Narodziny bohatera recenzja

"Narodziny bohatera"

Autor: @tatiaszaaleksiej ·1 minuta
2023-01-16
Skomentuj
11 Polubień
„Gdy ktoś walczy, najczęściej walczy o wszystko”.

Muszę przyznać, że fantastyka nie należy do moich ulubionych gatunków, jednak ta powieść ma w sobie to „coś”, co spowodowała, że całkowicie przepadałam, świat realny przestał istnieć, a to ponad pięćset stronicowe tomiszcze wręcz pochłonęłam.

Średniowieczne Chiny w królestwie trwa zażarta walka o władzę, kung-fu jest magią, a żołnierze walczą o tytuł najlepszego wojownika. W tym pełnym rozdarcia i niepokoju czasie rodzi się niezwykły bohater. Po śmierci ojca, który został zamordowany przez wysłanników cesarstwa Jin, Guo Jing razem z matką muszą uciekać na równiny, gdzie niepodzielną ręką rządzi Czyngis-chan. Widmo wojny staje się coraz bliższe. Guo Jing ma w sobie prostotę i siłę, przyjdzie mu zmierzyć się z przeznaczeniem. Jego determinacja, wbrew wszystkiemu kieruje go ku zwycięstwu. Czy zostanie bohaterem?

Świat przedstawiony przez Autora, jest dość specyficzny, panują w nim zasady, od których nie ma odstępstwa. Akcja toczy się swoim rytmem i nieustannie intryguje. Fabuła ciekawie poprowadzona, dopracowana i przemyślana w każdym szczególe, niesie emocje. Chwilę trwało, zanim odnalazłam się w całości, mnogość trudnych, podobnych imion, zupełnie różne spojrzenie na świat, inne wartości. W pewnym momencie coś zaskoczyło, a ja sama zostałam porwana w wir nieprzewidywalnych, fascynujących wydarzeń. Autor ma specyficzne pióro, bardzo różni od tego co do tej pory miałam przyjemność czytać. Bohaterowie ciekawie ukazani, muszą mierzyć się z przeciwnościami losu i przeznaczeniem.

Przy tej opowieści nie ma mowy o nudzie, nasza wyobraźnia ma ogromne pole do popisu. Trudno ją w jakikolwiek sposób zaszufladkować – nie da się. Nieustająca walka o władzę, mężni, waleczni, szlachetni wojownicy, starcie tytanów. Niepokonani mistrzowie miecza. Ludzkie dramaty, intrygi, zdrady, zemsta, zepsucie i honor. Realizm miesza się z tym co nieznane, niepojęte, niewytłumaczalne. Zupełnie inna kultura, spora dawka historii Chin.

Porywająca, zaskakująca, choć trudna i zupełnie inna opowieść. Wymaga sporej uwagi i skupienia podczas czytania. Autor przemycił w niej ponadczasowe wartości. Serdecznie polecam.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-01-16
× 11 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Narodziny bohatera
Narodziny bohatera
Jin Yong
7.5/10
Cykle: Bohaterowie Legendy Kondora, tom 1, Trylogia Kondora, tom 1.1

W świecie średniowiecznych Chin, w którym kung fu to magia, a królestwa bezwzględnie walczą o władzę, toczy się batalia o tytuł najlepszego wojownika i rodzi się niezwykły bohater Po tym, jak jego oj...

Komentarze
Narodziny bohatera
Narodziny bohatera
Jin Yong
7.5/10
Cykle: Bohaterowie Legendy Kondora, tom 1, Trylogia Kondora, tom 1.1
W świecie średniowiecznych Chin, w którym kung fu to magia, a królestwa bezwzględnie walczą o władzę, toczy się batalia o tytuł najlepszego wojownika i rodzi się niezwykły bohater Po tym, jak jego oj...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

To było świetne. #NARUTO VIBES Pierwsze 100 stron było trudne do przebrnięcia, nie mogłam się wgryźć w styl, nie podobała mi się narracja, mimo że historia była ciekawa, to czytanie było po prostu ...

@sanaecozy @sanaecozy

Lubicie chińskie filmy? Wiecie takie, w których bohaterowie skaczą po dachach i drzewach, wręcz prawie latają, a podczas jednego podskoku są wstanie zrobić salto, trzy razy kogoś uderzyć, a przy okaz...

@wawrzynczykedyta @wawrzynczykedyta

Pozostałe recenzje @tatiaszaaleksiej

Tysiąc powodów, by kochać
"Tysiąc powodów, by kochać"

“Miłość niesie się przez życie jak wodę w dłoniach. Jeśli ktoś jest nieuważny, może ją łatwo rozchlapać”. Justyna jest nauczycielką matematyki, lubi swoją pracę i jest ...

Recenzja książki Tysiąc powodów, by kochać
Ziarno niezgody
"Ziarno niezgody"

“Łatwiej porzucić złych ludzi niż złe na nawyki". Lata sześćdziesiąte ubiegłego wieku. Robinson jest znaną pisarką, jednak jej najnowsza i jednocześnie najbardziej osob...

Recenzja książki Ziarno niezgody

Nowe recenzje

W umyśle mordercy
Profilowanie psychologiczne... tajemnice, które...
@belus15:

Profilowanie psychologiczne w kryminologii to inaczej mówiąc zaglądanie do umysły mordercy, swego rodzaju próba dotarci...

Recenzja książki W umyśle mordercy
Zaginieni
Wyszli z domu i nie wrócili
@emol:

Autorka reportażu „Zaginieni. Historie ludzi, którzy przepadli bez śladu” Anna Gronczewska jest łódzką dziennikarką. Ob...

Recenzja książki Zaginieni
Anioł na główce od szpilki
Szansa na nowe życie
@Moncia_Pocz...:

Ech, co to była za piękna historia. Urzekła mnie swoim ciepłem, klimatem, prawdą i... życiem, tak po prostu. Aleksandra...

Recenzja książki Anioł na główce od szpilki
© 2007 - 2025 nakanapie.pl