Galeria koszmarów Feranosa recenzja

Nadchodzi twój koszmar

Autor: @fascynacja_ksiazka ·1 minuta
2023-10-08
Skomentuj
1 Polubienie
Jak pewnie zauważyliście, lubię czytać horrory. Zawsze zastanawiało mnie to, w jaki sposób czytanie może wywoływać takie same emocje, jak oglądanie filmu grozy. Otóż może, a czasami zdarza się, że lektura przerazi jeszcze mocniej niż ekranizacja. A jeżeli do tej pory nie daliście się przekonać co do tego gatunku literatury, polecam spróbować z krótką formą. Można zacząć, na przykład od „Galerii koszmarów Feranosa”.

„Galeria koszmarów Feranosa” to dziewięć opowiadań grozy i dziesięć, tzw. dobranocek. Jest to zbiór tekstów o różnym charakterze, ale mających jedno zadanie - lekko przestraszyć, jak to na grozę przystało. Tutaj króluje oniryzm. Jawa miesza się ze snem, a raczej z koszmarem. Tutaj nic nie jest pewne po zamknięciu oczu. Autor niejednokrotnie sięga po motyw okultyzmu, który jest tutaj przedstawiony w jakby romantycznym świetle. A to wszystko właśnie w takiej sennej otoczce. Czytelnik zdaje się w tym wszystkim gubić zupełnie jak bohaterowie opowiadań. Oni też nie wiedzą, co się dzieje. Jakby siła wyższa bawiła się nimi niczym marionetkami. Jakby zło czerpało niesamowitą radość i satysfakcję z dezorientacji i bliskości postradania zmysłów przez bohaterów.

Autor sięga po najczarniejsze z ludzkich koszmarów. Wie, że noc i ciemność to idealne warunki do stworzenia przerażających wizji, które męczą człowieka w czasie snu. Czytając opowiadania zawarte w tej książce odczuwa się zarówno strach, jaki towarzyszy bohaterom, ale też smutek wywołany nieuchronnością pewnych wydarzeń. A to wszystko opisane w bardzo ciekawym, wciągającym stylu.

„Galeria koszmarów Feranosa” to bardzo dobry zbiór opowiadań grozy, który polecam osobom chcącym rozpocząć swoją przygodę z pisanym horrorem. Każdy z tekstów jest inny i sięga po inną charakterystyczną cechę gatunku - horror przygodowy, oniryzm, okultyzm, motyw zemsty itp. Przeczytanie tego zbioru było bardzo ciekawym doświadczeniem i zachętą do sięgnięcia po więcej. Dodam jeszcze, ze moim faworytem jest opowiadanie pt. „Miś”.

Na koniec wspomnę, że cała książka jest zbogacona o ilustracje. Autor zaprosił do współpracy artystów, którzy zobrazowali treść według swojej wyobraźni i interpretacji. Muszę przyznać, że niektóre z grafik są jednocześnie przerażające, niepokojące, ale i fascynujące.

Współpraca recenzencka z Wydawnictwem Dlaczemu

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-10-03
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Galeria koszmarów Feranosa
Galeria koszmarów Feranosa
"feranos"
7.6/10

Galeria koszmarów feranosa to kompozycja dziewiętnastu różnorodnych tekstów grozy, opatrzonych osobistymi interpretacjami graficznymi dwudziestu artystów. Dziewięć opowiadań, które prowadzą czyte...

Komentarze
Galeria koszmarów Feranosa
Galeria koszmarów Feranosa
"feranos"
7.6/10
Galeria koszmarów feranosa to kompozycja dziewiętnastu różnorodnych tekstów grozy, opatrzonych osobistymi interpretacjami graficznymi dwudziestu artystów. Dziewięć opowiadań, które prowadzą czyte...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

@ObrazekFeranos bezczelnie wlazł mi do głowy, zinwigilował myśli, zajrzał w każdy najciemniejszy zakamarek. Babrając się w tym, co zepchnęłam w niebyt, ukradł mój niepokój snu. A potem, ładnie zapa...

@alicya.projekt @alicya.projekt

🕷Jakie motywy poruszane w książkach są w stanie wywołać u Was największe przerażenie? 🕷"Przeraża mnie tylko to, że nie przerażało mnie już absolutnie nic." 🕷Ostatnio w moje ręce wpadła dość intrygu...

@read.my.heart @read.my.heart

Pozostałe recenzje @fascynacja_ksiazka

Bursa
Prawda wychodzi na jaw

Wiecie, że uwielbiam kryminały Katarzyny Wolwowicz. To dla mnie jedne z najbardziej wciągających powieści, jakie miałam okazję przeczytać. Uwielbiam te aspekty psycholog...

Recenzja książki Bursa
Dom Straussów
Mazurski slasher

Adrian Bednarek to moje literackie odkrycie zeszłego roku. Przepadam za serią o Kubie Sobańskim i równie mocno polubiłam serię o Stelli Skalskiej. Oprócz tego „Ona” okaz...

Recenzja książki Dom Straussów

Nowe recenzje

Tarot
Dobra książka na początek drogi z tarotem
@Mirka:

@Obrazek „tarot może przemówić do każdego, kto zdecyduje się go słuchać. Jego karty odzwierciedlają uniwersalne aspe...

Recenzja książki Tarot
Krzyk...
"Krzyk..." - opowieść (nie tylko) w dwóch wydan...
@edyta.rauhut60:

Krzyk… nie jest pierwszą książką Danuty-Romany Słowik, w której opisuje prawdziwe wydarzenia. Autorka Tułaczych losów, ...

Recenzja książki Krzyk...
Love at first sight
Love at first sight
@zaczytana_k...:

Feyra jest nieśmiałą i wycofaną dziewczyną, której nawiązywanie nowych kontaktów nie przychodzi z łatwością.Stworzyła s...

Recenzja książki Love at first sight