Nasze mroczne serca recenzja

Mroczny klimat i ogromne napięcie

Autor: @Bookallia ·1 minuta
2023-05-06
Skomentuj
9 Polubień
Czy książka „Nasze mroczne serca” jest według mnie jedną z najlepszych książek z gatunku fantastyki młodzieżowej? Być może… Czy pokochałam tę książkę za jej niesamowicie mroczny klimat? Być może… ale przejdźmy do sedna.

Po przeczytaniu opisu książki byłam niesamowicie zaintrygowana i wiedziałam, że jest bardzo w moim guście czytelniczym, ale… ona przerosła moje wszelkie oczekiwania. Dawno nie czytałam czegoś tak mrocznego i wciągającego. To nie jest książka, którą się przeczyta i zapomni. Nią się żyje. Może brzmi to trochę, jak nadmierny entuzjazm, ale jeśli lubicie takie klimaty, to sami ją przeczytajcie i od razu będziecie wiedzieli, dlaczego tak zachwalam tę książkę. Gęsty, mroczny i tajemniczy klimat sprawiały, że moje czytelnicze „ja” krzyczało: Chcę więcej. Może się powtórzę, ale naprawdę dawno nie czytałam czegoś, co było aż tak ekscytujące i przerażające jednocześnie. Jestem fanką tej książki i z chęcią sięgnę po inne książki tej autorki, bo to totalnie mój klimat.

Ta historia przedstawiona jest z dwóch perspektyw. Z perspektywy Ivy, w której życiu zaczynają dziać się dziwne i niewytłumaczalne rzeczy oraz z wcześniejszego życia jej matki. Całość robi ogromne wrażenie, a pod koniec książki byłam pod wielkim wrażeniem, bo tempo tej akcji niesamowicie przyspieszyło i można było odczuć ogromne napięcie.

„Nasze mroczne serca” to jedna z tych książek, które wciągają czytelnika już od pierwszej strony, bo już na początku autorka serwuje przyprawiającą o dreszcze sytuację, która tak mnie zaciekawiła, że nie mogłam przejść obok tej opowieści obojętnie, tylko musiałam dowiedzieć się, o co w tym wszystkim chodzi. Moje ostrzeżenie dla czytelników, którzy chcą sięgnąć po tę książkę: Zastanówcie się nad tym dwa razy, bo jak już ją zaczniecie czytać, to nie będziecie mogli się od niej oderwać! Bardzo polecam dla fanów mrocznych klimatów, lecz odradzam osobom o słabych nerwach, zwłaszcza tym, którzy są bardzo wrażliwi na punkcie zwierząt, bo znajdzie się tutaj kilka martwych króliczków.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-05-06
× 9 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Nasze mroczne serca
Nasze mroczne serca
Melissa Albert
7.4/10

Rozrachunek między matką, córką a niebezpiecznymi silami, z którymi nigdy nie powinna zadzierać. Wracając nocą z imprezy, siedemnastoletnia Ivy i jej wkrótce były chłopak niemal przejeżdżają nagą,...

Komentarze
Nasze mroczne serca
Nasze mroczne serca
Melissa Albert
7.4/10
Rozrachunek między matką, córką a niebezpiecznymi silami, z którymi nigdy nie powinna zadzierać. Wracając nocą z imprezy, siedemnastoletnia Ivy i jej wkrótce były chłopak niemal przejeżdżają nagą,...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Melissa Albert to autorka cyklu The Hazel Wood, który czytałam jakiś czas temu. Były to naprawdę ciekawe opowieści, dlatego nie wahałam się przed sięgnięciem po jej kolejną książkę. Nasze mroczne ser...

@withwords_alexx @withwords_alexx

Uwielbiam fantastykę, ale tego typu historii znam niewiele. Nadal nie jestem pewna czy słowiańskie klimaty są dla mnie. Ale gdy wydawnictwo Must Read wyszło z propozycją książki "Nasze mroczne serca"...

@pola841 @pola841

Pozostałe recenzje @Bookallia

Coś jakby magia
Trochę magii na nudny wieczór

Twórczość Emmy Mills jest mi już trochę znana. Przeczytałam trzy książki tej autorki i wszystkie trzy bardzo przypadły mi do gustu, lecz ta opowieść jest troszkę inna. P...

Recenzja książki Coś jakby magia
Znów mogę cię zobaczyć
Kiedy chcesz zostać zauważony, a stajesz się niewidzialny

Alice Sun jest jedyną dziewczyną o słabym statusie materialnym w swojej szkole. Różni się od tych wszystkich osób, którzy mają sławę i pieniądze. Ciężko pracuje na swoje...

Recenzja książki Znów mogę cię zobaczyć

Nowe recenzje

Wszyscy zakochani nocą
Wszyscy zakochani nocą
@Gosia:

„Wszyscy zakochani nocą” to moje pierwsze spotkanie z twórczością Mieko Kawakami, ale od razu na wstępie powiem, że jes...

Recenzja książki Wszyscy zakochani nocą
Taniec z diabłem
Taniec z diabłem
@na_ksiazke_...:

Przyznam się bez bicia , że Santino jest moim pierwszym przeczytanym dziełem od autorki , choć robiąc przegląd półek że...

Recenzja książki Taniec z diabłem
Za nadobne
Za nadobne
@WystukaneRe...:

W polskiej literaturze mamy mnóstwo nazwisk do wymienienia, których warto wypatrywać w księgarniach. Zarówno kryminały,...

Recenzja książki Za nadobne