Nieco bliżej piekła recenzja

„Nasze ciała to tylko opakowania. Jesteśmy jak roboty, tylko zamiast śrubek i kół zębatych mamy w sobie ścięgna i organy”, czyli małomiasteczkowe zbrodnie.

Autor: @withwords_alexx ·2 minuty
2022-06-30
Skomentuj
2 Polubienia
Nieco bliżej piekła to literacki debiut Adam Dzierżeka. Mroczna okładka i intrygujący opis skupiły mnie do zapoznania się z tą książką. Do pisania autora zainspirowali klasycy czarnego kryminału – Raymond Chandler i Dashiell Hammett.

W małym mazurskim uzdrowisku dochodzi do pierwszego od wielu lat brutalnego morderstwa. Ofiarą jest bezdomna kobieta, a jej śmierć zostaje powiązana z przypadkami tajemniczych zgonów, do których dochodziło w Młodziewicach na przestrzeni ostatnich kilku tygodni.
Lokalna komenda policji może polegać na swoim jedynym śledczym, podkomisarzu Karolu Kośnierzu. A ten, choć ma opinię pracoholika, nie może poszczycić się wybitnymi osiągnięciami w rozwiązywaniu spraw kryminalnych. Aby ratować dobre imię miasta, szczycącego się od lat najniższym poziomem przestępczości w województwie, do pomocy skierowany zostaje komisarz Wiktor Bogart z komendy wojewódzkiej - legendarny śledczy prowadzący wiele znanych spraw kryminalnych.
Co jednak, jeżeli nie da się uciec przed tym, co w nas siedzi? Nikt nie wie, że komisarz Kośnierz ma własny kodeks moralny: oko za oko, ząb za ząb, pobicie za pobicie. Czy nadszedł moment, w którym będzie mógł wymierzyć najwyższy wymiar kary? Czy sprowadzony do pomocy w śledztwie komisarz Bogart zdoła zmierzyć się nie tylko z mordercą, lecz także z własnymi demonami?
W zapomnianym przez Boga miasteczku zło zdaje się zawsze pełzać tuż pod powierzchnią ziemi.

Od samego początku zostajemy wrzuceni na głęboką wodę, towarzysząc policjantom przy ciele kolejnego martwego bezdomnego. Autor zabiera nas do małego miasteczka na Mazurach, które rządzi się własnymi prawami. Wszyscy wszystkich znają i zupełnie nie przejmują się zgonami „meneli”, za przyczynę biorąc od razu alkohol. Autor skupia się traumach głównych bohaterów, którzy również nie jedno mają za uszami. Oprócz śledczych mamy tutaj także burmistrza oraz księdza.

Nieco bliżej piekła bazuje na znanych nam schematach, dosyć szybko można odkryć kto jest mordercą i przewidzieć zakończenie. Mimo to Dzierżek stworzył powieść, która wciąga czytelnika. Ukazuje wszechobecne zło, które wywołują ludzie. W książce przewija się także problem alkoholizmu, który stanowi tutaj wielką rolę. Całość jest utrzymana na podobnym poziomie co inne książki polskich autorów, którzy współpracują z Wydawnictwem Initium, jak np. Michał Śmielak, Artur Żurek, Kamil Piechura czy też Piotr Kościelny. Ich książki są o zbieżnej tematyce (jako powieści kryminalne) i pod względem stylistycznym oraz językowym są podobne. Jeśli więc czytaliście powieści tych autorów i spodobały się wam one, to myślę, że i Nieco bliżej piekła wam przypadnie do gustu.

Nie znajdziecie tutaj zbędnych kwiecistych opisów, a wartką akcję. Tutaj każdy ma coś na sumieniu, a spokojne miasteczko wcale nie jest tak spokojne, jak mogłoby się wydawać. Komisarz Kośnierz ma własny kodeks moralny oparty na kodeksie Hammurabiego, który polega na odpłacie równie okrutnej, jak czyn przestępczy w myśl zasady „oko za oko, ząb za ząb”. Komisarz Bogart, legendarny śledczy, który zostaje odesłany na Mazury, musi zmierzyć się nie tylko z mordercą, ale i z własnymi demonami. Ten duet jest wybuchowy, a współpraca nie zawsze im się układa, ale im dalej, tym coraz lepiej im to wychodzi. Zakończenie daje możliwość na kontynuację. Jestem ciekawa, czy autor zdecyduje się powrócić do tych śledczych.

Moja ocena:

× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Nieco bliżej piekła
Nieco bliżej piekła
Adam Dzierżek
6.6/10

„Pamiętaj, Karol, po co to robisz – powiedziała spokojnym głosem. – Tu nie chodzi o zemstę czy odwet, ale o wyrównanie. O równowagę. A równowaga to pokój. Pamiętasz, jak rozmawialiśmy o pokoju? Jak z...

Komentarze
Nieco bliżej piekła
Nieco bliżej piekła
Adam Dzierżek
6.6/10
„Pamiętaj, Karol, po co to robisz – powiedziała spokojnym głosem. – Tu nie chodzi o zemstę czy odwet, ale o wyrównanie. O równowagę. A równowaga to pokój. Pamiętasz, jak rozmawialiśmy o pokoju? Jak z...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Po książkę tę sięgnęłam z czystej ciekawości. Tyle razy widziałam ją w internecie, dość dużo moich znajomych po nią sięgnęło i było zadowolonych więc jak ja miałam po prostu ominąć tę pozycję? No nie...

@Anna_Szymczak @Anna_Szymczak

"Nieco bliżej piekła" to debiut Adama Dzierżeka. W Młodziewicach dochodzi do serii tajemniczych zgonów bezdomnych. Jednak sprawa nabiera tempa w chwili, gdy policja otrzymuje zgłoszenie brutalnego m...

@moj.ksiazkowy.raj @moj.ksiazkowy.raj

Pozostałe recenzje @withwords_alexx

Znak i Omen
„Jutro o wschodzie słońca już mnie tutaj nie będzie”, czyli pierwsza księga nowej serii Marah Woolf.

Marah Woolf to autorka kilkunastu książek. Miałam okazją poznać się z nią przy pierwszym tomie Iskry bogów — Nie Kochaj mnie. Do książki przekonał mnie opis, który zwias...

Recenzja książki Znak i Omen
The Naturals. Genialne umysły
„— Czasami ofiary stanowią substytut — zawyrokował w końcu Dean. - Jestem żonaty, ale nigdy nie uszłoby mi na sucho zabójstwo żony, dlatego morduję dziwki i udaję, że to ona. Umiera moje dziecko i odtąd każdego malucha w czapce z daszkiem traktuję jak swojego”, czyli młodzieżowy kryminał.

Genialne umysły to pierwszy tom serii The Naturals autorstwa Jennifer Lynn Barnes, którą możecie kojarzyć ze słynnej serii The Inheritance Games. To zaskakująco krótka k...

Recenzja książki The Naturals. Genialne umysły

Nowe recenzje

Dawno temu w Warszawie
Niedawno temu w Warszawie
@emol:

Pisarstwo Żulczyka jest pisarstwem specyficznym. Obnaża ciemne strony funkcjonowania społeczeństwa, pokazuje środowiska...

Recenzja książki Dawno temu w Warszawie
Thanks to You
Thanks to you
@booksbyalci...:

Pierwsza część tej dylogii sprawiła, że od razu sięgnęłam po kolejną. Po prostu musiałam dowiedzieć się, co u moich now...

Recenzja książki Thanks to You
Spotkasz mnie nad jeziorem
Piękna i wielowymiarowa powieść, która wciąga n...
@burgundowez...:

“Spotkasz mnie nad jeziorem” autorstwa Carley Fortune to piękna i wielowymiarowa powieść, która wciąga nas w wir emocji...

Recenzja książki Spotkasz mnie nad jeziorem
© 2007 - 2024 nakanapie.pl