Wiśniowy dworek recenzja

Na progu Wiśniowego Dworku

Autor: @diunam ·2 minuty
2012-12-11
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Katarzyny Michalak nie muszę chyba nikomu przedstawiać. Nawet jeśli któraś z Was nie czytała jeszcze choćby jednej jej książki, to z pewnością o niej słyszała. Autorka zyskała sympatię czytelniczek serią poczekajkową o perypetiach młodej, sympatycznej pani weterynarz. Moje serce Pani Kasia podbiła powieścią „Sklepik z Niespodzianką. Bogusia”. Od tej pory jestem wierną czytelniczką nie tylko powieści, ale i bloga Autorki. Pamiętam jak niedawno Pani Kasia pochwaliła się, że jest w trakcie pisania powieści erotycznej. W komentarzu oczywiście pogratulowałam odważnego pomysłu i stwierdziłam, że bardzo chętnie przeczytałabym kryminał w kasinej wersji. Cóż … nie znałam jeszcze wtedy „Wiśniowego Dworku”.

Danusia i Danka. Danka i Danusia. Dwie zupełnie różne kobiety, dwie historie, dwa życia, jeden wspólny początek. Danusia jest nauczycielką, gdzieś na krańcu świata, w zapomnianej przez Boga i ludzi wiosce. Jest cicha, delikatna i łagodna. Mieszka w pełnym uroku starym dworku, który nazywa wiśniowym od sadu, który mieści się opodal. Jej alter ego to Danka, dynamiczna, młoda warszawianka. Pracuje od świtu do nocy na kierowniczym stanowisku w korporacji zajmującej się zarządzaniem nieruchomościami. Nie wyobraża sobie innego życia. I pewnie losy Danki i Danusi toczyłyby się swoim rytmem, gdyby nie tajemniczy mężczyzna, który zadał sobie wiele trudu aby je odnaleźć. Kim on jest? Jakie są jego intencje? Czy dziewczyny mają czego się obawiać?

Przyznam, że trudno mi napisać Wam coś o tej książce. Bynajmniej nie dlatego, że powieść mi się nie podobała. Po prostu dzieląc się z Wami wszystkimi emocjami i odczuciami, musiałabym zdradzić zbyt wiele fabuły. A czego jak czego, ale emocji powieść wywołuje całą burzę. Znów dałam się Autorce zaskoczyć. Sądząc po bajkowej okładce, romantycznym tytule, a także mając w pamięci pozostałe książki Katarzyny Michalak, sądziłam, że i ta powieść będzie w podobnym stylu. Tymczasem w „Wiśniowym Dworku” jest wszystkiego po trochu. Jest szczypta romansu, trochę typowej powieści obyczajowej (jeśli w wykonaniu KM cokolwiek może być typowe), jest też trochę powieści psychologicznej, a to wszystko podane w formie trzymającego w napięciu … kryminału. Powiecie, ż to mieszanka wybuchowa, a jednak tak nie jest. Wszystkie wątki idealnie ze sobą współgrają, przenikają się wzajemnie by stworzyć jedną spójną całość. Akcja jest niezwykle dynamiczna. Wystarczy raz zasiąść do czytania, aby przepaść z kretesem i nie móc się od książki oderwać. Dodatkowym atutem powieści są niewątpliwie postaci, które się w niej pojawiają. Moją największą sympatię zyskał Daniel. Kim on jest? Nie zdradzę. Powiem Wam tylko, że to niesamowity mężczyzna. Poznajemy go z krótkich, typowo męskich, pozornie suchych i beznamiętnych fragmentów, w których sam o sobie opowiada. Jego narracja jest tak naszpikowana emocjami, że głęboko zapada w pamięć i serce.
Katarzyna Michalak bardzo stara się aby każda jej powieść była inna. Nie wiem, jak ona to robi, ale doskonale jej się to udaje. Świadczy to niewątpliwie o wszechstronności i talencie naszej drogiej Kejt.
„Wiśniowy Dworek” to doskonała powieść o samotności, potrzebie bycia kochanym, braku akceptacji, a także o tym, w jaki sposób dzieciństwo kształtuje dorosłość człowieka.
Gorąco polecam.
Recenzja pochodzi z mojego bloga http://sladami-ksiazki.blogspot.com/

Moja ocena:

Data przeczytania: 2012-12-11
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Wiśniowy dworek
4 wydania
Wiśniowy dworek
Katarzyna Michalak
8.4/10
Cykl: Trylogia jabłoniowa, tom 1
Seria: Owocowa Seria

W Wiśniowym Dworku, gdzieś pod litewską granicą mieszka Danusia. Jest nauczycielką w wiejskiej szkole i nie wyobraża sobie życia w wielkim mieście, pełnym spieszących się ludzi. Na warszawskim Mokotow...

Komentarze
Wiśniowy dworek
4 wydania
Wiśniowy dworek
Katarzyna Michalak
8.4/10
Cykl: Trylogia jabłoniowa, tom 1
Seria: Owocowa Seria
W Wiśniowym Dworku, gdzieś pod litewską granicą mieszka Danusia. Jest nauczycielką w wiejskiej szkole i nie wyobraża sobie życia w wielkim mieście, pełnym spieszących się ludzi. Na warszawskim Mokotow...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Wydawnictwo Literackie podarowało nam kolejną piękną historię napisaną przez Katarzynę Michalak. Kto jej jeszcze nie zna, niech się wstydzi. Bowiem kto to raz sięgnie po książki jej autorstwa, potem z...

@ejotek @ejotek

Kolejna część serii owocowej tym razem opowiadająca o pięknej bliskości pomiędzy rodzeństwem, pomimo wyrządzonemu przed laty nieszczęściu miłość każdego z osobna i wszystkich razem daje cudowny obraz ...

@Aga25 @Aga25

Pozostałe recenzje @diunam

Pierwsze światła poranka
Pierwsze światła poranka

Gdzieś na granicy pomiędzy snem a jawą znajduje się miejsce, w którym mieszkają najskrytsze pragnienia. Trudno znaleźć do niego drogę. Łatwo zgubić się w gąszczu zahamow...

Recenzja książki Pierwsze światła poranka
Pegaz Ogień życia
Niesamowita historia z pogranicza fantastyki i rzeczywistości

W czasach szkolnych mitologia była dla mnie wielkim odkryciem. Z zapartym tchem śledziłam pełne niebezpiecznych przygód losy bogów, którzy choć obdarzeni nadprzyrodzonymi...

Recenzja książki Pegaz Ogień życia

Nowe recenzje

Morderstwo w Orient Expressie
Sprawiedliwość wymierzona po latach
@karolak.iwona1:

Uwielbiam klasyczne kryminały Agathy Christie. "Morderstwo w Orient Expressie" to kolejny przykład znakomitego, lekkieg...

Recenzja książki Morderstwo w Orient Expressie
Zeznanie
Czy ręka sprawiedliwości jest odpowiednio długa?
@malgosialegn:

Cóż, i tym razem, Grisham zabrał nas w odmęty wymiaru sprawiedliwości. Klimaty mroczne i niespokojne, skażone nieprawoś...

Recenzja książki Zeznanie
Most na Drinie
Kronika pewnego mostu
@Remma:

Wzniesiony przez Mehmedpaszę most stanowi pretekst do opowieści z dziejów Bośni w latach 1516 – 1914. Most stanowi cent...

Recenzja książki Most na Drinie