Kształt dźwięku recenzja

Muzyka przynosi ukojenie

Autor: @Grzechuczyta ·3 minuty
2021-05-26
1 komentarz
11 Polubień
Brak zrozumienia drugiej osoby dość często prowadzi do konfliktów, kłótni, a niekiedy nawet do tragedii. Jednym z najgorszych przypadków jest zaistnienie tego w związku małżeńskim, bądź partnerskim. Dzieje się tak dlatego, że niezałagodzony spór ciągnie za sobą pewne konsekwencje prawne, rodzinne, a jeżeli są dzieci, to one najbardziej cierpią. Wszystko da się załagodzić, rozwiązać dany problem, ale do tego potrzebna jest szczera rozmowa i chęć zrozumienia innego człowieka.

Zarys fabuły

W książce spotykamy bezdzietne, na pierwszy rzut oka szczęśliwe małżeństwo, będące w wieku, tak koło czterdziestki. Od lat starają się o dziecko, ale jakoś nie jest im dane to osiągnąć. Para prowadzi własny antykwariat, dzięki czemu nic im nie brakuje. Niestety Marysia nie czuje się szczęśliwa u boku Mateusza, gdyż ten traktuje związek przedmiotowo, układając wszelkie działania, również te dotyczące uczuć pod kalendarz płodności Marysi, tak aby zwiększyć prawdopodobieństwo zajścia przez nią w ciążę. Pewnego razu, gdy bohaterka udała się na spacer usłyszała grę na pianinie, która bardzo jej się spodobała. Któregoś dnia poznaje Jakuba, który okazuje być się tymże uzdolnionym, niezawodowym muzykiem. Z biegiem czasu ich relacja zaczyna się pogłębiać, idąc w kierunku romansu między nimi. Jakie tajemnice skrywa Jakub? Co dalej z małżeństwem Marysi i Mateusza? Jakie wydarzenia czekają bohaterów? O tym w książce „Kształt dźwięku” autorstwa Pauli Er.

Zdrada

Pozornie mogłoby się wydawać, że zdrada ze strony Marysi jest najgorszym zachowaniem, jakie mogło się wydarzyć w jej związku. Jednakże tak nie jest, gdyż bohaterka próbowała rozmawiać z mężem, ale on nie słuchał jej i traktował jak inkubator, a nie, jak człowieka. Moim zdaniem to są okoliczności łagodzące i w pełni usprawiedliwiające, bo dlaczego ktoś ma być resztę życie nieszczęśliwy z drugim człowiekiem, zwłaszcza jeśli wszelkie próby ratowania związku nie przyniosły żadnego efektu. Tu była sprawa dużo prostsza, bo nie było dzieci, a więc, nikt dodatkowo nie cierpiał. Widać wyraźnie, że Mateusz nie wykazywał jakichkolwiek chęci zrozumienia drugiej osoby, a takie podejście w większości przypadków niestety prowadzi do rozpadu związku. Osobiście uważam, że życie mamy jedno, więc po co na siłę tkwić w jakimś bagnie, zwłaszcza gdy nie ma dzieci albo są już dorosłe. Przy okazji tego tekstu możemy zauważyć, że różnica wieku między Jakubem a Marysią wynosiła około 13 lat, przy czym to ona była starsza – nie powinniśmy się na to oburzać, gdyż gdyby sytuacja była odwrotna, to nikt nie widziałby problemu. Owszem jest to dobre, gdy występuje prawdziwa miłość, a nie chęć zdobycia dóbr materialnych starszej od siebie osoby, dlatego należy zawsze być w miarę ostrożnym bez względu na tę różnicę wieku.

„Ja wiem lepiej...”

Autorka ukazała w książce przemoc psychiczną w postaci lekceważenia drugiej osoby oraz jej wypowiedzi. Pozornie mogłoby się wydawać, że ktoś rzeczywiście ma lepiej od nas, ale musimy pamiętać, że taki stan jest przyjemniejszy tylko dla nas. Inna osoba być może marzyła o czymś innym albo nie ma siły stawiać dalej czoła pustce, która ją otacza. W przypadku bohaterki wypowiedzi, że nie powinna narzekać, bo ma dużo lepiej, świadczą o braku zrozumienia jej przez otoczenie. Drugim członem sprawy jest niesłuchanie naszych wypowiedzi o potrzebach, które mamy, negując je i twierdząc, że są nierealne albo dziecinne. Nie interesowało otoczenia, że Marysia chce być przytulana, traktowana z czułością i z zainteresowaniem, a takie potrzeby są o wiele wartościowsze niż dobra materialne i względna stabilizacja społeczna.

Podsumowanie

Książka bogata jest w różnorakie przesłania oraz uczucia, a przy tym dzięki lekkiemu stylowi autorki jest przystępna dla każdego, a dodatkowo bardzo wciągająca. Pod koniec książki czytelnik może być zaskoczony rozwojem wypadków, gdyż rzeczywistość pokazuje jedno, a tak naprawdę wcale tak nie jest. Okładka idealnie pasuje do omawianej treści, bo nawet ciemne chmury mogą obrazować burzę we wnętrzu bohaterki, która nie wie czy wybrać męża, czy kochanka. Gorąco polecam książkę wszystkim czytelnikom chętnym do poznania życiowej przygody, która może odpowiedzieć nam na pytania dotyczące związków, zdrad, wartości drugiego człowieka.

Za egzemplarz do recenzji dziękuję Stowarzyszeniu Sztukater.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-05-01
× 11 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Kształt dźwięku
Kształt dźwięku
Paula Er
8.1/10

Nie wahaj się żyć tak, jak gra melodia twojej duszy. Maria to zbliżająca się do czterdziestki kobieta sukcesu, która wraz z mężem prowadzi modny antykwariat. Ich wspólne życie, na pozór szczęśliwe i...

Komentarze
@jatymyoni
@jatymyoni · ponad 3 lata temu
"Autorka ukazała w książce przemoc psychiczną w postaci lekceważenia drugiej osoby oraz jej wypowiedzi." - przemoc zakłada akt agresji fizyczny lub psychiczny, a nie obojętność. Oczywiście, gdy każde z małżonków oczekuje czegoś innego od związku to bez sensu nie ma to ciągnąć.
@Grzechuczyta
@Grzechuczyta · ponad 3 lata temu
Lekceważenie drugiej osoby, jest jednoznaczne z przemocą psychiczną, gdyż jednostka czuje się odtrącona, wyalienowana ze swego środowiska, jakim w tym przypadku jest rodzina. Przemoc psychiczna nie musi być bezpośrednia, bo jest i pośrednia. Takie wyobcowanie rodzi szereg skutków ubocznych psychicznych, jeśli taki stan trwa dość długo prowadzi nawet do różnych chorób w tym psychosomatycznych.
Kształt dźwięku
Kształt dźwięku
Paula Er
8.1/10
Nie wahaj się żyć tak, jak gra melodia twojej duszy. Maria to zbliżająca się do czterdziestki kobieta sukcesu, która wraz z mężem prowadzi modny antykwariat. Ich wspólne życie, na pozór szczęśliwe i...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

W ostatnich dniach miałam ogromną potrzebę czytania różnych powieści, a głównie tych obyczajowych. Najwidoczniej zabrakło mi w moim czytelniczym życiu trochę realnych problemów, które mogą spotkać ka...

@Natalia_Swietonowska @Natalia_Swietonowska

Co w człowieku jest prócz organów? Prócz duszy i tego, co widać na zewnątrz? Co jednego człowieka odróżnia od drugiego i co sprawia, że trudno znaleźć dwie takie same istoty? To muzyka. Dosłownie muz...

@aga.kusi_poczta.fm @aga.kusi_poczta.fm

Pozostałe recenzje @Grzechuczyta

Młodość w Skarżysku
Nostalgiczne wspomnienia

Młodość u każdego przebiega inaczej, choć bywają też i podobieństwa związane z podstawowymi elementami egzystencji. Z biegiem lat niektórzy wspominają młodzieńcze chwile...

Recenzja książki Młodość w Skarżysku
Kroniki czasu Ziemi
Cywilizacja homoriańska

Świat na przestrzeni wieków zmieniał się, natomiast postępowanie ludzi często nie różni się niczym od tego, jak zachowywali się ich przodkowie. Wiele pobudek do egoistyc...

Recenzja książki Kroniki czasu Ziemi

Nowe recenzje

Cienie dawnych grzechów
Cienie dawnych grzechów – recenzja
@ksiazka_w_k...:

„Cienie dawnych grzechów” to efekt współpracy dwóch bestsellerowych autorów powieści kryminalnych. Mieczysław Gorzka i ...

Recenzja książki Cienie dawnych grzechów
Królowa Nocy
Nawiedzony teatr, zjawy i pewien chłopiec…
@ksiazkiagi:

Dwunastoletni Viktor wraz z mamą przeprowadzają się z Paryża do Helsinek. Chłopiec tęskni za swoim starym domem, a na d...

Recenzja książki Królowa Nocy
Śladami Amber
Nie było jej bez niego
@WioletaSado...:

"Po tamtym wieczorze nie było jej bez niego". Podobnież miłość jest chwilowym szaleństwem, ale czasami to szaleństwo ...

Recenzja książki Śladami Amber
© 2007 - 2024 nakanapie.pl