Nekrosytuacje. Perełki z życia grabarza recenzja

O trupach i to całkiem słabo

Autor: @cafeetlivre ·1 minuta
2021-01-29
Skomentuj
2 Polubienia
"W końcu jego serce się zatrzymało, czuł ból, ale raczej nie strach, ponieważ małe dzieci nie rozumieją, co to jest śmierć"
~~~
Lubię czasem sięgać po książki z zupełnie innego spektrum niż zwykle. Od fabularyzowanych powieści o miłości czasem trzeba odpocząć. Myślałam, że "Nekrosytuacje" Guillaume'a Bailly'ego mi w tym pomogą. Czy to się udało? W sumie sama nie wiem.
Ale najpierw krótkie wprowadzenie do książki. Autor spisał w tych kilkuset stronach wspomnienia swoje, jak i swoich znajomych po fachu, z pracy jako grabarz. "Nekrosytuacje" to zbiór historii wzruszających, poruszających, niekiedy zabawnych, a innym razem skłaniających do małych refleksji nad swoją egzystencją. To prawdziwe historie z niemałą dozą dreszczyku.
Tak wskazywał opis. Kierując się nim myślałam, ze faktycznie trafię na książkę, która wywoła we mnie masę skrajnych emocji. Miałam się śmiać i płakać podczas lektury. No niestety tak nie było. Gdybym miała opisać tę książkę jednym przymiotnikiem to byłoby to słowo "nudna". Tak, właśnie. Książka o grzebaniu zwłok była nudna. Kto by się spodziewał? Właśnie ja niekoniecznie. Opis był tak zachęcający. Wzbudził we mnie nadzieję na to, że faktycznie da się te żmudne procesy i niekoniecznie przyjemne doświadczenia pokazać w sposób ciekawy i wciągający. A jednak się zawiodłam. Na palcach jednej ręki mogę policzyć momenty, gdzie uśmiechnęłam się pod nosem z powodu absurdalnych sytuacji jakie przeżył Bailly i jego znajomi. Obrzydzenie czy smutek tak naprawdę nie towarzyszyło mi wcale. Nie wiem czego to kwestia. Historie same w sobie miały jakiś potencjał na to, żeby faktycznie wzbudzić ten emocjonalny rollercoaster u czytelnika. Może to styl autora? Sama nie jestem pewna. Niestety mam wrażenie, że wiele sytuacji zostało do książki wepchnięte na siłę, tak jakby ta część angażująca odbiorcę była zbyt krótka, aby opłacało się ją wydawać. No nie wiem. Mam bardzo mieszane uczucia co do tej książki. Wiem, że znajdą się osoby, dla których będzie to strzał w dziesiątkę, ale niestety ja do nich nie należę.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-01-29
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Nekrosytuacje. Perełki z życia grabarza
Nekrosytuacje. Perełki z życia grabarza
Guillaume Bailly
6.2/10

A może tak rzucić wszystko i zostać grabarzem? Obcując na co dzień ze śmiercią, oswoić ją i uodpornić się na jej powagę, kosząc przy tym niezły hajs? Tak trzeba żyć! Podczas czytania tej książki prz...

Komentarze
Nekrosytuacje. Perełki z życia grabarza
Nekrosytuacje. Perełki z życia grabarza
Guillaume Bailly
6.2/10
A może tak rzucić wszystko i zostać grabarzem? Obcując na co dzień ze śmiercią, oswoić ją i uodpornić się na jej powagę, kosząc przy tym niezły hajs? Tak trzeba żyć! Podczas czytania tej książki prz...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Do tej książki podchodziłam z dużym dystansem. Chociaż domyślałam się, że na kartach tej pozycji znajdę wiele zabawnych anegdotek i historii. Czy rzeczywiście więc było tak śmiesznie, a ja chichrałam...

@Natalia_Swietonowska @Natalia_Swietonowska

Książka autorstwa Pana Guillaume Bailly pt. '' Nekrosytuacje. Perełki z życia grabarza'' to zarys zebranych i opowiedzianych prawdziwych historii z życia grabarzy prezentujących, jak przebiega ono z...

@Anna30 @Anna30

Pozostałe recenzje @cafeetlivre

Dom zła
Dom zła

[Książka otrzymana w ramach współpracy recenzenckiej] Twórczość Jakuba Rutki towarzyszy mi praktycznie od dzieciństwa. Pamiętam, jak przeglądając tą mroczną stronę Yout...

Recenzja książki Dom zła
1984
Rok 1984

Jest rok 1984, kraj jest zdominowany przez władzę, trwa krwawa wojna. Rząd dąży do tego, aby w pełni podporządkować sobie społeczeństwo, nawet w najokrutniejszy istnieją...

Recenzja książki 1984

Nowe recenzje

Echa nieodkupionych win
Echa nieodkupionych win
@ewus1703:

Zosia Miszczyk to młoda mama zmagająca się z trudną sytuacją finansową. Z bólem serca zostawia swoją małą córeczkę pod ...

Recenzja książki Echa nieodkupionych win
Warszawa to mój Nowy Jork
Książka, która długo boli
@ewus1703:

Młoda dziewczyna przenosi się do Warszawy z nadzieją na nowe życie. Wierzy, że u boku ukochanego zacznie wszystko od no...

Recenzja książki Warszawa to mój Nowy Jork
Signal
Bardzo udany debiut
@ewus1703:

Tego lata zdecydowanie stawiam na kryminały – to mój ulubiony gatunek, więc nie mogło ich zabraknąć również w mojej wak...

Recenzja książki Signal
© 2007 - 2025 nakanapie.pl