Najdłuższa podróż recenzja

Najdłuższa podróż

Autor: @mrsbookbook ·1 minuta
2020-04-24
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

W obliczu śmierci Ira wspomina swoje przeżycia z czasów II wojny światowej: radości i smutki dnia codziennego oraz wielką miłość – żonę, Ruth. Równocześnie z historią Iry poznajemy Sophię, studentkę próbującą pozbierać się po burzliwym związku, oraz Luke’a, ujeżdżacza byków, który po ciężkim wypadku zamierza wrócić na rodeo. Historie obu par zbiegną się w najmniej oczekiwanym momencie, przypominając, że ludzkim życiem rządzi przypadek oraz że miłość ma wymiar uniwersalny.


Czy już wspominałam, że uwielbiam Sparksa? To, co ten autor potrafi stworzyć w książce jest niesamowite. Każda jego historia jest wyjątkowa. Tym razem również się nie zawiodłam.

Historia Iry jest tak wzruszająca, iż nie raz miałam łzy w oczach. Sam fakt, że nie może spełnić największego marzenia swej żony sprawia, że czytelnik może się tylko domyślać jak ciężko musi mu z tym żyć. A mimo to starał się z całych sił sprawić przyjemność swojej ukochanej.

Druga historia dotyczy Sophii i Luke’a. On ujeżdżacz byków, który prowadzi ranczo wraz z mamą. Ona studentka historii sztuki. Poznają się podczas jednej z imprez, na którą Sophie namówiła współlokatorka. I tak z każdym spotkaniem odkrywaj ze, mimo iż pochodzą z dwóch różnych światów to coraz więcej ich łączy. A los sprawi, iż losy trójki bohaterów się połączą.

Przepiękna historia o miłości. Dwie różne historie a dotyczą tego samego. Książka pokazuje nam jak ważne jest wsparcie drugiej osoby, że wszystko da się wytrzymać pod warunkiem ze mamy obok silne ramie, na którym możemy się wesprzeć.

Powieść ukazuje nam też jak ciężko jest się pogodzić ze śmiercią najbliższej osoby. Jak nagle zdaje nam się, iż nasz świat legł w gruzach, jak ciężko nam odnaleźć chęć do życia bez ukochanej osoby.

Tę książkę czytałam po raz pierwszy jakieś 5 lat temu, teraz wróciłam do niej i choć wiedziałam jak ta historia się zakończy to mimo to nie mogłam się od niej oderwać. Styl pisania autora jest tak lekki i przyjemny, iż czyta się bardzo szybko. Ja po prostu uwielbiam takie historie, które wzbudzają w czytelniku kalejdoskop emocji.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-04-10
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Najdłuższa podróż
3 wydania
Najdłuższa podróż
Nicholas Sparks
8.2/10

Dzieli ich właściwie wszystko. Łączy zaledwie... miłość. Czy wystarczająco silna, by mogli o sobie myśleć: MY? Czy losy starego, żegnającego się z życiem człowieka mogą zmienić bieg historii pary mł...

Komentarze
Najdłuższa podróż
3 wydania
Najdłuższa podróż
Nicholas Sparks
8.2/10
Dzieli ich właściwie wszystko. Łączy zaledwie... miłość. Czy wystarczająco silna, by mogli o sobie myśleć: MY? Czy losy starego, żegnającego się z życiem człowieka mogą zmienić bieg historii pary mł...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Opisane w książce wydarzenia to historia dwóch par. Ich losy dzieli prawie siedemdziesiąt lat, ale łączy jedno – wzajemna miłość i umiejętność zrozumienia drugiego człowieka. Ira Levinson to stars...

@viki_zm @viki_zm

Jeśli miałabym wskazać ulubionego pisarza, bez wątpienia byłby to Nicholas Sparks. Skradł moje serce niemal każdą powieścią, którą miałam okazję poznać. Niedawno na rynku wydawniczym ukazała się najno...

MA
@marzenabronicka

Pozostałe recenzje @mrsbookbook

Jedyne ocalałe
Jedyne ocalałe

Quincy jako jedyna przeżyła tragedię w Pine Cottage, z tamtego momentu nie pamięta zbyt wiele. Wie, że pojechała ze znajomymi do domku w lesie by świętować urodziny przy...

Recenzja książki Jedyne ocalałe
Dębowe uroczysko
Dębowe Uroczysko

Nina stara się uciec od demonów z przeszłości, które w dalszym ciągu ją nękają. Postanawia rozpocząć nowy rozdział życia w zupełnie nowym miejscu. Podczas podróży do Bie...

Recenzja książki Dębowe uroczysko

Nowe recenzje

Modlitwa za nieśmiałe korony drzew
Nieśmiałość koron drzew...
@Chassefierre:

... jest prawdziwym zjawiskiem. Znanym już od lat 20. XX wieku, ale wciąż bez wyjaśnionej przyczyny. Ludzie z Pangi też...

Recenzja książki Modlitwa za nieśmiałe korony drzew
Nie Anioł
Nie anioł
@Olga_Majerska:

symbolem Anioła Stróża historia ta wybrzmiewa, bo krzywda w nim tak duża, że umysł złem odziewa dzieciństwa cierpienie ...

Recenzja książki Nie Anioł
Czarna kawa
Niby Christie, ale niezupełnie...
@gosiaprive:

Z jakiegoś powodu jedne książki utrzymują się na szczycie list bestsellerów, wznawiają nakłady, rozchodzą się jak śwież...

Recenzja książki Czarna kawa
© 2007 - 2024 nakanapie.pl