Na pograniczu recenzja

Na pograniczu...

Autor: @ewelina.czyta ·2 minuty
2023-10-30
Skomentuj
12 Polubień
Kocham miłością absolutną książki, w których jest pokazane życie wielopokoleniowych rodzin. Książki, które opowiadają o zwyczajnym, choć trudnym życiu, jego radościach i troskach, o spokoju i strachu, o szczęściu i żałobie... które poruszają, wywołują refleksję, porywają w nostalgiczną podróż do czasów, które już minęły...
"Na pograniczu" jest właśnie taką książką, ale jest to także opowieść o przyjaźni, poszukiwaniu swego miejsca na ziemi, przemijaniu i co najważniejsze pogodzeniu się przeszłością i próbą zbudowania dobrej przyszłości. Jest to również opowieść o tym jak nie zatracić swojego człowieczeństwa i wyciągnąć pomocną dłoń do drugiego człowieka- bo każda wojna i każdy ustrój polityczny najbardziej krzywdzi tych bezbronnych- nie ważne, po której stoi się stronie!
Autor w bardzo przystępny i niezwykle wciągający sposób opisuje historię swojej rodziny- rodziny, która całe życie mierzy się z przeciwnościami losu, a mimo to trzyma się razem i jest dla siebie podporą w najtrudniejszych momentach historycznych zawiei.
Nie będę opisywać i streszczać fabuły, bo już wiele zdradza sam opis wydawcy, a nie chciałabym Wam czegoś zdradzić. Gwarantuję, jednak, że to, co nie zostało ujawnione w opisie, wywoła w Was mnóstwo emocji i porwie w niezapomnianą podróż po pięknej, choć mocno doświadczonej i strudzonej Suwalszczyźnie, a dzięki pięknym i barwnym opisom, nie jednokrotnie będziecie mieli poczucie, że wędrujecie przez nią wraz z bohaterami. Autor opowiada o swoich przodkach w piękny i niezwykle czuły sposób, przemyca różne anegdoty, różnobarwne wspomnienia, opowiada niczym wytrawny gawędziarz, którego chce się słuchać i słuchać...
W postaci autora (przepraszam, jeśli to źle zabrzmi) odnalazłam moją własną Babcię, która opowiadała mi niejednokrotnie historię, która już dawno minęła, a ona sama była jej świadkiem.

Jestem pod wielkim wrażeniem tej historii- sposób, w jaki autor ją opowiada, nie pozwala nawet na moment poczuć znużenia czy zniechęcenia- przez tę historię dosłownie się płynie, nie chce się jej odkładać przed zakończeniem (swoją drogą, końcowe sceny zbiły mnie mocno z tropu).
Akcja tej opowieści nie goni na złamanie karku, wręcz przeciwnie, płynie niemal leniwie, ale ma to swój urok i pomimo wielu trudnych wojennych wspomnień, można się naprawdę przy tej książce zrelaksować.
Fabuła jest spójna i dopracowana w najdrobniejszym szczególe. W opowieściach autora doskonale widać dużą wiedzę na temat wojennych wydarzeń mających miejsce w tamtych rejonach. Wiele można się dowiedzieć także o panujących wtedy tradycjach, o wzajemnym nastawieniu ludzi różnych narodowości mieszkających obok siebie, o ich radościach i bolączkach, o nastawieniu do zmieniających się warunków politycznych.
Bohaterowie są idealni, bo są prawdziwi. Obdarzeni całą masą emocji sprawiają, że czułam, jak bardzo są mi bliscy.

Książka, objętościowo na pierwszy rzut oka może trochę przestraszyć, ale obiecuję gdy tylko zaczniecie czytać, magiczny klimat powieści tak Was oczaruje, że nim się zorientujecie, będziecie już kończyć. Autor ma niesamowicie lekkie pióro i ma w sobie to "coś" co sprawia, że czytając, czułam się, jakbym sama była częścią tej historii. Magiczne doświadczenie i śmiało napiszę, że pan Waldemar, czarując słowem, tworząc przepiękne obrazy, zaczarował także mnie. Nie chce się wracać do teraźniejszości...

Czy polecam?
Zdecydowanie tak. To przepiękna opowieść o życiu... Jeśli tylko lubicie czytać o ludziach, którzy byli tu przed nami, a ich losy są naznaczone przez wyjątkowo trudną i bolesną historię naszego kraju, to "Na pograniczu" będzie książką idealną.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-09-25
× 12 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Na pograniczu
Na pograniczu
Waldemar Gołaszewski
8.2/10

Trzy pokolenia walczące o spokojne życie w czasach, kiedy każdy dzień jest wyzwaniem Historia rodziny Gołaszewskich rozpoczyna się na początku XX wieku w Korytkach, małej wsi nieopodal granicy z Pru...

Komentarze
Na pograniczu
Na pograniczu
Waldemar Gołaszewski
8.2/10
Trzy pokolenia walczące o spokojne życie w czasach, kiedy każdy dzień jest wyzwaniem Historia rodziny Gołaszewskich rozpoczyna się na początku XX wieku w Korytkach, małej wsi nieopodal granicy z Pru...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Książkę Waldemara Gołaszewskiego "Na pograniczu" odnalazłam wśród tytułów dostępnych w Klubie Recenzenta serwisu nakanapie.pl. Zaintrygowana opisem na okładce zdecydowałam się poznać tę historię. Au...

@Moncia_Poczytajka @Moncia_Poczytajka

Waldemar Gołaszewski" Na pograniczu", Nosząc od kilkunastu lat bardzo podobne jak autor nazwisko, w którym kiedyś prawdopodobnie jakiś pijany organista zapisując nowonarodzonego przodka mojego męża ...

@toptangram @toptangram

Pozostałe recenzje @ewelina.czyta

A gdybyś musiał zabić?
A gdybyś musiał?

Monika i Piotr Łuczak to młode małżeństwo, które cieszy się malutkim synem Wojtusiem. Krytycznego dnia cała rodzina zostaje uprowadzona spod centrum handlowego, a kilka ...

Recenzja książki A gdybyś musiał zabić?
Bez wyboru
Bez wyboru...

Gorący i zakazany romans, mafijne porachunki, tajemnice, intrygi skrajne emocje i miłość, która przetrwała wbrew wszystkiemu. Czy trzeba czegoś więcej by przepaść w ksią...

Recenzja książki Bez wyboru

Nowe recenzje

Kameliowy Sklep Papierniczy
Każda chwile jest ważne, szczególnie zaś te spę...
@jatymyoni:

Wydawnictwo „Tajfuny” należy do moich ulubionych i z chęcią sięgam po wydane przez nich książki. Sięgając po tę książkę...

Recenzja książki Kameliowy Sklep Papierniczy
Dolina szpiegów
Cichociemni
@mag-tur:

„Dolina szpiegów” to książka, dla czytelników którzy lubią historię, IIWŚ i dreszczyk emocji. Jednak ci z was którzy za...

Recenzja książki Dolina szpiegów
Cały twój, kochanie
Cały twój, kochanie
@historie_bu...:

„Życie dało mi kolejną lekcję, z której mam zamiar wyciągnąć wnioski. Miłość boli i rani. Miłość potrafi dodać skrzydeł...

Recenzja książki Cały twój, kochanie
© 2007 - 2024 nakanapie.pl