Nekrosytuacje. Perełki z życia grabarza recenzja

Nekrosytuacje. Perełki z życia grabarza

Autor: @Natalia_Swietonowska ·2 minuty
2020-04-01
Skomentuj
3 Polubienia
Do tej książki podchodziłam z dużym dystansem. Chociaż domyślałam się, że na kartach tej pozycji znajdę wiele zabawnych anegdotek i historii. Czy rzeczywiście więc było tak śmiesznie, a ja chichrałam się podczas lektury? 😊

Podejrzewam, że wielu osobom zawód grabarza kojarzy się smętnie, z wiecznym smutkiem oraz szarym/czarnym kolorem. Mnie również, przyznaję. Jednak może ten zawód tak nie do końca wygląda? Nekrosytuacje. Perełki z życia grabarza skutecznie odmienia całe wcześniejsze postrzeganie ludzi, pracujących w tym zawodzie, a ponadto przedstawia sytuacje, które mają miejsce w zakładach pogrzebowych z lekkim przymrużeniem oka.

Całość opowiedziana jest z perspektywy autora, więc można śmiało powiedzieć, że to Guillaume Bailly jest głównym bohaterem. Jest to w zasadzie bardzo proste i logiczne. Autor opowiada o tym, jak przebiega czasem praca w zakładzie pogrzebowym, a także wspomina wszelkie specyficzne przypadki, z jakimi przyszło mu się spotkać.

Muszę przyznać, że na swój sposób jest to ciekawe. W końcu niewiele osób wie, jak to wygląda z tej drugiej strony – konkretniej: ze strony pracowników zakładów pogrzebowych. Dla mnie było to naprawdę interesujące, hm... “przeżycie”. Dzięki tej pozycji dowiedziałam się, że nawet podczas planowania pogrzebu można spotkać dość specyficzne przypadki. Jednak ten zbiór opowiastek jest nie tylko taki śmieszny i napisany z humorem.

Znalazło się tutaj również miejsce na naprawdę wzruszające historie, o których nie potrafię zapomnieć do tej chwili – a tu mam właściwie na myśli jedną, która zaszokowała mnie i nadal nie wierzę, że rodzina, a w szczególności dzieci i wnuki osoby zmarłej mogą tak okrutnie postępować.

Kompletnie nie spodziewałam się, że ta książka - Nekrosytuacje. Perełki z życia grabarza, która jest w zasadzie dość prosta, a z pozoru przyjemna i lekka, wzbudzi we mnie tyle emocji i tak bardzo przypadnie mi do gustu. Książka Guillaume Bailly’ego to zdecydowanie gna polecenia pozycja, która może znaleźć miłośników wśród licznej grupy czytelników. Jest wzruszająco, zabawnie i szokująco - książka spełnia tym samym swoją rolę.

Co mogę natomiast zarzucić tej pozycji? Zdecydowanie to, że jest tak krótka. Człowiek chciałby poznać więcej sekretów z pracy grabarza, być może dalej się pośmiać, a tu koniec. Książka ma tylko 300 stron, a w tym przypadku – to dla mnie za mało.

Jeśli nie obce Wam i nie stronicie od zbiorów opowiadań i historii wszelkiej maści oraz książek pełniących funkcje autobiografii, to koniecznie musicie przeczytać i tę pozycję. Obiecuję, że się nie zawiedziecie.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-03-27
× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Nekrosytuacje. Perełki z życia grabarza
Nekrosytuacje. Perełki z życia grabarza
Guillaume Bailly
6.2/10

A może tak rzucić wszystko i zostać grabarzem? Obcując na co dzień ze śmiercią, oswoić ją i uodpornić się na jej powagę, kosząc przy tym niezły hajs? Tak trzeba żyć! Podczas czytania tej książki prz...

Komentarze
Nekrosytuacje. Perełki z życia grabarza
Nekrosytuacje. Perełki z życia grabarza
Guillaume Bailly
6.2/10
A może tak rzucić wszystko i zostać grabarzem? Obcując na co dzień ze śmiercią, oswoić ją i uodpornić się na jej powagę, kosząc przy tym niezły hajs? Tak trzeba żyć! Podczas czytania tej książki prz...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"W końcu jego serce się zatrzymało, czuł ból, ale raczej nie strach, ponieważ małe dzieci nie rozumieją, co to jest śmierć" ~~~ Lubię czasem sięgać po książki z zupełnie innego spektrum niż zwykle. O...

@cafeetlivre @cafeetlivre

Książka autorstwa Pana Guillaume Bailly pt. '' Nekrosytuacje. Perełki z życia grabarza'' to zarys zebranych i opowiedzianych prawdziwych historii z życia grabarzy prezentujących, jak przebiega ono z...

@Anna30 @Anna30

Pozostałe recenzje @Natalia_Swietono...

Węże na ziemi, węże na niebie
Węże na ziemi, węże na niebie

Trzeci tom cyklu o komisarzu Bondysie w końcu doczekał się swojej wielkiej chwili — postanowiłam zabrać się za lekturę tej książki głównie ze względu na sympatię względe...

Recenzja książki Węże na ziemi, węże na niebie
Doktor Jekyll i pan Hyde
Doktor Jekyll i pan Hyde

Lektura powieści Roberta Louisa Stevensona musiała czekać na swoją kolej dłuższy czas, co przyznaję ze smutkiem i pewnym wstydem. W końcu przyszła jednak pora i na tę po...

Recenzja książki Doktor Jekyll i pan Hyde

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka