Dla Was recenzja

Najbardziej niezwykła książka...

Autor: @milagros ·3 minuty
2011-03-26
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Spójrz na okładkę - czy fascynują Cię pióra, rozwieszone na wieszaku? Jakie przywołują skojarzenia? Podpowiem, jakie obrazy powstają w mojej głowie: strojenie się w cudze piórka, sztuczność i udawanie. Ale ja mam tę przewagę, że 'Dla Was' już znam, a Ciebie ta lektura dopiero czeka. Jestem pewna, że z zaciekawieniem sięgniesz po tę pozycję. Dlaczego? Dlatego, że wystawię jej jasną etykietkę: "to jedna z najbardziej niesamowitych książek, z jaką miałam styczność w całym swoim życiu". Za mało? Proszę bardzo - zaraz poznasz ją bliżej...

Delphine M. i jej alter-ego Dinelph żyją w świecie iluzji - nikną w sieci kłamstw, balansując na granicy fikcji i rzeczywistości. Delphine dzierży w garści setki ludzi - na ich życzenie przemieniając się to w córkę, to w kochankę, to we wnuczkę, to w damę. Dostosowuje się do potrzeb każdego, kto tylko zażyczy sobie jej towarzystwa - wierzy przy tym, że zmniejsza czyjeś cierpienie, że ofiarowuje mu pomocną dłoń i niezapomniane chwile. Nie pada więc ofiarą żadnych dylematów moralnych - z tego też powodu w jej firmie - Dla Was - można spełnić niemal każde pragnienie. A ludzkie pragnienia - uwierz mi - bywają naprawdę szokujące...

Delphine bez oporów kupczy wszystkim - miłością, życiem i śmiercią. To taka mała zabawa w Boga - staruszek tęskni za wnuczką? Delphine odgrywa rolę wnuczki. Małżeństwo marzy o dziecku? Delphine wypożycza im syna swej pracownicy. Wdowiec nie zdążył pożegnać się ze zmarłą żoną? Delphine odgrywa z nim scenę ostatniego pożegnania. Nie ma takiego pragnienia, którego kobieta nie mogłaby spełnić ("matkę i ojca bym sprzedała" - mówi), istnieją jednak takie, które mogą przysporzyć jej kłopotów i obudzić najbardziej bolesne wspomnienia...

Ale to nie wszystko.
W świecie kłamstw i udawania, Delphine nagle staje się Dinelph - to ona jest teraz marionetką w czyichś rękach. To ona błaga, by ktoś odegrał dla niej rolę. To ona pada ofiarą własnej gry... Tylko czy wyjdzie z niej zwycięsko?
Nie wiem, naprawdę. Ocenisz sam, kiedy przeczytasz.

Wspomniałam, że 'Dla Was' to to jedna z najbardziej niesamowitych książek, z jaką miałam styczność w całym swoim życiu. I tak w istocie jest. Oprócz niewątpliwych walorów natury artystycznej, takich jak: piękny język, plastyczne opisy czy mistrzowskie kreacje bohaterów, książka ta okazuje się być wartościowa również na innych polach. Przede wszystkim koncentruje uwagę na człowieku i jego psychice. Na prawdzie o ludzkiej naturze.

I nie jest to bynajmniej prawda, której obnażenie powinno cieszyć.

Dlaczego?
Dlatego, że Dominique Mainard zwraca uwagę na podwójną naturę człowieka. Na podwójną moralność. Na przywdziewanie masek, przybieranie form, odgrywanie ról i manipulację. Na wyrzekanie się prawdy o sobie i dążenie do celu po trupach. Na całe to zło, które siedzi w każdym z nas...

Nie jest to może zło w czystej postaci - nie krzywdzi tak bardzo innych, ale nas samych na pewno tak. Klienci Dla Was karmią się złudzeniami i kłamstwami. Nie godząc się na to, co zaserwował im los, wolą oszukiwać samych siebie. Wolą wyrzekać się własnego "ja". Wolą wyrzekać się swej natury.

A może jest na odwrót?
Może to nie wyrzeczenie, a powrót do źródeł? Powrót do korzeni? Odkrycie prawdy, ukrytej głęboko w środku?
Któż to wie...?

Przeczytaj 'Dla Was' i wsiąknij w tę zaskakującą historię. Historię, której końca nie masz szans przewidzieć. Historię, która na każdym kroku będzie Cię szokować, wzruszać, zaskakiwać i bulwersować...

A potem oddaj się refleksji nad mottem powieści Dominique Mainard. Jakie to motto? Odnajdziesz je, czytając 'Dla Was' - gwarantuję, że nie raz stanie ono na Twej drodze. A potem już od niego nie uciekniesz. Zagnieździ się w Twym umyśle... Na zawsze.
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Dla Was
Dla Was
Mainard Dominique
8.3/10

Uśmiech losu czy jego zemsta? Delphine M. jest właścicielką nietypowej agencji „Dla Was”, która w ramach usług oferuje to, co, wydawałoby się, jest bezcenne: uczucia i obecność bliskiej osoby. Do jej ...

Komentarze
Dla Was
Dla Was
Mainard Dominique
8.3/10
Uśmiech losu czy jego zemsta? Delphine M. jest właścicielką nietypowej agencji „Dla Was”, która w ramach usług oferuje to, co, wydawałoby się, jest bezcenne: uczucia i obecność bliskiej osoby. Do jej ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Dla Was” Dominique Mainard. Mała książeczka o dość wymownej okładce, która urzekła mnie swoją prostotą. Nie wiedziałam, co mnie czeka w środku, bo temat dość nietypowy, ale postanowiłam zaryzykować. ...

@Tajemnica33 @Tajemnica33

Pozostałe recenzje @milagros

Dlaczego mężczyźni kochają zołzy. Wydanie rozszerzone
Czytać, wyciągać wnioski - ale z umiarem...

Zaczynamy! Kim jest tytułowa zołza? Bynajmniej nie wredną suczą - jak to zwykle mamy w zwyczaju definiować. Zdaniem autorki kwestię zołzowatości traktować należy z przymr...

Recenzja książki Dlaczego mężczyźni kochają zołzy. Wydanie rozszerzone
Koniec wszystkiego
Niezwykle sugestywna, brutalna i pasjonująca opowieść...

Muszę przyznać, że kiedy zorientowałam się, iż narratorem nowej powieści Megan Abbott jest trzynastoletnia Amerykanka, nieco się przeraziłam. Mimo poważnej tematyki, spod...

Recenzja książki Koniec wszystkiego

Nowe recenzje

Róże i fiołki
Intrygująca i niezwykle klimatyczna!
@maitiri_boo...:

„Róże i fiołki” Gry Kappel Jensen to tom otwierający młodzieżową trylogię fantasy, który przenosi nas do tajemniczego, ...

Recenzja książki Róże i fiołki
Dzieci jednej pajęczycy
Pajęczyna
@CzarnaLenoczka:

W świecie gdzie woda i świeże powietrze nie są oczywistością a towarem luksusowym pajęcza bogini ma oko na wszystkie sw...

Recenzja książki Dzieci jednej pajęczycy
Na trwogę bije dzwon
Fascynująca podróż do przedwojennego Poznania
@czytanie.na...:

Niektóre książki zajmują szczególne miejsce w naszych sercach. W moim na stałe zagościła seria kryminalna z Antonim Fis...

Recenzja książki Na trwogę bije dzwon