Alicja i lustro zombi recenzja

Mroczniejsza strona Alicji

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @roxana93 ·2 minuty
2022-02-05
1 komentarz
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
„Alicja i Lustro Zombi” to druga część „Alicji w Krainie Zombi”. Od razu widać nawiązanie w tytule do „Alicji po drugiej stronie lustra”. W poprzedniej części narzekałam na brak powiązań z powieścią Lewisa Carrolla. Historia nastolatki walczącej z zombie niewiele miała wspólnego z przygodami w Krainie Czarów. W drugiej części jednak tych nawiązań jest więcej. Drobne elementy, które od razu nadają powieści lepszego klimatu.

Przejdźmy jednak do fabuły. W poprzednim tomie poznaliśmy Alicję, której ojciec był chory psychicznie. Widział potwory i zabraniał swoim córkom wychodzić po zmroku. Młodsza siostra bohaterki marzyła o występnie na scenie, więc Alicja postanowiła zrobić wszystko, by spełnić to pragnienie. Udało jej się nakłonić całą rodzinę na wyjazd z domu i wieczorny powrót. Niestety wszyscy prócz niej giną w wypadku samochodowym, a sama Alicja dostrzega brutalną rzeczywistość.

Zombie istnieją. Ale nie są takie jak w znanych filmach. Mają postać duchową i nie każdy może je zobaczyć. Ci, którzy to potrafią, postanawiają walczyć z potworami. Aby to zrobić, również muszą przyjąć formę duchową, więc opuszczają swoje ciało. Motyw bardzo ciekawy, choć niestety, co już zauważyłam w pierwszej części w wielu momentach nie do końca dopracowany.

Alicja ma lepsze zdolności niż inni łowcy, musi jednak je odkryć i nad nimi zapanować. Wszystkiego stopniowo się uczy. Wszytko jednak się komplikuje gdy zostaje ugryziona, a w jej ciało wkrada się toksyna, na którą nie działa antidotum. Od tej chwili każde spojrzenie w lustro przypomina jej, że ma dwie osobowości.

Sama akcja nawet mnie wciągnęła, ale niestety ponownie muszę się do czegoś przyczepić. Cała seria jest głównie szkolną młodzieżówką i trochę oklepanym romansem. Umięśniony przystojniak i irytująca bohaterka niestety w takich seriach zwykle odgrywają główną rolę.

W słodkim romantycznym raju zaczynają się problemy. Pojawia się inny chłopak i inna dziewczyna, wizje przyszłości, które budzą w bohaterach wątpliwości. Niestety może jestem już za stara na tego typu fabułę, albo już za dużo podobnych książek przeczytałam i wątek miłosny w tej części denerwował mnie jeszcze bardziej niż w poprzedniej.

Za to na plus oceniam postacie drugoplanowe. Koleżanka Alicji Kat jest świetną charakterystyczną postacią, i czasem boli mnie, że to nie ona odgrywa główną rolę. Interesujący jest również motyw organizacji Animy, która wykorzystuje zombi do własnych celów. Zostały jeszcze dwie części i pewnie po nie sięgnę, licząc na to, że świat stworzony przez autorkę zostanie lepiej wyjaśniony.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-02-05
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Alicja i lustro zombi
Alicja i lustro zombi
Gena Showalter
7.3/10
Cykl: Kroniki Białego Królika, tom 2

Zombi skradają się nocą. Zapomnijcie o krwi i mózgach. One pragną ludzkich dusz. Niewiele mogą mi odebrać, skoro straciłam wszystko, co najcenniejsze: rodzinę i przyjaciół. Ale po kolejnym ataku zrozu...

Komentarze
@alien125
@alien125 · ponad 2 lata temu
Od jakiegoś czasu chodzi mi ta książka po głowie
Alicja i lustro zombi
Alicja i lustro zombi
Gena Showalter
7.3/10
Cykl: Kroniki Białego Królika, tom 2
Zombi skradają się nocą. Zapomnijcie o krwi i mózgach. One pragną ludzkich dusz. Niewiele mogą mi odebrać, skoro straciłam wszystko, co najcenniejsze: rodzinę i przyjaciół. Ale po kolejnym ataku zrozu...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Jeżeli do Alicji w krainie zombi miałam mieszane uczucia, to nie wiem co napisać w sprawie Alicji i lustra zombi. Po jej przeczytaniu byłam jeszcze bardziej skonfundowana. Pozostała dawne zalety, lecz...

JA
@Jadziogodzianka

DZIWNIEJ I DZIWNIEJ! Gdy tylko zauważyłam w zapowiedziach wydawniczych "Alicję w krainie zombi", książkę, która otwiera nowy cykl - Kroniki Białego Królika, wiedziałam, że będzie to wyjątkowa przygo...

@xrosemarie @xrosemarie

Pozostałe recenzje @roxana93

Strychnica
Prawdziwi wojownicy walczą całe życie

Przenosimy się do odludnego miejsca gdzieś w Irlandii, gdzie w starym zabytkowym budynku została otwarta placówka opiekuńczo wychowawcza. Mieszkający w niej niepełnospra...

Recenzja książki Strychnica
Jak się nie zabić i nie zwariować
Autobiografia pełna wsparcia

Na początku byłam do tej książki bardzo sceptycznie nastawiona. Nie da się ukryć, że tytuł jest chwytliwy, nieco kontrowersyjny, przyciągający uwagę. Psychologiczny pora...

Recenzja książki Jak się nie zabić i nie zwariować

Nowe recenzje

W cieniu góry
W cieniu wielkich historii...
@Estera:

Tym razem sięgnęłam po polski kryminał, polecany na grupach miłośników gatunku. Czy ja też polecam? Tak ze stuprocentow...

Recenzja książki W cieniu góry
Mister Hockey
"Mister Hockey", Lia Riley
@kasienkaj7:

"Zdesperowana, żałosna książkara wierząca w baśnie wyśniła sobie księcia z bajki. Choć właściwie tak możnaby opisać nas...

Recenzja książki Mister Hockey
Z magią jej do twarzy
"Z magią jej do twarzy", Katarzyna Wierzbicka
@kasienkaj7:

"- Agata - powiedział wolno. - Byłaś, jesteś i będziesz... - Tak? - Pochyliłam się w jego stronę, kiedy zamilkł w połow...

Recenzja książki Z magią jej do twarzy
© 2007 - 2024 nakanapie.pl