Prawniczka recenzja

MUST READ!

Autor: @justus228 ·2 minuty
2022-08-10
Skomentuj
3 Polubienia
Długo zabierałam się za ta serie..oj bardzo długo. Pierwszą część „Skorpiona” czytałam tak dawno temu, że oprócz tego, że mi się podobał, niewiele więcej pamiętałam. I tak, przyznaje się do tego bez bicia! Dopiero w momencie gdy zaczęłam czytać Prawniczkę, z czasem w głowie pojawiały mi się „zajawki” z poprzedniej części, przez co po czasie większość trybików wskakiwało na swoje miejsce, a wszystko było coraz bardziej przejrzyste i klarowne. Dlatego od razu Wam polecam czytać całość jednym ciągiem. A nie z przerwami! I w tym momencie mogę stwierdzić, że cieszę się, że zabrałam się za nią dopiero teraz, bowiem jakbym po „Prawniczce” miała czekać na kolejne tomy to chyba bym sobie włosy z głowy powyrywała.

Powiedzieć o tej książce, że jest dobra, to jakby ją obrazić. Naprawdę. To arcydzieło, koło którego nie sposób przejść obojętnie. Fabuła jest poprowadzona w taki genialny i doskonały sposób, że każdą kolejną stronę pochłania się z niesamowitą przyjemnością. Akcja ani na chwile nie zwalnia, do tego relacja tworząca się między bohaterami jest tak elektryzująca, że za każdym razem nie mogłam doczekać się ich kolejnego spotkania. Ta dwójka jest jedyna w swoim rodzaju! Połączenie tych dwóch charakterów to istna mieszanka wybuchowa, która nieraz doprowadza do szybszego bicia serca. Relacja między bohaterami jest dość skomplikowana, dlatego też czytelnik w żaden sposób nie może przewidzieć dalszego rozwoju wydarzeń. Masa tajemnic i intryg spowija obie postacie, przez co nieraz otwierałam buzię z zaskoczenia, niedowierzając w to co czytam. To było takie : „no ale że jak? Co on/ona właśnie odwala??” - coś w ten deseń. Autorka świetnie wykreowała postać Jamesa, którego tym razem poznajemy bardziej „dogłębnie”. Z jednej strony jest bezwzględny, wręcz sadystyczny (w mojej głowie również zrodziło się określenie - niezrównoważony psychicznie czy nawet niestabilny emocjonalnie), by za moment być mężczyzną marzeń każdej kobiety. Ależ mnie ten chłop od siebie uzależnił! Oczywiście postać Lisy również stworzona została idealnie - pewna siebie, konkretna kobieta, która pomimo tego co przeszła nie da sobie w kaszę dmuchać. O matko! A ich zbliżenia nieraz wywoływały ciarki na moich plecach! Autorka doskonale wie jak budować napięcie, a nawet doskonale udaje jej się w najmniej oczekiwanych momentach je przerwać, by czytelnik poczuł niedosyt i zaczął soczyście przeklinać:P

W „Prawniczce” nie zabraknie też mafii. I to tej naprawdę dobrze napisanej, takiej którą aż chce się czytać, bo wciąga niczym tornado. W niektórych momentach tak dużo się dzieje, że uwierzcie mi, nie sposób odłożyć tej książki nawet na minutę! Wszystko jest tak „pysznie” opisane, że ja dosłownie rozpływałam się podczas czytania. W ogóle pierwszy raz nie przeszkadzały mi dłuższe opisy, ja je wręcz pochłaniałam, cały czas chcąc więcej i więcej! No po prostu uwielbiam tę serię i z pewnością nieraz do niej jeszcze wrócę! Polecam Wam ją ogromnie!!

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-07-31
× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Prawniczka
Prawniczka
Anna Falatyn
9.2/10
Cykl: Prawniczka Camorry, tom 2

Zaufanie to bezcenna rzecz i mimo niechęci obojga zacznie kiełkować. Po dramatycznych wydarzeniach ostatnich tygodni Lisa próbuje odzyskać spokój i odnaleźć odpowiedzi na wiele nurtujących ją pyta...

Komentarze
Prawniczka
Prawniczka
Anna Falatyn
9.2/10
Cykl: Prawniczka Camorry, tom 2
Zaufanie to bezcenna rzecz i mimo niechęci obojga zacznie kiełkować. Po dramatycznych wydarzeniach ostatnich tygodni Lisa próbuje odzyskać spokój i odnaleźć odpowiedzi na wiele nurtujących ją pyta...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Prawniczka” to kontynuacja, na którą bardzo czekałam. Po genialnym „Skorpionie” przy którym autorka wysoko podniosła poprzeczkę, oczekiwałam historii, po której dosłownie pospadają mi kapcie. Czy ta...

@ksiazkawautobusie @ksiazkawautobusie

„Układy, znajomości i władza – na tym opierał się jej świat. Hermetyczny wymagający, niebiorący jeńców.” Lisa po ostatnich, dramatycznych wydarzeniach próbuje wrócić do normalności, odzyskać spokój....

@tatiaszaaleksiej @tatiaszaaleksiej

Pozostałe recenzje @justus228

Niesamowita Betty. Niespodzianka dla mamy
Jedna z ulubionych książek moich dzieci!

"Niesamowita Betty" po raz kolejny jest naszym numerem jeden podczas czytania bajek na dobranoc. No po prostu czasem już przewracam oczami, jak za setnym razem przy pyta...

Recenzja książki Niesamowita Betty. Niespodzianka dla mamy
Miłosne równanie
Strasznie mnie wymęczyła ta historia...oj strasznie

Motyw różnicy wieku, to coś co polubiłam dopiero od niedawna. I to za sprawą Lucii Franco i jej serii "Na krawędzi". O matko, ta seria jest tak fenomenalna, że sięgając...

Recenzja książki Miłosne równanie

Nowe recenzje

Tarot
Dobra książka na początek drogi z tarotem
@Mirka:

@Obrazek „tarot może przemówić do każdego, kto zdecyduje się go słuchać. Jego karty odzwierciedlają uniwersalne aspe...

Recenzja książki Tarot
Krzyk...
"Krzyk..." - opowieść (nie tylko) w dwóch wydan...
@edyta.rauhut60:

Krzyk… nie jest pierwszą książką Danuty-Romany Słowik, w której opisuje prawdziwe wydarzenia. Autorka Tułaczych losów, ...

Recenzja książki Krzyk...
Love at first sight
Love at first sight
@zaczytana_k...:

Feyra jest nieśmiałą i wycofaną dziewczyną, której nawiązywanie nowych kontaktów nie przychodzi z łatwością.Stworzyła s...

Recenzja książki Love at first sight