Lore recenzja

Nadzieja świata młodzieżówek

Autor: @snaky_reads ·1 minuta
2022-08-30
Skomentuj
2 Polubienia
Do „Lore” starałem się podchodzić z naprawdę niskimi oczekiwaniami. To w końcu fantastyczna literatura młodzieżowa, od której za wiele wymagać nie wolno (wiem z przykrego doświadczenia). Bracken jednak nieźle mnie zaskoczyła.

Po przeczytaniu serio zgłupiałem. Teraz już nie wiem, czy naprawdę mogę dalej generalizować i twierdzić, że nie lubię młodzieżówek. Naszła mnie też pewna refleksja - może jest tak, że współcześnie większość książek dla młodzieży rzeczywiście jest słaba? Jakby autorzy/autorki spuszczali z tonu, bo przecież piszą dla grupy, która nie jest w ogóle wymagająca. Mam wrażenie, że za tym gatunkiem często stoją słabe światy, akcja leży, a bohaterowie i bohaterki są płascy, bez wyrazu.

W dodatku promocja tych okropnych tytułów przez niektóre młodzieżowe wydawnictwa jest tak silna! Bardzo często odnoszę wrażenie, że spiralę popularności nakręca fakt, że są one ... popularne. Bo wiecie, jak napisać, że dana młodzieżówka mi się nie spodobała, skoro podoba się każdemu! Do tego dochodzi brak umiejętności krytykowania, która jest już sztuką zanikającą.

Tak, czasami też potrzebuję jakiegoś czytadła do zwykłego odmóżdżenia się, ale dalej - nie zaniżajmy poziomu! Jest wiele świetnych książek, młodzieżówek pozwalających odpocząć.

Na szczęście dalej istnieją i powstają takie książki jak „Lore”. Mam do tego tytułu oczywiście kilka zarzutów. Pojawia się parę nielogiczności fabularnych, ale świat wykreowany przez Bracken jest kompletny, wciągający, angażujący, da się w niego uwierzyć, a bohaterowie mają jakiś charakter, którego tak często brakuje postaciom z młodzieżówek.

Muszę przyznać, że autorka jest okrutna! Zostawiła mnie ze złamanym, czytelniczym sercem – zakończenie totalnie mnie rozkleiło. Nie pamiętam, kiedy ostatnio aż tak bardzo zaangażowałem się w jakąkolwiek książkę czy film, kiedy zupełnie nie mogłem oderwać się od czytania i tak szybko pożarłem którąkolwiek powieść.

Cieszę się, że jeszcze istnieją takie pozycje jak właśnie „Lore” Alexandry Bracken. To daje nadzieję, że jednak nie wszystkie młodzieżówki są klapą pod prawie każdym względem. Jeśli tę nadzieję, tak jak ja, dawno straciliście, to koniecznie sięgnijcie po „Lore”. Nie powinniście się zawieść!

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-08-30
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Lore
2 wydania
Lore
Alexandra Bracken
7.7/10

Współczesny Nowy Jork. Na świecie wciąż żyją greccy bogowie. Co siedem lat Zeus zsyła część z nich na ziemię, gdzie przez siedem dni pozbawieni są nieśmiertelności. W tym czasie polują na nich ludzie...

Komentarze
Lore
2 wydania
Lore
Alexandra Bracken
7.7/10
Współczesny Nowy Jork. Na świecie wciąż żyją greccy bogowie. Co siedem lat Zeus zsyła część z nich na ziemię, gdzie przez siedem dni pozbawieni są nieśmiertelności. W tym czasie polują na nich ludzie...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Sięgając po tę książkę, miałam duże oczekiwania. Głównie dlatego, że cała historia opiera się na motywie mitologii greckiej. A jak już wspominałam, uwielbiam wszelkiego rodzaju mity i wierzenia. Po ...

@bookoralina @bookoralina

Co to była za książka! Dosłownie nie mogłam oderwać od niej wzroku, a przy każdym kolejnym rozdziale mówiłam, że to już ostatni i resztę przeczytam później. Nie przeczytałam, bo książkę pochłonęłam p...

@katexx91 @katexx91

Pozostałe recenzje @snaky_reads

Traktat o łuskaniu fasoli
Niedosyt istnienia

Myśliwski wprowadził powieść poetycko-filozoficzną na zupełnie inny poziom. "Traktat o łuskaniu fasoli" to dla mnie ciekawy powiew świeżości i, przede wszystkim, nowej j...

Recenzja książki Traktat o łuskaniu fasoli
To, co zostało
I znowu ci Amerykanie...

@YouTube Siedzę już 10 minut przed pustym polem tekstowym, w którym miałem pisać recenzję i nie wiem, co robić. "To, co zostało" jest powieścią współczesną napisaną w 20...

Recenzja książki To, co zostało

Nowe recenzje

Córka milionera
Córka milionera
@Malwi:

"Córka milionera" to kryminał, który na pierwszy rzut oka może wydawać się klasycznym dreszczowcem, ale Tomasz Wandzel ...

Recenzja książki Córka milionera
Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem