Mnie się zdarza, najczęściej w przypadku, gdy znam debiutancką książkę autora i wtedy porównuje debiut z kolejnymi książkami, lub gdy szukam schematów w książkach, ponieważ zdarza się autorom pisać książki tak jakby od szablonu. Zdarzyło i się również porównywać twórczość Holly Black i tak właśnie zrobiłam przy tej powieści graficznej. Jej fabuła bardzo kojarzyła mi się z trylogią Elfów ziemi i powietrza, a może nie wiecie, właśnie te książki najmniej mi się podobały, dlatego bardzo zdziwiłam się, że ten komiks tak bardzo przypadł mi do gustu.
Zakończenie chyba było najlepsze, ponieważ ten dziki uśmiech na twarzy Rue zapowiada nam prawdziwą dziką jazdę w trzecim tomie, Nie mogę się go doczekać, ponieważ czuję, że jeszcze bardziej zostaniemy wciągnięci w ten magiczny świat elfiego ludu.
Dziękuję bardzo za ten komiks wydawnictwu Jaguar.


Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-07-10
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Mroczne sąsiedztwo. Tom 2. Znak
Mroczne sąsiedztwo. Tom 2. Znak
Holly Black
7.6/10
Cykl: Mroczne sąsiedztwo, tom 2

HOLLY BLACK, autorka bijącego rekordy popularności cyklu Okrutny książę po raz kolejny zaprasza czytelników w niepokojącą podróż do fascynującego świata elfów. ZNAK to drugi tom graficznego cyklu M...

Komentarze
Mroczne sąsiedztwo. Tom 2. Znak
Mroczne sąsiedztwo. Tom 2. Znak
Holly Black
7.6/10
Cykl: Mroczne sąsiedztwo, tom 2
HOLLY BLACK, autorka bijącego rekordy popularności cyklu Okrutny książę po raz kolejny zaprasza czytelników w niepokojącą podróż do fascynującego świata elfów. ZNAK to drugi tom graficznego cyklu M...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Holly Black wywarła na mnie ogromne wrażenie swoją nową serią pt.: Mroczne sąsiedztwo. Współpraca z Tedem Naifehem zdecydowanie jej się opłaciła, ponieważ w jej wyniku powstała opowieść magnetyczna, ...

@Natalia_Swietonowska @Natalia_Swietonowska

„Mroczne sąsiedztwo. Znak” to niesamowita powieść graficzna, która bardzo długo chodziła mi po głowie. Odkąd poznałam tą powieść graficzną wiedziałam, że sięgnę po jej kolejne części. Byłam zaintry...

@snieznooka @snieznooka

Pozostałe recenzje @Nastka_diy_book

Bride
Ali Hazelwood w odsłonie fantastycznej

Lubicie wątek Enemies to Lovers? A co powiecie na taki wątek w romantasy, czyli połączenie fantastyki z romansem? Osobiście już się pogodziłam, że większość książek ...

Recenzja książki Bride
Black Bird Academy. Bój się światła
Genialna!

Macie już stworzoną listę, najlepszych książek tego roku? A może liczycie jeszcze, że znajdzie się w końcu ta jedyna, która was zachwyci? Przeczytałam właśnie drugi t...

Recenzja książki Black Bird Academy. Bój się światła

Nowe recenzje

Zimowa Księga Ludmiły
Zimowe wspomnienia
@maciejek7:

"Zawsze fascynowało mnie, jak jedna osoba albo jedno na pozór nieistotne wydarzenie potrafi sprawić, że nasze życie skr...

Recenzja książki Zimowa Księga Ludmiły
Jak stracić hrabiego w dziesięć tygodni
Jak stworzyć idealny romans historyczno-bridger...
@wilisowskaa...:

Książka „Jak stracić hrabiego w dziesięć tygodni” jest językowo współczesna, pomimo akcji dziejącej się w 1816 roku. Je...

Recenzja książki Jak stracić hrabiego w dziesięć tygodni
Bliska sobie
Niby nic, a jednak
@phd.joanna:

Po pierwsze, w tej książce autorka jest zdecydowanie dojrzalsza w słowie niż w swojej poprzedniej Zaopiekowanej mamie. ...

Recenzja książki Bliska sobie